miedziana moneta

[groszek37]

dość egzotyczna tylko....... Nie wiem wygląda jakby od jakiegoś kwasu. Jak się tego pozbyć??

[groszek37]

Nikt nie wie jak to doczyścić?? Myślałem nad płynem kiwi, patynę rozpuszcza świetnie ale jeśli to faktycznie jest jakiś kwas boję się reakcji chemicznej (nie chcę pogorszyć sprawy)

[greg1]

ale jeśli to faktycznie jest jakiś kwas boję się reakcji chemicznej (nie chcę pogorszyć sprawy)"
Jeśli podejrzewamy, ze to od kwasu to dla pewności i dla higieny monetki płuczemy ją w wodzie destylowanej kilka razy przez kilka dni, potem wstawiamy do mieszaniny wody destylowanej:aceton też na p. na dobę, potem wyciągamy i suszymy w temp. do 40C pomiędzy bibułą (z czystej celulozy np. Whatman)no i tyle. Nic z monetką złego się nie stanie. Nie alkalizujemy kwasu, bo nie wiemy czy w ogóle monetka z nim (środowiskiem kwaśnym) miała kontakt, a alkalia tez nie są zdrowe dla kolorowych monetek (nawet słaby NH4OH).

[groszek37]

jeśli o płukanie chodzi to już ją myłem a raczej szorowałem szczotka z mydłem i nic a ja chciałem całkowicie usunąć ten zielony nalot.

[meteor1]

Moneta chyba nie jest specjalnie wartościowa, więc zaryzykowałbym użycie jakiegoś środka do czyszczenia miedzi, np wspomnianego wcześniej kiwi. Pewnie usunie się ten zielony nalot, ale nie spodziewałbym się uzyskania idealnej powierzchni monety - korozja naruszyła ją nieodwracalnie.