Skocz do zawartości

Protokół przekazania zabytków do muzeum - ?


archeolog

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,
czy ktoś orientuje się jak powinien wyglądać od strony formalno-prawnej protokół przekazania zabytków archeologicznych do muzeum, tudzież do ośrodka badawczego? Nadmieniam że zabytki te pochodzą z przypadkowego znaleziska, a znalazca pragnie zachować anonimowość. Proszę o pomoc.

Napisano
Witam.
Jeżeli chodzi o muzeum to przynosząc znalezisko uruchamia się całą procedurę, mianowicie:
1.stwierdza się autentyczność (co może chwilę potrwać w zależności od obiektów i instytucji),
2.Gdy instytucja chętna do przejęcia dokonuje się spisu i opisu zabytków
3.Następnie darczyńca musi podpisać umowę darowizny. Tyle że trzeba wtedy podać dane osobowe.
Pozdrowienia
Napisano
Hubertus po co staszysz gościa-po co takie sranie w banie.
Archeolog poradż gościowi aby jak najszybciej skontaktował się z konserwatorem zabytków tam cię już pokierują.
Dla pewności wklej potem protokół na forum w tym wątku.
Pozdrawiam
Napisano
Smutni to Wy jesteście.

Moim zdaniem nie ma uregulowania prawnego dotyczącego protokołów na ww temat, gdyż nie jest to częstsze zjawisko.

Protokół taki nie powinien się różnić od typowych protokołów.

data itp, kto, kiedy, komu, (z pewnością padnie pytanie gdzie) wyszczególnienie poszczególnych elementów
Napisano
Protokół bedzie miało muzeum do którego pojdziesz. Wiec każdy może być inny. Najważniejsze jest stwierdzenie że weszło sie w posiadanie tego przedmiotu drogą legalną. I jest się jego właścicielem. Mam duuuzo takich protokołów :) Ale tylko raz mialem zabytek archeologiczny" kosc mamuta znaleziona w korycie rzeki:)
  • 1 month later...
Napisano
skorzystałem z porady Damiana i skleciłem odpowiednie pismo. Zabytki zostały zgłoszone do konserwatora (delegatura powiatowa). Konserwator szuka odpowiedniego muzeum które podejmie się konserwacji. Koszt takiej konserwacji wg różnych źródeł wynosi od 1,5 do 3tys.zł
Pozdrawiam

p.s. Saper, wrzuć tutaj swój protokół
p.s.2 kość mamuta to raczej paleontologia niż archeologia
Napisano
Propozycja wiking1000 ma wadę prawną. Nie można podpisać umowy darowizny" ani podarować czegoś, czego nie jest się właścicielem. Właścicielem zabytków archeologicznych jest skarb państwa. Natomiast można podpisać protokół przekazania.
Wyrazy uznania dla archeologa", za przekazanie zabytków do muzeum. Jednak, po stwierdzeniu zabytków archeologicznych w gruncie, szczególnie tej klasy, co na fotografii, nie należy prowadzić eksploracji tych zabytków, bo traci się tzw kontekst archeologiczny. Takie zabytki, bez kontekstu archeologicznego są jedynie zbiorem zabytków o charakterze antykwarycznym. W tym przypadku należało bezzwłocznie powiadomić służby konserwatorskie, bez wyjmowania" zabytków z gruntu.
Napisano
Ale przecież te zabytki zostały przekazane archeologowi z placu budowy z prośbą o anonimowość znalazcy. Było o tym w wątku:

http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=671261#108026

Teraz to tak: albo dla Dominika zarzut o paserstwo i współudział w ukryciu miejsca ich znalezienia i niepowiadomienie WKZ:))) Albo trzeba będzie zdradzić miejsce i nazwisko ofiarodawcy, czyli złamać dżentelmeńską umowę. Mam nadzieję, że budowa już skończona i chłopaki nie będą mieli po łbie od majstra, bo jakby im jeszcze nadzór wysłali archeologiczny i przedłużyli robotę, to następnym razem nie będą nic nikomu mówić tylko zakopią z powrotem albo wyrzucą na złom.

Najlepiej te znaleziska zapakować w karton i z karteczką kultura przeworska z okolic..." i podrzucić pod drzwi klasztoru, to jest,pardon.,muzeum albo konserwatora wojewódzkiego. Niech oni się martwią. Albo walczyć o zmianę prawa lub choćby obyczajów - normalnie po ludzku idzie się zawsze dogadać...
Artur

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie