Skocz do zawartości

Kilka pytań o sprzęt na militarke


kobala

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam szanownych klegów.
Od ponad 3 misięcy mam dylemat z wyborem wykrywacza na militarke.

Po pierwsze co bedzie lepsze? PI czy VLF?

Po drugie zasięg. W miare głeboki (np. helm 1,2m-1,5m)

Po trzecie potrzebuje funkcje takie jak:
-all metal/ select
-czułośc
-strojenie do gruntu
-eliminacje śmieci/ drobnych przedmiotów
-sygnalizacje wykrycia stali lub koloru (najlepiej wskaźnik)

Po czwarte żeby mógł zlapać przedmoty typu guzik, pojedyncza łuska, odznaka po hełm, bagnet, manierka na większej głebokości.

Kwota do 1500zl
Zastanawiam sie nad polskimi produkcjami typu Hardy vlf, Nowak V5, Bartek 3-5. Nie orientuje się niestety w zagranicznych statykach

Czy ktoś może mi doradzić co będzie najlepsze?
Bardzo prosze o pomoc;-)

Pozdrawiam
Napisano
No właśnie Rustus Proxima. Nie wiem czemu ale jakoś nie pasuje mi ten wykrywacz. Ma go dwóch znajomych, kiedyś z nim chodziłem i jakoś dziwnie mnie nie przekonuje;-/
Napisano
Jest jescze niezawodny smętek", co prawda nie posiada żadnych wskaźników etc. ale jest bardzo przyjaznym sprzętem. No i zasięg też ma bardzo dobry.
<pozdro
Napisano
A co myslicie o Hardym? Był ostatnio wątek, ale mało można się z niego dowiedzieć.

No i jaki lepszy bedzie tryb pracy? PI czy VLF?
Napisano
Proxima się nie nadaje. Mimo, że ma tryb statyczny to nie posiada na tym trybie eliminacji śmieci. W terenie raczej skupiamy się na poszukiwaniach, a nie wpatrywaniu się w wyświetlacz. Polecam Hs 3.
Napisano

Jak lubisz kopać po szyję to polecam takiego Nowaka V5 z sondą 90cm. Dla porównania obok monetkowy Fisher.
Tyle że monet pojedynczych tym nie znajdziesz, chyba że są w kankach :-)

Napisano
Wbudowany akumulator. Testowy słoik z monetami PRL-u zakopany na 110cm pięknie sygnalizuje. Głębiej nie mogłem spuścić bo taką akurat mam wiertnicę. W każdym razie w standardowo zasypanym okopie raczej nic się nie ukryje...
Napisano
Witam
na lasy nie ma nic glębszego jak Now.do tego 3 cewki na okop ,na sciezkę i na polankę.Na aku pochodzisz kilka dni na jedno ładowanie,lekki,troche rozróznia,mierzy glębokość.Na pole to się nie nadaje.Jak chcesz cos konkretnego znalezć to tylko nim.Cena tez korzystna.Chodze juz ponad 30 lat,dawniej to byly tylko PI(Swiebiodzice).Do pól mam inne. Ludziska chwalą sobie tez Smetka,a wszystkie inne PI tez warte zachodu. No moze jakies Pulsary,czy inne salamandry to nie mam przekonania,im bardziej wymyślna nazwa to większy badziew. Klucznik z Klucz
Napisano
Nie no taka cewka to już przesada,w transzei raczej nie pomachasz:)"

Nigdy nie widziałem, aby ktoś machał" Nowakiem, to nie dynamik. Wystarczy sobie wolno iść dnem okopu.
Napisano
Jezeli masz wiecej cierpliwosc to polecam salamandre vlf troszke z poczatku sie trzeba naustawiac ale jak juz sie opanuje strojenie do gruntu i sie z nim oslucha to tez ladnie ciagnie.
Napisano
Witam
Kobala z mojej strony mogę polecić Salamandrę jeśli ma to być najgłębsza wersja to z symbolem S5.Z zagranicznych napewno White's 5900 lub 6000 plus sonda Bm 1500 . Co do tego który wybrać PI czy VLF proponuje zrobić test przed zakupem .Połóż na ziemi guzik ewentualnie jakąś łuskę od pepeszy będzie imitować drobny przedmiot kolorowy obok z 50cm dalej wbij gwoździa w ziemię( ważne żeby gwoździa wbić pionowo a niekłaść na płasko) a następnie jeszcze dalej połóż płasko jakiś bagnet(jeżeli takowy posiadasz)Następnie wystarczy ustawić dyskryminację tak aby wykrywacz nie widział tylko gwoździa a pozostałe dwa przedmioty sygnalizował wtedy będziesz miał odpowiedź który wykrywacz lepiej spisuje się do poszukiwania militarki.
pozdr.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie