Skocz do zawartości

Lotnisko SÓL - k. Biłgoraja


felczer

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Kol. tośka, słyszałem o ty zdarzeniu, jednak to nie ten staw w okolicach Soli, słyszałem że to bardziej w okolicy markowicz, tylko nie Markowicz Cegielni tylko wsi Markowicze tj.jak się zjeżdża na Zanie, przed Księżpolem, przed mostem w prawo... miałem kiedyś rodzinę w Markowiczach ale kontkt się urwał a nie mam tam nikowgo znajomego :-( także ciężko było by ustalić... jednakowoż nawiąałem kontakt z osobą która w tych okolicach ma bliską rodzinę i sama gania z wykrywką.. Na razie zgadaliśmy się że staw w którym zatopiono zdobyczną broń znajduje się właśnie na gruntach należących do rodziny tego kolegi... i czekamy bliżej wiosny... podobno staw dalej jest w uzytkowaniu i zapewne trzeba by go było neodymem pomacać" ;-)
  • Odpowiedzi 100
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Szczurek wiem o którym stawie piszesz ale cię zmartwię sam zabierałem się do sprawdzeni go ale po pierwsze gdy tam byłem tubylec zgasił mnie mówiąc że staw był szlamowany(czyszczony)po drugie z opowiadań kombatanta AK z Majdanu Starego można wywnioskować że był to raczej zbiornik wodny typu jak to nazwał jęźór" po rozmowie wyjaśniło się że chodzi o źródło które zostało odkryte przez rów odwadniający w następstwie czego powstało oczko wodne.Na moją prośbę o wskazanie miejsca powiedział że ciężko ponieważ w latach 80 przeprowadzono melioracje tamtego rejonu oczko wyschło a rów zasypano.
Napisano
witam! no widze, ze nasza miescina rosnie w sile, ciekawy temat z tymi koszarami, mam klege, mieszkajacego doslownie rzut beretem od tego nowego kosciola, dzisaj szykuje sie wywiad srodowiskowy, chociaz wydaje mi sie, ze to trudna sprawa, bo osiedle to (zreszta jak wiekszosc Bilgoraja) powstalo stosunkowo niedawno, ciezko tam wiec dorwac wiekowe osoby znajace jakies starsze historie...
Napisano
eee... no kurnia trochę nas jest :-) mendi, koszary były bardziej przy cichej, a podobno plac do ćwiczeń i tzw.strzelnicę mieli właśnie w okolicy tego kościoła... ale jest to info nie potwierdzona...

muszę się do biblioteki wybrać poszperać, może coś ciekawego namierzę... mże jutro...
pozdro
Szczurek
Napisano
szczurek1979 gadalem z tym znajomym, cos tam o tym miejscu slyszal, doszedlem jednak do jeszcze jednej informacji- najprawdopodobniej jestes jego sasiadem- masz takiego sasiada prawie dwumetrowca??
pozdr.
Napisano
raczej nie te...te dwa na dole to w okolicach wsi Płusy... to wyżej mniej więcej w połowie drogi miedzy Księżpolem a Płusami też raczej odpada... to bajorko musiało by gdzieś być wcześniej, od strony Biłgoraja, jeszcze przed Księżpolem, przed mostem na Tanwi. Jak możesz podeślij mi tą mapkę. z którego ona roku jest?
Napisano

wg.wycinka z tej mapy, z opowiadań mojego dziadka w okolicach które zaznaczyłem lądował awaryjnie jakiś niemiecki samolot... dziadek jako mały brzdąc ze starszymi kolegami chodzili do niego z Zawadki (przez pola z Zawadki do tego miejsca jest jakieś 5-6km)... mówił że w stanowiskach były jeszcze karabiny a później po paru dniach już ich nie było. Dziadek nie wie co później się stało z tym samolotem, ale mówił że później na wsi było dużo części samolotowych po podwórkach.

Napisano
Odnośnie zatopionej broni. Dużo słyszałem o tym bajorku po prawej stronie jak się do Zwierzyńca wjeżdża. Podobno od powstania styczniowego coś tam topione było??? Trzeba by spytać rojaczków", on chyba ze zwierzyńca jest.
Napisano
Samolot fajna rzecz. W Biłgoraju koło cmentarza stał niemiecki czołg. Chłopy go siekierami rozebrali. Amunicja z niego pewnie leży do tej pory.
Napisano
Nie na Rapach. Siedzi w bagnie na Dąbrowicy. Wrąbali się tam w czasie akcji p.partyzanckiej i tak został. Podobno parę latek temu jeszcze kawałek wieży wystawał. Niemcy zdemontowali z niego co się dało a skorupę zostawili. Myślę że nie jest to nic lepszego" od rójki". Równie dobrze może to być coś zdobycznego używanego do wspierania akcji policyjnych. Dobry sprzęt raczej na front wysyłali (zima 43/44).
Napisano
na Dabrowicy?? pierwsze słyszę... o tym na rapach słyszałem jeszcze za łebka... podobno koledzy jeździli zobaczyć bo też podobno kawałek wieży wystawał... ja osobiście nic takiego nie widziałem... :-(

może ktoś ze starszych odkrywców sprawdzała te opowiastki|??
Napisano
O tym z Dąbrowicy wiem od ojca kumpla (stamtąd pochodzi). Wie dokładnie gdzie jest ale sam zaginął w akcji". No i od mojego wuja tylko muszę spytać czy zna lokalizację.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie