boloBres Napisano 24 Styczeń 2010 Napisano 24 Styczeń 2010 Panie Scharfschutze a ja mam dostep do saperk za 2000zł.I co?Sa jak najbardziej odwzorowane z tymi z epoki.To sądzisz,że jak teraz przechodzą obecne to potem będą tylko te za 2000zł?Bez przesady,zejdzmy na ziemię i bądzmy obiektyni.Poprostu niektórzy to nie wiedzą już co wymyslać aby sie czepiać!Czy sądzisz,że DDR np.spodnie to też lipa?Otóż nie!Dla zwykłego widza to bez różnicy jaki kolor spodni ma dany niemiec.A my rekonstruktorzy.pasjonacie i tak wiemy ,że owe spodnie nie mają nic wspólnego z originałem,poprostu są w zasięgu naszych kieszeni i tyle.
Radek.s Napisano 24 Styczeń 2010 Napisano 24 Styczeń 2010 Dokładnie dla zwykłego widza krój i kolor ddr-ów to jak najbardziej niemieckie (repro) wojennych spodni i ktos kto w nich biega jeszcze utwierdza w tym takiego widza i wykoślawia jego wyobrażenie niemieckiego umundurowania lub umundurowania innej armi-Można zrobić jeszcze krok dalej- jest wiecej innych tzw zamienników nazwijmy je umownie (tańszymi ale równie wartosciowymi) proponuje siegnąć i po nie - bardzo ciekawa sylwetka wyjdzie-pas też naprzykład DDr bluza szwajcar klamra ddr z daleka przecież nie widać dokładnie hełm tez szwajcarski podobny przecież dla przecietnego widza i pare innych ciekawostek w ramach uzupelnienia umundurowania . Ale jak by tego nie argumentować kwestie pieniężne (brak kasy na lepsze)czy praktyczne (super wytrzymały materiał) jest to wykrzywianie historii i wciskanie kitu - przykręcając znaczek mercedesa do malucha merca z niego sie nie zrobi. Prawda jest taka jak sie cos robi to trzeba to robic dobrze inaczej to zwykłe partaczenie
Scharfschutze Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Panie boloBres.W saperki za 2000zł nie uwierzę. Orientuję się w temacie i wiem ile kosztują replikiw profesjonalnym zakładzie szewskim. Więcej jak 1000zł kosztować nie mogą, a jeśli kosztują to proponuję szukać innego źródła.CO do kopi za 700zł zł, czy będą złe?? - na pewno jak już się zniszczą od chodzenia. Co do BW zapewne wie Pan, iż BW posiada inny profil nosa, a skóra jest od razu czarna i błyszcząca (i jeszcze kilka innych rzeczy, pomijam fakt, że niektórzy jeszcze swoich BW nie podkuli) - na 39, powinno być raczej widać czarny but, spod którego przebija brązowa skóra.Powtórzę po raz kolejny - nie jest to hobby tanie. Argumentacja brakiem pieniędzy nic nie da. Albo się ktoś podejmuje tego hobby, albo nie. Jeżeli już ktoś ma za mało pieniędzy, niech w ramach swojej grupy odtwarza tylko 39, lub 44 - i niech cały kapitał poświęci na dopracowywanie wybranej sylwetki. Praca nad sylwetką nigdy się nie kończy - zawsze będzie coś co można poprawić.
Scharfschutze Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Poprosił bym jednak o zdjęcie tych saperek za 2000zł. Jeżeli można oczywiście.
sifried Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Scharfschutze czepiasz się. Saperki BW, nawet nie podkute jeszcze ujdą. Gorzej że do tej pory na rekonstukacjach straszą gofrownice honeckera ;) ale też można użyć argumentu o zasobności naszych kieszeni" a może jest to po prostu niechlujstwo i niedbalstwo.
Radek.s Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Dokładnie jest to wyłącznie niechlujstwo i niedbałość na zasadzie tak mi pasuje i co mi zrobicie i mimo ( ostrych regulaminów mundurowych )ktore nie dopuszczą przed imprezą) przymykanie oczu przez organizatora na takie podejscie do rekonstrukcji utwierdza takich argumentujacych używanie słynnych ddr-ow i innych cudow w tym ,że maja racje i jest to poprawne i nie obrak kasy tu chodzi. Gdyby na jednej imprezie sumiennie wyprosilo by sie kilka osób ktore sioe nie zastosowały do wymagań zrobił by sie popłoch i od razu widac by było poprawę
swojak Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 W związku z bardzo ciekawymi informacjami zawartymi w wątku, pokusiłem się o nowe wątki, w których można umieścić informacje dotyczące nowinek technicznych w replikach wojsk WH, oraz WP. Aby nie dochodziło do sytuacji, gdzie grupa 30-to osobowa pomimo zaproszenia na imprezę nie została do niej dopuszczona, ponieważ nie spełnia warunków regulaminu, czyli np. brak skarpetek będących najnowszą i najwierniejszą repliką. http://odkrywca.pl/nowe-standarty-rekonstrukcji-2010-wh-,665520.html#665520http://odkrywca.pl/nowe-standarty-rekonstrukcji-2010-wp-,665521.html#665521
Radek.s Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 A kto mówi o skarpetach tutaj rozmawiamy o rzeczach które widc na pierwszy rzut oka niepodkute buty brak koszuli mundurowej albo nieodpowiednia kosmiczne spodnie itp i nie chodzi o dziekowanie za udział całym grupom (przeważnie niedomundurowanych jest kilka osób które daja pozostałym przykład ,że jakies zalecenia wydane przez organizatora moana miec w nosie bo to przejdzie)
schutze Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Panie Scharfschutze czy przypadkiem nie spadła Panu sprzedaz w swoim sklepie? Dlatego tak jadowicie Pan walczy o zakupy nowych super replik?. Spodnie szwedzkie maja gruby solidny materiał sa ciepłe i wytrzymałe kolor od biedy podobny i ja rowniez bede ich bronił dopoki nie powstanie pełnowartościowa replika. Każdy z nas kto widział oryginalne umundurowania wie ze jest zrobione z konkretnego grubego i mocnego materiału bo co da wojska to dla wojska. Przykro ale mundury-repliki to zwykłe szmaty (materiałowo)z odpadajacymi guzikami bo sa tak produkowane, maja super krój i super kolor który sie wszystkim podoba i nikt sie nie czepia do tego ( bo zapewne prowadzi kramik i zaciera rece ze sprzedaja sie kolejne) Ten najwiecej krzyczy o niedoskonałości w umundurowaniu co ma w tym jakiś interes
schutze Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Panie Scharfschutze czy przypadkiem nie spadła Panu sprzedaz w swoim sklepie? Dlatego tak jadowicie Pan walczy o zakupy nowych super replik?. Spodnie szwedzkie maja gruby solidny materiał sa ciepłe i wytrzymałe kolor od biedy podobny i ja rowniez bede ich bronił dopoki nie powstanie pełnowartościowa replika. Każdy z nas kto widział oryginalne umundurowania wie ze jest zrobione z konkretnego grubego i mocnego materiału bo co da wojska to dla wojska. Przykro ale mundury-repliki to zwykłe szmaty (materiałowo)z odpadajacymi guzikami bo sa tak produkowane, maja super krój i super kolor który sie wszystkim podoba i nikt sie nie czepia do tego ( bo zapewne prowadzi kramik i zaciera rece ze sprzedaja sie kolejne) Ten najwiecej krzyczy o niedoskonałości w umundurowaniu co ma w tym jakiś interes
schutze Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 A teraz druga strona medalu:Dlaczego nikt nie czepia sie do pojazdów eplik" klepanych z ruskich motocykli nieudolnych imitacji" bmw czy zundapów. Żenada jak sie patrzy na urala ze znaczkiem bmw.Jak ma byc doskonale to dlaczego te dziwactwa jeżdzą i maja byc pseudo beemkami a głupi pasek od hełmu pierwotnie lwp pomalowany na czarno ktory jest nierozpoznawalny z daleka robi taka wielka afere.Ludzie w te m-72 urale k-750 czy dniepry stylizowane wrzucaja kupe pieniedzy i czasu na marne bo ruski zaprzeg NIGDY nie bedzie chociazby erzacem bmw. Za ta kase spokojnie kupili by bmw do remontu. A oryginał w tej kwestii to oryginał i nic mu sie nie stanie jak bedzie na chodzie w odróznieniu od umundurowania i wyposarzenia które ulega destrukcjiProsze wytknąc takze zastosowanie gogli radzieckich ktore maja byc tantedtna imitacja niemieckimi. przeciez one sa całkowicie nie podobne do niemieckich.
Scharfschutze Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Może Pana rozczaruję, ale nie prowadzę sklepu. Interes w wytykaniu błędów oczywiście mam - podniesienie poziomu rekonstrukcji w kraju. Dziwi mnie fakt, iż Panowie nie przejawiają takiej inicjatywy.Spodnie szwedzkie są wytrzymałe - nie ulega to wątpliwości - wcześniej już o tym pisałem, dziwi mnie jednak nazywanie replik szmatami". Rozumiem, że Pana m36 to przerobiony szwajcar, lub DDR - ponieważ dostępne repliki to szmaty. A jeżeli nie, i używa Pan replik bluz, to dlaczego jest Pan takim przeciwnikiem replik spodni? Przecież kolor nie ma tu znaczenia, i można używać bluzy szwajcarskiej?Wie Pan dlaczego już tak mało bluz Szwajcarskich i DDR-owskich? Dzięki mrówczej pracy ludzi mojego pokroju, którzy tłumaczą, krytykują i zmuszają bo coraz bardziej wiernego odtwarzania postaci. Kto nie inwestuje, ten stoi w miejscu - a nie chcemy chyba dopuścić, aby rekonstrukcja w Polsce stanęła w miejscu.Dlatego gorąco zachęcam do zmiany nastawienia i wypróbowania replik spodni m37, czy 40 ( w przypadku m40, materiału cienkim bym nie nazwał). Ja naprawdę nie zwracam uwagi na brak fantazji w rekonstrukcji ( wyszukiwanie smaczków na fotografiach - urozmaicanie postaci zdobycznym sprzętem), to o czym mówię dotyczy podstawowego minimum, który obecnie jest standardem. Bardzo przepraszam wszystkich zagorzałych fanów spodni szwedzkich, ale trzeba się pogodzić, z tym, że ich czas przeminął - a większość imprez na których będzie je można spotkać, będą miały wartość merytoryczną pokroju Darłowa"Ja naprawdę nikogo do niczego nie zmuszam. Jak komuś jest wygodniej, to będzie używał spodni szwedzkich itp, ale niech się nie dziwi i nie burzy, że będzie lądował na dziwadłach" i reszta będzie wytykała mu błędy.Pozdrawiam, i życzę udanych rekonstrukcji.
schutze Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Jak widzę czytać nie znaczy zrozumieć:) zatem napisze najprościej jak się da. Szwedy sa wg mnie PÓKI CO najlepszym ersatzem. Jak się pojawi lepsza replika na pewno kupie ją ja i cała nasza grupa w celu dążenia do doskonałości bo taki cel ma kazdy z nas!! poki co wszystkie te pseudo repliki spodni co widziałem raczej sie słabo nadają do rekonstrukcji słaba jakość pomimo zbliżonego kroju koloru i faktury. Po prostu szkoda kasy a jak cos kupować to niech bedzie to droższe ale dobre!! Ja praktycznie po każdej rekonstrukcji muszę mundur porządnie wyprać i pocerować gdyż nie uznaje przesadnego dbania o czystość munduru (podczas rekonstrukcji) unikania jego pobrudzenia, padania, czołgania się pokonywania przeszkód etcA to ze kurtki to szmaty to potwierdzę sam posiadam kurtkę struma i porównując jakość materiału jego grubość w porównaniu do spodni szwedzkich czy oryginalnej kurtki to sie ma to jak chusteczka do grubej tkaniny. Ale w tym biorę udział gdyż póki co tez lepszych kurtek w przystępnej cenie nie ma
Radek.s Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 O pojazdach pisze kol.Forel czyli nie jaest tak do konca ,że nikt sie nie czepia (zastanawia mnie to kurczowe twierdzenie ,że spodnie powojennej armi takiej czy siakiej są idealne-a próbował ktos je przeszyć żeby chociaz z grubsza przypominały M37 zapewniam ,że da się co nie zmienia faktu ,że w końcu kiedys należy kupiuć poprawne repliki - moze jak niektórym materiał i jego wytrzymałosc nie odpowida zbiora sie chętni i zamówia belke materiału o odpowiednim splocie kolorze i wytrzymałosci) (to co bylo kiedys wybawieniem z braku kilka lat temu replik spodni na rynku staje sie powoli dla polskiej rekonstrukcji przekleństwem)
schutze Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Szwedy które posiadam maja datę 1940:) Radek.s => To jest jakaś myśl po prostu jest potrzeba zrobienia solidnej repliki i będzie temat skończony raz na zawsze. Póki co czekamy na cud:)Jeśli chodzi o pojazdy to ciekawe czy ktoś takim skundlonym rusem pojechał na motoweteran bazar albo na zlot ROTOR do Olsztyna. To jest miejsce gdzie rzesza pasjonatów takie pojazdy zabiłaby śmiechem poopuszczały by im ze śmiechu zwieracze i spadłby na nas g...... deszcz:D
Scharfschutze Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Panie schutze - ponieważ nie stosuje się Pan do zleceń Admina odnośnie konstrukcji postów, muszę zakończyć rozmowę z Panem, gdyż nie ma on większego sensu. Na koniec dodam tylko, iż z niecierpliwością będę czekał na zdjęcia Pana i Pańskiej grupy z kolejnych rekonstrukcji.Pozdrawiam i życzę wytrzymałych Bluz m36
otto33 Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Panie schutze.tak się składa, że jestem w posiadaniu takiego przerobionego usa" ze stajni mojego przyjaciela z koszalina, mieszkam w łodzi i jestem na każdym letnim mwb. jeszcze nie zdarzyło mi się żeby ktoś jak to Pan powiedział, zabił mnie śmiechem albo tym bardziej popuściły mu zwieracze. do czego pan pije? do dobrze przygotowanych, pochodzących po prostej lini od BMW przerobionych M72 z dobrze zrobioną karoserią, do złudzenia przypominającą BMW, czy o typowych ruskich: uralach, kaśkach i dnieprach? nie wyobrażam sobie mieć orginalnej powiedzmy sachary o wartości 100.000zł i wozić chłopaków na reko bo ten sprzęt się najzwyczajniej niszczy. spróbuj wpakować się kiedyś z pełnymi klamotami w podkutych butach na taki motocykl, a zobaczysz jaka będzie reakcja właściciela. też jestem przeciwnikiem ruskich gogli i kundli pomalowanych szarą farbą, ale nie dajmy się zwarjować
Puszka Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Naprawdę człowiekowi się smuto robi na sercu, gdy to czyta... Aczkolwiek nie można nie zgodzić się z Scharfschutze, który ma całkowitą rację co do marazmu i olewnictwa pewnej części braci rekonstrukcyjnej, nawet tej starszej i bardziej doświadczonej. Bez obrazy, ale wszystko idzie naprzód i trzeba za tym nadążać! A spodnie M37 można bez problemu kupić u Mrówki", sam je posiadam i mimo lichej grubości materiału, jak zauważyli ich przeciwnicy, po intensywnym użytkowaniu nie mają żadnej dziury... a odpadające guziki to tradycja i tego nie da się uniknąć.Pozdrawiam!
Stadler Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Mnie tam babcia uczyła, że w nowych ubraniach guziki trzeba przeszyć, bo szybko odpadają :-) Widać ta prawda przeminęła razem z pokoleniem dziadków naszych :-)
Puszka Napisano 25 Styczeń 2010 Napisano 25 Styczeń 2010 Haha, tak, ale prędzej czy później i tak odpadną ;)
Klemens Forel Napisano 26 Styczeń 2010 Napisano 26 Styczeń 2010 Otto fajnie że jestes motonita i browar Ci za to jak masz EME.Wielu błednie mysli że z niej BMW R75 mozna zrobic co bardziej pojętni że BMW R71.To nigdy koło tego nie stało i stać nie bedzie.Uważam że lepiej skromnie zmilitaryzowana EMa niz pospawana obwieszona choinka" z dwojga złego lepszeto pierwsze.A co do używania Saharyn za 100tyś obejrzyj filmik z Rotoru tegorocznego jak jeden z naszych forumowiczów ciska orginalną BMW z koszem;) i to są pasjonaci -o części nie trzeba sie martwić teraz juz prawie cała Sahare można złożyć z doróbek.Jedynie co może pójśc to raczej silnikowe rzeczy a tych nie widać;)Więc jak sie chce to sie da.Na imprezach które staram sie organizować w większości opieram sie na orginałach min Sokołach oraz Zundappach BMW w ostatecznościi na EMACH upozorowanych na WH jedynie przez kolor farby oraz rejestracje ze świni dzika nie zrobisz".Tak wiec Schutze ma trochę racji.Link do filmu : http://www.youtube.com/watch?v=pZJcXF0Orgs&feature=related
Klemens Forel Napisano 26 Styczeń 2010 Napisano 26 Styczeń 2010 Ładna nie poobwieszana M-72.Znaczki na śrubki na baku zawsze sie to nie niszczy orginału ,rejestracja zmienialna.Opony z terenowym bieżnikiem prawde mówiąc w epoce takich nie używali ale nadają militarnej powagi milion razy lepsze są te Stomile niz używane w wielu zaprzegach żużlowe niby kostki".Podobne do BMW ale nasiłe nie zmieniane( nie niszczymy orginału).Szkoda tylko że niskiego przodu nie ma.Taki pojazd przynajmniej dla mnie nie jest groteskowy i myśle Schutze że po takim byś nie pojechał".
otto33 Napisano 26 Styczeń 2010 Napisano 26 Styczeń 2010 Przemek, właśnie o takie motocykle jak mówisz mi chodzi;)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.