skullmen Napisano 26 Maj 2010 Share Napisano 26 Maj 2010 ja zmnijeszam oprór na plusie wkładam albo mniejszy albo wiekszy + czyli jakies zelazo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 26 Maj 2010 Share Napisano 26 Maj 2010 Można kombinować z dodatkowymi opornikami, tylko po co skoro można kupić prostownik z regulacją. Ten z regulacją o ile opis jest prawdziwy powinien się nadać.Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 27 Maj 2010 Share Napisano 27 Maj 2010 No i o taką odpowiedź mi chodziło :) Dzięki panowie.Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 4 Czerwiec 2010 Share Napisano 4 Czerwiec 2010 O tym już chyba było ale za chole*e nie mogę znaleźć tego tematu ;/ Chodzi mi o konserwację stalowych przedmiotów olejem silnikowym i hmm... jakby to nazwać prażeniem? nad żarem ogniska. Może ktoś opisać to dokładniej? Jak długo to robić, na jakiej wysokości podwiesić fanta? Mam fajny złomek i chciałbym go zakonserwować żeby już mi go rudy więcej nie jadł a nie chcę się ciapać w jakichś woskach, lakierach itp. Ma być raz a dobrze i nie świecić się jak psu jajca ;)Z góry dzięki za pomoc.Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 5 Czerwiec 2010 Share Napisano 5 Czerwiec 2010 Szukakaj > oksyda.Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RADNORI Napisano 5 Czerwiec 2010 Share Napisano 5 Czerwiec 2010 Olej silnikowy musi być spalony znaczy użyty. Palenisko węglowe bo z drewna wiele żaru i długo nie będzie. Najlepiej by było ciemnawo, trzymasz w żarze nie nad nim i rozgrzewasz do czerwoności. Musisz pilnować by niezrobiło się białe bo rozchartujesz metal. Jak już masz rozgrzane to zanurzasz w oleju. Wszystko to ostrożnie bo olej nieżle się zagotowuje i można się z lekka poparzyć. Pozdr:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 7 Czerwiec 2010 Share Napisano 7 Czerwiec 2010 O kurcze widzę że to więcej roboty niż sądziłem... Zważywszy na rozmiary fanta może być ciężko z przygotowaniem takiego paleniska ;/ A jakby tylko posmarować tym olejem i podwiesić jak najniżej żaru to coś by to dało czy może to gra nie warta świeczki?Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RADNORI Napisano 7 Czerwiec 2010 Share Napisano 7 Czerwiec 2010 To nic nie da bo olej wypalisz i tyle. Jak nie masz możliwości na tak duże palenisko, to pozostaje ci gotowa oksyda do zakupienia. Ale to już więcej info poszukaj jak kolega wyżej napisał pod hasłem <oksyda>.Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 27 Czerwiec 2010 Share Napisano 27 Czerwiec 2010 Czemu gdy przygotuję roztwór do elektrolizy (stosuję czysty NaOH) to jest on nieprzeźroczysty? To normalne? W takim mleku" w ogóle nie widać fanta. Dodam że stosuję roztwór ok 10% pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diago Napisano 28 Czerwiec 2010 Share Napisano 28 Czerwiec 2010 woda po paru min i tak będzie zabrudzona wiec nie masz sie co martwic po 10 min fanta nie widać :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 30 Czerwiec 2010 Share Napisano 30 Czerwiec 2010 Aha ok tylko zastanawiało mnie czy to że całość jest jak mleko jest normalne czy ja coś źle robię. Dzięki.pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 2 Lipiec 2010 Share Napisano 2 Lipiec 2010 Kurcze elektro zrobiona ale wystarczy tylko przemyć rozpuszczalnikiem w celu pozbycia się wody i dosłownie po kilku chwilach fant jest cały żółty ;/ Po nałożeniu paraloidu b44 trochę ten nalot się niweluje ale nie do końca. Mi to wygląda na rdzę. Da się w jakiś sposób uchronić przed tym żółtym dziadostwem?pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diago Napisano 4 Lipiec 2010 Share Napisano 4 Lipiec 2010 zabezpiecz go olejem np. silnikowym zaraz po elekto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 4 Lipiec 2010 Share Napisano 4 Lipiec 2010 Żółty nalot pojawia się od razu po osuszeniu no dosłownie minute po. Jak pokryję go olejem to nie będę mógł zakonserwować paraloidem. Z tego co mi wiadomo oleje silnikowe zawierają jakieś kwasy więc odpada no chyba że przepalonym ale tak jak już wcześniej napisałem uniemożliwi mi to pokrycie paraloidem. Spróbuję delikatnie przetrzeć ten nalot jakąś szczotką z twardym włosiem może to coś pomoże.pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zabi Napisano 5 Lipiec 2010 Share Napisano 5 Lipiec 2010 musisz ten nalot dobrze wyszorować szczotą druciana i jakimś detergentem, mydłem czy płynem do naczyń, inaczej się go nie pozbędziesz niż przez dokładne wymycie fanta, dopiero po tej czynności suszysz, przecierasz acetonem i konserwujeszPozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zabi Napisano 5 Lipiec 2010 Share Napisano 5 Lipiec 2010 A i nie słuchaj rad typu zabezpiecz zaraz po elektro", fant MUSI być dokładnie wymyty z elektrolitu, inaczej będzie go znowu żarło, dopiero po wymyciu konserwacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 5 Lipiec 2010 Share Napisano 5 Lipiec 2010 No i tak właśnie zrobiłem :) Dzięki.pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.