Skocz do zawartości

elektroliza


wo68

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Można kombinować z dodatkowymi opornikami, tylko po co skoro można kupić prostownik z regulacją. Ten z regulacją o ile opis jest prawdziwy powinien się nadać.
Wojtek
  • 2 weeks later...
Napisano
O tym już chyba było ale za chole*e nie mogę znaleźć tego tematu ;/ Chodzi mi o konserwację stalowych przedmiotów olejem silnikowym i hmm... jakby to nazwać prażeniem? nad żarem ogniska. Może ktoś opisać to dokładniej? Jak długo to robić, na jakiej wysokości podwiesić fanta? Mam fajny złomek i chciałbym go zakonserwować żeby już mi go rudy więcej nie jadł a nie chcę się ciapać w jakichś woskach, lakierach itp. Ma być raz a dobrze i nie świecić się jak psu jajca ;)
Z góry dzięki za pomoc.

Pozdro
Napisano
Olej silnikowy musi być spalony znaczy użyty. Palenisko węglowe bo z drewna wiele żaru i długo nie będzie. Najlepiej by było ciemnawo, trzymasz w żarze nie nad nim i rozgrzewasz do czerwoności. Musisz pilnować by niezrobiło się białe bo rozchartujesz metal. Jak już masz rozgrzane to zanurzasz w oleju. Wszystko to ostrożnie bo olej nieżle się zagotowuje i można się z lekka poparzyć. Pozdr:)
Napisano
O kurcze widzę że to więcej roboty niż sądziłem... Zważywszy na rozmiary fanta może być ciężko z przygotowaniem takiego paleniska ;/ A jakby tylko posmarować tym olejem i podwiesić jak najniżej żaru to coś by to dało czy może to gra nie warta świeczki?

Pozdro
Napisano
To nic nie da bo olej wypalisz i tyle. Jak nie masz możliwości na tak duże palenisko, to pozostaje ci gotowa oksyda do zakupienia. Ale to już więcej info poszukaj jak kolega wyżej napisał pod hasłem <oksyda>.Pozdr
  • 3 weeks later...
Napisano
Czemu gdy przygotuję roztwór do elektrolizy (stosuję czysty NaOH) to jest on nieprzeźroczysty? To normalne? W takim mleku" w ogóle nie widać fanta. Dodam że stosuję roztwór ok 10%

pzdr
Napisano
Kurcze elektro zrobiona ale wystarczy tylko przemyć rozpuszczalnikiem w celu pozbycia się wody i dosłownie po kilku chwilach fant jest cały żółty ;/ Po nałożeniu paraloidu b44 trochę ten nalot się niweluje ale nie do końca. Mi to wygląda na rdzę. Da się w jakiś sposób uchronić przed tym żółtym dziadostwem?

pzdr
Napisano
Żółty nalot pojawia się od razu po osuszeniu no dosłownie minute po. Jak pokryję go olejem to nie będę mógł zakonserwować paraloidem. Z tego co mi wiadomo oleje silnikowe zawierają jakieś kwasy więc odpada no chyba że przepalonym ale tak jak już wcześniej napisałem uniemożliwi mi to pokrycie paraloidem. Spróbuję delikatnie przetrzeć ten nalot jakąś szczotką z twardym włosiem może to coś pomoże.

pzdr
Napisano
musisz ten nalot dobrze wyszorować szczotą druciana i jakimś detergentem, mydłem czy płynem do naczyń, inaczej się go nie pozbędziesz niż przez dokładne wymycie fanta, dopiero po tej czynności suszysz, przecierasz acetonem i konserwujesz

Pozdrawiam
Napisano
A i nie słuchaj rad typu zabezpiecz zaraz po elektro", fant MUSI być dokładnie wymyty z elektrolitu, inaczej będzie go znowu żarło, dopiero po wymyciu konserwacja.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie