Skocz do zawartości

Tesoro Cibola


okrezna5

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 year later...
Napisano
Cibola, bardzo dobrze ją wspominam. Wykrywacz prościutki i zarazem skuteczny na drobnice spisywał się wyśmienicie. Jest dużo postów dotyczących w/w sprzętu więc nie warto się powtarzać. Polecam bo wykrywacz naprawdę bardzo dobry w swoim przedziale cenowy.
Napisano
Mam cibole i byłem raz w terenie. Generalnie jestem zachwycony. Lekki, prosty w obsłudze. Za 1200 pln kupiłem używanego ze słuchawkami, ładowarką i akumulatorkami. Przesiadłem się z f4 i jestem zadowolony, a brak ekranu naprawdę nie jest odczuwalny.
Napisano
Na początku tego postu Zimmermann napisał: Co mnie irytuje to koniecznośc chodzenia w słuchawkach co w upalne dni nie należy do przyjemności."

Może któryś z użytkowników ciboli napisać skąd ta konieczność? Kupiłem właśnie cibolę, czekam aż przyjdzie paczka i to stwierdzenie trochę mnie zaniepokoiło, ponieważ nie jestem zwolennikiem słuchawek.

pozdrawiam
Napisano
W słuchawkach przede wszystkim nie jesteś słyszalny na pół lasu :) Poza tym lepiej słyszysz ciche sygnały, no i dokładniej je rozróżniasz.

Ale tak naprawdę słuchawki nie są koniecznością. Jak zaczynaliśmy zabawę 6 lat temu, to ja na starym Rutusie bez słuchawek i żona na Ciboli też bez słuchawek bez problemu znajdowaliśmy co jakiś czas fajne rzeczy. A od pewnego czasu łazimy w słuchawkach, ja mam już lepszy sprzęt, doświadczenia nam zdecydowanie przybyło. I co? I dupa coraz większa, żenujący brak efektów. Inna sprawa, że kiedyś dużo więcej chodziliśmy. Tak więc spoko - jak trafisz dobre miejsce, to słuchawki nie będą konieczne. Ale niewątpliwie ich posiadanie z czasem powinno stać się Twoim celem. W słuchawkach jest lepiej. Sam przekonałem się błyskawicznie, choć wcześniej przez 4 lata byłem na ie".

M.
Napisano
Ja mam słuchawki na karku i jest git. Dla oszczędności baterii. Trzeba trochę się przyzwyczaić do dźwięków (jakość przy trafieniu - jak czysty to wiadomo, że nie żelastwo, a jak trochę popierduje to można spróbować zwiększyć czułość co zwiększa zasięg. Tak mi wpadły 2gr 1938 i parę innych fancików) ale mam wrażenie, że przez to, że są pokrętła a nie elektroniczny zakres od-do w dyskryminacji, po prostu jest szansa na więcej trafień. Byłem dwa razy i już mam fanty których f4 chyba nie widział, albo wyciąłem w dyskryminacji. W dwa tygodnie trafiłem pierwsze srebro, dwie boratynki, groszek a żelaza nawet nie powącha. Super sprzęt.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie