Skocz do zawartości

Mauser 98k wood version


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Panowie dlaczego nie poszukacie w sieci są
- zdekowane mausery z polskimi papierami
-firmy które legalizują w polsce deka niemickie"
-opisy tych procedur

CLK dodaje co miesiąc nową specyfikacje , lub kilka. Na mausera jest kilka łącznie z zdekowany wg specyfikacji niemieckiej"

Nie można kupić w Niemczech deka i zalegalizowaćw Polsce samemu. Musi to zrobić firma mająca koncesje , życzy sobie za to 500-1500 zł.
Broń kupiona na egunie deko" bez numeru i papierów CLK wg policji jest nadal bronią , TEORETYCZNIE jest mozliwość wybronienia sie w przypadku wpadki" ale koszt tego przewyższy kilkakrotnie cene bronii.
  • 3 years later...
Napisano
Panowie takie pytanko do tych którzy nadal mają i wykorzystują w/w model czy to do strzelanek czy do rekonstrukcji. Jak wam się sprawuje po takim czasie? Co wam się popsuło itd, itp.
Napisano
Mój syn bawi się w ASG i niestety do tej zabawy ta zabawka się nie nadaje.

Problemy były już od samego początku.
Szczególnie z lufą, która sama się wykręcała.
Później zaczęły pojawiać się problemy ze szczelnością.

Z estetycznych względów to jeszcze uchwyt zamka cały się powycierał, a kolba jest bardzo delikatna przez co zaczęło się robić coraz więcej śladów-odciśnięć na niej.

Co prawda mój syn wykorzystuje tę zabawk też do reko. Może dlatego karabinek odniósł więcej obrażeń.
W pewnym momencie wymiana kolby była jednak konieczna...
Napisano
Dzięki. Mnie interesuje jako bebechy do oryginalnej kolby i to raczej sam zamek z komorą. Lufa na złom ,a kolba oryginał lub od foxa . Tak samo do rekonstrukcji i mam nadzieję że wytrzyma :)
Napisano
Zamek jest bardzo delikatny. Tak czy inaczej będzie go trzeba co jakiś czas remontować, podmalowywać itp.
Syn zaczął się już zastanawiać nad tym czy nie zainwestować w najzwyklejszy odlew np. od Pana Koziczaka.

Pojawia się jednak ciągle ten sam dylemat. Czy zrezygnować z funkcjonalności zamka kosztem trwałości odlewu...

W obecnych czasach niestety nie znalazł się taki chińczyk, który zrozumiałby ideę połączenia obu walorów w jednej zabawce. :)
Napisano
Ja miałem problem z zamkiem, jak napisał kolega wyżej jest bardzo delikatny. Sprężyna wyłamała śrubki mocujące. Osobiście nie inwestowałbym po raz drugi w chiniola

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie