Argonauta Napisano 9 Grudzień 2009 Share Napisano 9 Grudzień 2009 A jak myslisz, po co wspomnialem o WPA i wykazie aktulanych specyfikacji CLK ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ataka Napisano 9 Grudzień 2009 Share Napisano 9 Grudzień 2009 Mysle jak mysle. Zadalem pytanie. Dzieki wiec za odpowiedź" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
past Napisano 10 Grudzień 2009 Share Napisano 10 Grudzień 2009 Panowie dlaczego nie poszukacie w sieci są- zdekowane mausery z polskimi papierami-firmy które legalizują w polsce deka niemickie"-opisy tych procedurCLK dodaje co miesiąc nową specyfikacje , lub kilka. Na mausera jest kilka łącznie z zdekowany wg specyfikacji niemieckiej"Nie można kupić w Niemczech deka i zalegalizowaćw Polsce samemu. Musi to zrobić firma mająca koncesje , życzy sobie za to 500-1500 zł.Broń kupiona na egunie deko" bez numeru i papierów CLK wg policji jest nadal bronią , TEORETYCZNIE jest mozliwość wybronienia sie w przypadku wpadki" ale koszt tego przewyższy kilkakrotnie cene bronii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
malycha74 Napisano 3 Luty 2013 Share Napisano 3 Luty 2013 Panowie takie pytanko do tych którzy nadal mają i wykorzystują w/w model czy to do strzelanek czy do rekonstrukcji. Jak wam się sprawuje po takim czasie? Co wam się popsuło itd, itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stanisław M Napisano 4 Luty 2013 Share Napisano 4 Luty 2013 Mój syn bawi się w ASG i niestety do tej zabawy ta zabawka się nie nadaje.Problemy były już od samego początku.Szczególnie z lufą, która sama się wykręcała.Później zaczęły pojawiać się problemy ze szczelnością.Z estetycznych względów to jeszcze uchwyt zamka cały się powycierał, a kolba jest bardzo delikatna przez co zaczęło się robić coraz więcej śladów-odciśnięć na niej.Co prawda mój syn wykorzystuje tę zabawk też do reko. Może dlatego karabinek odniósł więcej obrażeń.W pewnym momencie wymiana kolby była jednak konieczna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
malycha74 Napisano 4 Luty 2013 Share Napisano 4 Luty 2013 Dzięki. Mnie interesuje jako bebechy do oryginalnej kolby i to raczej sam zamek z komorą. Lufa na złom ,a kolba oryginał lub od foxa . Tak samo do rekonstrukcji i mam nadzieję że wytrzyma :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stanisław M Napisano 7 Luty 2013 Share Napisano 7 Luty 2013 Zamek jest bardzo delikatny. Tak czy inaczej będzie go trzeba co jakiś czas remontować, podmalowywać itp.Syn zaczął się już zastanawiać nad tym czy nie zainwestować w najzwyklejszy odlew np. od Pana Koziczaka.Pojawia się jednak ciągle ten sam dylemat. Czy zrezygnować z funkcjonalności zamka kosztem trwałości odlewu...W obecnych czasach niestety nie znalazł się taki chińczyk, który zrozumiałby ideę połączenia obu walorów w jednej zabawce. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Albi Napisano 12 Luty 2013 Share Napisano 12 Luty 2013 Ja miałem problem z zamkiem, jak napisał kolega wyżej jest bardzo delikatny. Sprężyna wyłamała śrubki mocujące. Osobiście nie inwestowałbym po raz drugi w chiniola Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.