Skocz do zawartości

Dzwonię do Pani, Pana w bardzo nietypowej sprawie"


zmija

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Temat się rozwija . Jest coraz ciekawiej Link dla tych którzy nie słuchali w radiu dzisiejszych wypowiedzi http://www.radiozet.pl/Programy/Dzwonie-do-Pani-Pana-w-bardzo-nietypowej-sprawie/Czarna-krowa-komentarze-poszukiwaczy-skarbow
Napisano
Wszystkie wątki rozmowy z Panem redaktorem są na http://www.poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?t=69116&postdays=0&postorder=asc&start=0

to użytkownicy z tego forum dzwonią do Pana Weissa i cały czas zostawiają swoje komentarze za co należą się im podziękowania Good work!!!
Napisano
W dniu dzisiejszym równiez traktowano o poszukiwaniach i poszukiwaczach. Co jest nie czestym zjawiskiem u Pana Janusza rozmowy i wypowiedzi nie sa obcinane i wyrywane z kontekstu.
Dzisiejszy wywiad przeprowadziliśmy w piątek w trakcie komentarzy :)
Mam nadzieję, że zbyt nie zamieszałem
Pozdrawiam wszystkich poszukiwaczy
Jacek Wielgus -FDJ
Napisano
Chyba przez chwilę zwątpiłem w determinację poszukiwaczy i sądziłem, że po drugiej części audycji pozostaniemy z ręką w nocniku zagłuszeni przez faceta z KOBIDZ-u. Na szczęście audycja miała ciąg dalszy i Kocio pokazał klasę!! Szacun!!! MAteriał na rzecznika poszukiwaczy - pierwsza klasa!!

Równocześnie, ponieważ na forum poszukiwanieskarbow.com pojawiły się postulaty zmiany kodeksu cywilnego, chciałbym zwrócić uwagę, że nie ma takiej potrzeby. Panowie, zanim zaczniemy wnosić jakieś postulaty, najpierwz zapoznajmy się z przedmiotem sprawy. Rozumiem, że te głosy wywołała wypowiedć kobidzowca, który z przekonaniem w głosie twierdził, iż zgodnie z kodeksem cywilnym wszystko co w ziemi nalezy do Skarbu Państwa. Mam wrażenie, że on jednak w ogle nie przeczytał dpowiednich artykułów kc. Wciąz w publicznych dyskusjach pojawiają się, i to w ustach rzekomych autorytetów, jakieś fantastyczne twierdzenia. Dla własnego dobra musimy umieć je natychmiast merytorycznie wyłapywac!!!

Wbrew twierdzeniom faceta z Kobidzu kc nie mówi nic szczególnego o przedmiotach w ziemi. Kc w rodziale III traktuje ogólnie o przedmiotach znalezionych!!! Art. 189 kc, ktorych chyba miał na myślii ekspert" KOBIDZ-u mówi:

Jeżeli rzecz mająca znaczniejszą wartość materialną albo wartość naukową lub artystyczną została znaleziona w takich okolicznościach, że poszukiwanie właściciela byłoby oczywiście bezcelowe, znalazca obowiązany jest oddać rzecz właściwemu organowi państwowemu. Rzecz znaleziona staje się własnością Skarbu Państwa, a znalazcy należy się odpowiednie wynagrodzenie"

Po pierwsze - wcale nie wynika z tego, iż wszystkie przedmioty zagubioe stają się automatycznie własnością SP, a jedynie te, których właścicila nie da się ustalić. I, nad czym czasem jałowo dyskutujemy, nie oznacza to, że wystarczy cokolwiek zgubić, aby stało się to automatycznie zabytkiem. Kc w ogóle nie mówi o zabytkach, bez przesady, nie są to sprawy aż tak ważne, aby poświęcac im w kc osobne artykuły i wyodrębiac zabytki spośród przedmiotów wartościowych!!! 99 proc. przedmiotów znajdowanych przez poszukiwaczy (militaria, monety, ozdóbki, drobne przedmioty uzytku codzinnego) nie posiada, moim zdaniem, żadnej znaczniejszej wartości materialnej, a także artystycznej czy naukowej. Sami chyba szkodę robimy sobie używając wobec siebie pojęcia poszukiwacze skarbów" - to działa na wyboraźnią. Właściwsze byłoby chyba po prostu poszukiwacze" lub znajdowacze drobiazgów":)) Tak więc art. 189 kc bardzo sporadycznie ma zastowsoanie wobec poszukiwaczy. Natomiast art. 187 kc, który mówi o innych przedmiotach, właśnie tych pozbawionych znaczniejszej wartości materialnej, a także artystycznej i naukowej cytowałem już wcześniej, ale powtórzę już bez komentarza:

Pieniądze, papiery wartościowe, kosztowności oraz rzeczy mające wartość naukową lub artystyczną, które nie zostaną przez uprawnionego odebrane w ciągu roku od dnia wezwania go przez właściwy organ, a w razie niemożności wezwania - w ciągu dwóch lat od ich znalezienia, stają się własnością Skarbu Państwa. Inne rzeczy stają się po upływie tych samych terminów własnością znalazcy, jeżeli uczynił on zadość swoim obowiązkom; jeżeli rzeczy są przechowywane przez organ państwowy, znalazca może je odebrać za zwrotem kosztów"

Moim zdaniem zmiana kc jest nam do niczego niepotrzebna. Naszym celem nadrzędnym powinno być, moim zdaniem, domaganie się jasnej definicji zabytku, a archeologicznego w szczególności, bo to właśnie ze strony archeologów najczęściej padają wobec nas ciężkie, a bezpodstawne, oskarżenia. Co do zabytu archeologicznego, to obiecujące są moim zdaniem zapisy konwencji maltańskiej. Ponieważ dopiero co pisałem o niej w innym wątku, aby się nie powtarzać, daję zainteresowanym link:
http://www.odkrywca.pl/archeologia-pol-bitewnych-prosba,660559.html#660559
Artur
Napisano
Co nam daje zmiana definicji zabytku? Nic albo prawie nic, biorąc pod uwagę, że conajmniej połowa polskich poszukiwaczy nie zajmuje się szukaniem współczesnych" militariów a właśnie zabytków, w postaci monet, medalików i przedmiotów codziennego użytku z zamierzchłej przeszłości. Nie, tu jest potrzebna gruntowna zmiana obecnych przepisów pozwalająca na legalne poszukiwania zabytków bez konieczności ubiegania się o różnorakie urzędnicze pozwolenia za wyjątkiem pozwolenia właściciela gruntu i możliwość zgłaszania znalezisk odpowiednim instytucjom. Tylko te dwie rzeczy znormalizują sytuację poszukiwaczy w naszym kraju. Za niepokojące uważam wypowiedzi w tonie kto nie poszukuje we współpracy z archeologami ten jest rabusiem". Należy stworzyć jednakowe warunki do poszukiwań dla wszystkich a nie tylko dla tych którzy dogadali się z archeologami i czują się uprzywilejowani.

Pozdrawiam

VW

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie