Skocz do zawartości

Wojskowa Służba Wewnętrzna


rico von shmit

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Wolfik jestem na etapie zdobywania zdjęć o tej firmie i jak dopadnę coś to puszczę w obieg. Na razie wypożycz sobie Krola" tam jest Nyska ale nie ten typ ze zdjęcia wczesniejszego. Na filmie ma proste pasy.
  • Odpowiedzi 94
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Tu znalazłem całą drużynę.
1990 - Kompania Reprezentacyjna Wojskowej Służby Wewnętrznej w Mińsku Mazowieckim.

Żródło : http://picasaweb.google.com/lh/photo/vm3eDidkLRK-YBOlmpHMJA

Mimo wszystko swoją drogą nieźle się prezentowali.
Aż szkoda, że w słuzbie była zaszyta informacja wojskowa - choć to był tylko odłam, czyli kontrwywiad wojskowy no i dobór.
W tamtym okresie WSW samo dobierało i opracowywało kandydatów do słuzby - włącznie z zasadniczą. Z tego co wiem to żołnierz słuzby zasadniczej WSW poza warunkami fizycznymi (wzrost itp)musiał mieć średnie wykształcenie. To też mówi samo za siebie.
Aha jeden z rozmówców - akurat był na Szkole Chorążych WSW w Mińsku Mazowieckim na drugim roku (szkoła dwuletnia - pośrednim) brał udział w akcji Dunaj". Wtedy czechosłowacy mówili na nich iałe diabły z Mińska Mazowieckiego". Konkretnie po opanowaniu lotniska przez czerwone berety brał udział w jego ochronie. Nie bardzo chciał o tym opowiadać ale według niego panował tam całkowity spokój. Może jest ktoś kto wie więcej na ten temat, gdyż akcja w wypadku czerwonych beretów jest w miarę dobrze udokumentowana. Natomiast WSW działające trochę lat jest dalej owiane tajemnicą - no może poza częścią prewencyjną a później porządkową, która była uregulowana regulaminami (patrolowy, konwojowy...)i raczej nie wykraczała poza nie. Z nią tez najczęsciej można było się spotkać.
Dla przypomnienia WSW poza wojskami ladowymi było jeszcze w marynarce (tzw. rekiny) i w wojskach lotniczych (kleksy).

Napisano

Co prawda nie związane bezpośrednio z tematem głównym ale mimo wszystko ciekawe i sugestywne zdjęcie.

Źródło :
http://www.niepoprawni.pl/blog/394/aleksander-scios-czy-ludzie-wsi-sprzedawali-polskie-stocznie

Napisano

Tu inny przykład,tj. że mimo projektu ustawy nie wszyscy z WSW mieli związek z informacją wojskową.

Pułk ochrony im. gen. dyw. Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego

Na podstawie rozkazu Naczelnego Dowódcy WP Nr 22 z dnia 10.09.1944 r. sformowany został w Lublinie 4 samodzielny batalion żandarmerii. Rozkazem ND WP Nr 319 z 16.11.1945 r. 4 SBŻ przemianowano na 4 samodzielny batalion ochrony Sztabu Generalnego. Na początku 1945 r. batalion przegrupowano do Warszawy do koszar przy ul. 29 Listopada na Czerniakowie, skąd prowadził ochronę ważniejszych instytucji centralnych. Rozkazem MON Nr 256 z 7.11.1947 r. przemianowany na batalion wartowniczy nr 14, a następnie na 14 batalion wartowniczy i podporządkowany Komendzie Ochrony MON. We wrześniu 1951 r. przeniesiony do kompleksu koszarowego przy ul. Żwirki i Wigury. Na podstawie rozkazu MON Nr 012 z 10.12.1958 r. przeformowany na batalion ochrony Wojskowej Służby Wewnętrznej. W 1970 roku na bazie batalionu ochrony WSW, batalionu ochrony i regulacji ruchu, oddziału zabezpieczenia i obsługi oraz kompanii administracyjnej sformowany został pułk ochrony i regulacji ruchu. Rozkazem szefa Sztabu Gen. WP Nr ph 085 z dnia 30.07.1990 r. przemianowany na pułk ochrony i podporządkowany dowódcy Garnizonu Warszawa.

http://www.tradycje.wp.mil.pl/pl/9_94.html

Napisano
Dla jasności wcześniej miałem na mysli ustawe lustracyjną obejmującą cywilne i wojskowe służby specjalne od lipca 1944 do lipca 1990 roku, tj. zarówno UB, a potem SB oraz Informacja Wojskowa, a potem Wojskowa Służba Wewnętrzna i zarząd II Sztabu Generalnego, jak i inne służby sił zbrojnych prowadzące działania operacyjno-rozpoznawcze lub dochodzeniowo-śledcze".
Napisano
Wolfik jestem na etapie zdobywania zdjęć o tej firmie i jak dopadnę coś to puszczę w obieg. Na razie wypożycz sobie "Krola tam jest Nyska ale nie ten typ ze zdjęcia wczesniejszego. Na filmie ma proste pasy."

Proste pasy w kolorze białym i biały napis WSW na przeuwanych drzwiach po obu stronach NYSY pamiętam, nie jeden raz przed nimi się musiałem chować ale nie mogę sobie przypomnieć jaki był układ tych liter czy W" były mniejsze a S" troszkę wystające poza obrys obu W" czy się zasugerowałem korpusówkami, co do Krolla to niestety nie ma tam tego co minie gnębi...:-(
Ale czekam może ktoś ma fotę z tamtych czasów...
Napisano

No i wreszcie jest cos konkretnego o operacji Dunaj":

Polacy w czasie blokady garnizonów czechosłowackich (Źródło: Pajórek Leszek, Polska a „Praska Wiosna”, Warszawa 1998).

Jak widac patrole, zapory itp. były mieszane - prawdopodobnie z powodu za małej ilości żołnierzy.
No ale może wreszcie ktoś coś konkertnego napisze.

Napisano

No i wreszcie jest cos konkretnego o operacji Dunaj":

Polacy w czasie blokady garnizonów czechosłowackich (Źródło: Pajórek Leszek, Polska a „Praska Wiosna”, Warszawa 1998).

Jak widac patrole, zapory itp. były mieszane - prawdopodobnie z powodu za małej ilości żołnierzy.
No ale może wreszcie ktoś coś konkertnego napisze.

Napisano
Co wy z tym WSW i ciągle operacją w Czechosłowacji.

WSW to szereg innych bardzo interesujących kontrwywiadowczych operacji acz mało znanych do tej pory.

Takich jak na przykład spektakularne zatrzymanie groźnego agenta wywiadu brytyjskiego pracującego w głównym węźle łączności MON w 1967 roku, i ujęcie małżeństwa brytyjskich dyplomatów w Warszawie, na gorącym uczynku z torbami pełnymi materiałów wywiadowczych.
Napisano
WSW to szereg innych bardzo interesujących kontrwywiadowczych operacji acz mało znanych do tej pory".

ACER właśnie na tym forum o to mi chodzi. Dla mnie też wprowadznie jakiejs bzdurnej ustawy politycznej (skąd takie coś znamy) szufladkującej tą słuzbę do zbrodniaży" świadczy tylko o poziomie uchwalaczy.
W tym systemie za kilkanaście lat IPN będzie zbrodnicżą polityczną organizacją do likwidacji przeciwników. Ciągła nagonka kierunkowa to wielkie g... które ngby sie nie skończy.
Dlkatego też chciałbym na tym forum pokazać, iż WSW miała na swoim koncie wiele wspoaniałych kart.
Dziś mało kto pamieta o mistrzu Pawłowskim i innych którzy walczyli za ojczyznę (no i przy okazji znie za darmo).
Więc proszę o pomoc w tej sprawie. Co do Dunaju" to również było to tylko wykonanie rozkazu i w dodatku chyba bez robienia krzywdy czechom i słowakom. Osobiście jestem daleki od negatywnej oceny WSW. Poza tym już to jednoznacznie zrobili politycy. Natomisat jeżeli były jakieś negatywne postacie to jak najbardziej należy im się przyjrzeć w odpowiedni sosób.
Napisano
Dunaj" to tylko epizod z zakresu działalności służby i powiedziałbym nie najstotniejszy. Prawdziwa historia WSW to tak naprawdę zabezpieczenie WP, prewencja i często walka a cichym froncie" z wrogimi ośrodkami wywiadowczymi i agenturą. Teraz to wydaje się śmieszne, dla niektórych (i to historyków)głupkowate propagandowe historie z czasów komuny. Niestety prawda była inna, a pewnie niedostępne do tej pory archiwa WSW dużo by faktograficznie wniosły do prawdziwego obrazu WSW. Największe sukcesy nigdy nie były nagłaśniane. Może kiedyś temat doczeka się kilku porządnych doktoratów.

Ad. Pawłowski - Pawłowski był tylko jednym z tej całej galerii nasłanych szpiegów, zawerbowanych agentów, płatnych zdrajców i szmat. Ktoś takimi brudami musiał się zajmować. I od tego było właśnie WSW. Przynajmniej dzięki temu wiele potencjalnych celów dla first strike" pozostało na długo niewiadomą, natomiast kontrwywiad rozpoznawał i likwidował w zarodku próby organizacji szpiegowskiej penetracji wojska.


Kontrwywiadem zajmowały się także specjalne komórki w strukturach WOP."

Podobnie jak kontrwywiad Marynarki Wojennej, który odnosił swego czasu duże sukcesy w zakresie zwalczania penetracji wybrzeża. Tak w maksymalnym skrócie, bo historii byłoby mnóstwo do opisywania.

Ps
Kartkę dostałem za napisanie komuś co o nim myślę i tyle.
Napisano

Lato 1981 - patrol zmotoryzowany.Podoficer broń służbowa p-64,na lewym ramieniu sznur służbowy d-cy patrolu,kołnierzyki koszuli wyłożone na wierzch kurtki mundurowej- w okresie letnim żołnierzy służby zasadniczej nie obowiązywało noszenie krawatów.Chyba wiosną 1981r zlikwidowano sznury służbowe WSW koloru srebrnego,wprowadzając jednocześnie sznur służbowy d-cy patrolu w kolorze białym.

Napisano

Styczeń 1982 -początek stanu wojennego,na drogowym punkcie kontrolnym.Umundurowanie polowe etatowa broń osobista,dodatkowo radiotelefon Radmor" oraz lornetka w celu wypatrywania nadjeżdżających samochodów.To jest droga prowadząca w kierunku Wrocławia.Ruch praktycznie zerowy,czasami tylko jakiś tir z pomocą humanitarną z Zachodu.

Napisano
No dzięki nareszcie coś ruszyło.
ACER myślę tak jak Ty ale masz świadomość, iz tzw. archiwa w znacznej częsci zostały utylizowane. Część na pewno w CS WSW w Mińsku Mazowieckim ( kotłownia CO ok. 400 metrów na prawo od obecnego i tamtejszego wjazdu).
W sumie ich likwidacja niedopuściła do handlu politycznego agentami. Jak by nie patrzał gro zwalczanych przez WSW misiów była zwykłymi złodziejami, szumowinami itp. Inna sprawna to przepisy prawa i sądownictwo.
Sam wiesz, że szpiegów było dużo i żaden z nich nie działał za darmo (cóż taka chciwa dolegliwość ludzka tych biednych ludzi umierających z głodu i chłodu) ale teraz na przykładzie kilku z nich możemy obserwować jacy to bohaterowie byli i jak nas wyzwolili z komunizmu - no i tu oczywiście sprawa kasy przemilczana.
Szpieg czy zdrajca to zawsze zdrajca ! Zmieni sie płatnik i gnida jest zawsze do kupienia. A w RP niedługo w szkołach na równi z Chrobrym i Piłsudskim razem posadzą. Nowi kombatanci psia krew. Ciekawe co na to Ci którzy przelewali krew choćby w wojnę. Znam gościa co do WSW dostał się na 6 miesięcy przed likwidają formacji i teraz zgodnie z ustawą lustracyjną jest zbrodniażem, któremu państwo obetnie za te miesiące emeryturę. Coekawe co też on w dochodzeniach w 1990 roku - przypominam nowy kodeks karny byłjuż - musiał nawyrabiać. Na to wychodzi że również ci co odwalili słuzbe zasadniczą są zrównani ze zbrodniażami.
To bardzo dla nich krzywdzące i może ktoś kiedyś naświeli tą sprawę i ją wyprostuje. Przynajmniej ja się postaram na tym forum.
Napisano
wsw w latach 80 to byli buce mówię tu o służbie zasadniczej .Za oddawanie honorów ( 3 maj) przy krzyżu z kwiatów przed kościołem na krakowskim przedmieściu ,zostaliśmy ( 6-ciu bombardierów) napadnięci przez mo i wsw .Potem na komendzie wsw (Królewska) zachowywali się jak rasa panów , oczywiście straty były po obydwu stronach. Potem represje degradacja ancel dobrze że nie więzienie bo siwicki kazał nas sądzić .
Teoretycznie powinniśmy być kombatantami he he he .
  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie