kret + aluminium

[szczurek_1979]

próbowałem wyszukać coś na temat działania na stal aluminium i kreta przez wyszukiwarkę ale niestety wyszukiwarka nie działa :-(

powyzsze info zasłyszałem od znajomego kolegi, że gdy się owinie żelazny zardzewiały przedmiot drutem aluminiowym i zaleje kretem to rdza odpuści"

i teraz mam pytanie... czy to faktycznie działa? i czy to musi być kret? czy może to być jakiś inny preparat o podobnym działaniu? czy są jakieś skutki uboczne takiego działania?

za wszelka pomoć serdecznie dziękuję...

pozdro...

[MK]

Poszukaj w wyszukiwarce a nawet na google hasło autoliza". Faktycznie działa, nie musi być kret - jest to rozwiązanie zastępcze, powinno się używać czystej sody kaustycznej. Drut powinien chociaż w jednym miejscu stykać się z oczyszczanym przedmiotem dla najlepszego efektu.
Skutki uboczne mogą wystąpić, o ile z farbą różnie bywa to niezabezpieczone oksyda, bakielit, drewno zostanie w mniejszym lub większym stopniu zniszczone. Zostawiając fanta na dłuższy czas w roztworze, gdy reakcja się skończy, po jakimś czasie pokryje się on białą powłoką trudniejsza nieraz do usunięcia niż sama rdza.
Poza tym środek silnie żrący oraz trzeba wykorzystywać go w dobrze wentylowanym pomieszczeniu.
Powodzenia!

[Swiety82]

Ten biały nalot to nie czasem efekt utleniania się aluminium(czyt. rozpadu?)?.

Podobny występuje po roztworze solanki na gołym aluminium...

[MK]

raczej chyba efekt krystalizacji sody (?) w każdym razie ciężko ten syf później zedrzeć szczególnie z trudno dostępnych miejsc, najlepiej opukiwać ale nie zawsze się da.

[Cyrograf15]

W woli ścisłości, bakelt to spokojnie wytrzymuje :)
Wojtek

[szczurek_1979]

a no to popróbuję na carskim kilofie... może go nie zeżre ;-) dzięki za szybką odpowiedź... pozdro...