kopijnik2 Napisano 29 Lipiec 2009 Autor Napisano 29 Lipiec 2009 Wiedziałem, że coś się wydarzy"Wywiad ze starszym szeregowym Krystianem Ciecierskim, kierowcą, który przeżył wybuch pod RosomakiemRuchliwa na co dzień autostrada zamarła, każdy czuł, że coś się wydarzy. Na szczęście gość, który detonował ładunek, był trochę nerwowy.http://wiadomosci.onet.pl/1567949,2677,1,kioskart.html
kopijnik2 Napisano 29 Lipiec 2009 Autor Napisano 29 Lipiec 2009 http://wiadomosci.onet.pl/1567962,2677,1,zagadka_artykulu_5,kioskart.htmlZłote słowa o bieżącej sytuacjiZagadka artykułu 5Rozmowa z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Aleksandrem Szczygło.....Ale czy rzeczywiście od północy dysponujemy jedną 16. Dywizją Zmechanizowaną?W Polsce w ogóle dysponujemy nie kilkunastoma, ale czterema dywizjami. Patrzenie przez pryzmat wojny polsko-niemieckiej z 1939 roku jest niewłaściwe, minęło 70 lat. Operacja gruzińska, która pozornie wskazywałaby na potwierdzenie doświadczeń z okresu II wojny światowej, w rzeczywistości taką nie była. Nie wystarczy siła kilkudziesięciu czołgów i transporterów opancerzonych, które wtedy wjechały do Gruzji. Zresztą Gruzini mieli podobną ilość sprzętu zaangażowaną w tej wojnie, co Rosjanie. Raczej brak ostrzelania i doświadczenia po stronie gruzińskiej spowodował takie a nie inne konsekwencje. Dlatego tak ważny jest udział polskich żołnierzy w misji irackiej i afgańskiej. Bo mają tam do czynienia z realnymi działaniami bojowymi, a nie tylko teoretycznymi w postaci ćwiczeń na poligonach. I tego Gruzinom chyba zabrakło.
kopijnik2 Napisano 29 Lipiec 2009 Autor Napisano 29 Lipiec 2009 jak zniszczyć Cougara...http://wyborcza.pl/1,92485,6654268,Cel_talibow__Polacy.htmlRanny w piątek komandos z krakowskiej brygady wciąż walczy o życie w szpitalu na terenie amerykańskiej bazy wojskowej w niemieckim Ramstein. Był kierowcą zniszczonego przez minę-pułapkę cougara, wysokiej klasy wozu opancerzonego amerykańskiej konstrukcji.To fatalna wiadomość. Oznacza, że talibowie znaleźli sposób na pojazd, który dotąd gwarantował żołnierzom względne bezpieczeństwo. Talibowie od dawna atakowali używane przez Polaków cougary oraz produkowane w Polsce rosomaki, ale najczęściej nieskuteczne.
akagi_FWP Napisano 29 Lipiec 2009 Napisano 29 Lipiec 2009 Od dawna wiadomo, że pojazdy minoodporne jak Couguar bardzo trudno zniszczyć od dołu. Ale płacą za to dużo słabszą ochroną burt i dachu, co wykorzystali Talibowie. Rosomak jest natomiast bojowym wozem piechoty, który ma chronić załogę z każdej strony. Dlatego zawsze będzie bardziej odporny na atak w burtę. Bądźmy szczerzy zniszczyć można wszystko, nawet Abramsa M2, co można było zobaczyć w Iraku. ale Rosomak po dopancerzeniu to jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy aktualnie kołowy bwp na świecie. Striker ze swoją słynną kratownicą wokół burt świetnie radzi sobie z ochroną przeciw kumulacyjnym głowicą RPG. Ale już z wybuchem na wysokości burt IED dużo gorzej.
AKMS Napisano 29 Lipiec 2009 Napisano 29 Lipiec 2009 Dokładnie, tu racje bytu ma stara zasada: na technikę znajdzie się inna technika. Merkavy też przez długi czas uchodziły za iezniszczalne"-do czasu. Przeciwnik uczy się na błędach, a cała sztuka polega na tym, aby robić ich mniej niż on.
woytas Napisano 29 Lipiec 2009 Napisano 29 Lipiec 2009 na merkavy dzialal bojler wypelniony mw i zakopany w drodze - takie pulapki przygotowywane byly juz podczas budowy drog
grba Napisano 29 Lipiec 2009 Napisano 29 Lipiec 2009 Wczoraj przeczytałem informację, że Duńczycy radzą sobie z piratami somalijskimi owijając burtę gęsto zasiekami z drutu kolczastego. Teraz czekamy co wymyślą piraci.Afgańscy talibański bojownicy na co dzień są zwykłymi cywilami, przed akcją udają się do konspiracyjnej zbrojowni i pobierają sprawnie swoją osobistą broń, bo ta jest oznakowana kodem kreskowym... jak w hipermarkecie.Ci ludzie mogą żyć w średniowiecznych warunkach i prezentować adekwatny system wartości, mentalność, wiedzę, postrzeganie świata, ale w kwestii militarnej są ludźmi pełną garścią czerpiącą z hight-techu. I pewnie doczekamy się, że ktoś im sprzeda broń, która spali nasze wozy pancerne.Z tym hight-techem różnie bywa... Śmigłowiec Apache był unieszkodliwiany kałachami... Ostrzał z tej broni szyb powodował mleko" przez które nic nie było widać.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.