Skocz do zawartości

przeróbki munduru KBW


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
wiem że ten temt już był ale niemoge go odnalesić potrzebuje wszelkich informacj jak przerobić mundur KBW na wrzesień interesuje mnie tagże wszelkie informacje co do oporządzenia szczegulnie jakie som wymiary opinaczy i z jakiego je zrobić materiału następnie czy buty opinacze majom być czarne czy brązowe prubowałem szukać na google lecz tam jest wytłumaczone tylko z grubsza i nic się z tego niedowiedzałem jak przerobić i jak porobić inne żeczy przepraszam za błędy

P.S-słyszałem też coś że z munduruw KBW trzeba spruć dwie dolne kieszenie a i jeszcze jedno jaki kształt miały klapy od kieszeni i jeszcze nierozumiem o co chodzi z tymi bolcami że na KBW jest jeden a na wrzesińowym powiny być dwa

pozdro
marecki
Napisano
bron cię panie Boże od prucia kieszeni

Faktem jest, że w KBW kieszenie mają trochę inny kształt niż w wz. 36, ale przerabianie tego munduru na wz. 36 jest bezcelowe. Warto przerobić kołnierz, ale nie trzeba przerabiać tzw. haftek (nie wiem czy tak się to pisze :( ) bo wszystko wskazuje na to, że polowy mundur wz. 36 miał tylko jedną haftkę a kołnierz był wykladany. Dwie haftki i kołnież stojący to cechy munduru garnizonowego oficerskiego (szeregowi nie mieli mund. garnizonowych). Kiedy na mundur KBW założy się oporządzenie to nawet spece mają problem z rospoznaniem, że to nie wz. 36 (mimo tylko pięciu guzików zamiast siedmiu). Do tego dochodzi specyfika materiału który urzywany a nie prasowany trochę się mechaci i wygląda dokładnie jak wrześniowe sukno.
Na Bzurze 2003 ktoś nawet się mnie pytał czy mam na sobie orginał :)
Napisano
a możesz napisać coś o butach opinaczach jak się je przerabia i jeszcze jak się donich robi opinacze z jakiego materialu i długosić i szerokosić jak na razie dzięki
Napisano
Najlpesze są opinacze kompanii reprezentacyjnej WP. Wystarczy od nich odpróć opinacz i już masz trzewik żołnierski. Ich niewątpliwą zaletą są gwoździe jak w orginale. Wada to cena lub ewetualna trudna dostęność z demobilu. Produkuje je Protektor w Lublinie. Kupiłem je na telefon bezpośrednio u nich, ale zwróć uwagę w demobilach i na bazarach a może trfisz urzywane (odkazić parafiną czy czymś tam) za 80 zł zamiast 250 zł.
Na owijacze materiał najlepiej pozyskać ze spodni poch. LWP. Nalepiej zeby były w kolorze identycznym z towim KBW czy prod. z lat 70-tych. Poszukaj w Agencji Mienia Wojskowego albo na bazarze. W pierwszym wypadku jest dużo pieprzenia się a w drugim wyższa cena.
Napisano
Opinacze były brezentowe, dwu lub trzyguzikowe. Buty czarne lub zapastowane na czarno (to nie była malowana skóra na jakiś kolor, ale była pastowana na czarno). Kurtka sukienna miała kołnierz na dwie haftki (patrz wymagania opublikowane w NPK). Drelichowa może nie miała dwu haftek pod szyją, choć nie wiem.
Pozdrawiam
Napisano
Jeśli chodzi o odkażanie butów to słyszałem naftalina.
Lub drugi sposób: Rozpouścić nadmanganian potasu (kilka kryształków - jest w aptekach) potem przemywać pare razy mokrą szmatką od środka, niszczy nawet zarodniki grzybicy. Radzę ubrać rękawiczki gumowe, bo są potem kolorowe ręce.
Napisano
Jeśli chodzi o odkażanie butów to słyszałem naftalina.
Lub drugi sposób: Rozpouścić nadmanganian potasu (kilka kryształków - jest w aptekach) potem przemywać pare razy mokrą szmatką od środka, niszczy nawet zarodniki grzybicy. Radzę ubrać rękawiczki gumowe, bo są potem kolorowe ręce.
Napisano
z tego co pamiętam opninacze były wypkorzystywane wyłącznie do mundurów drelichowych. W przpadku munduru sukiennego były owijacze.
Co do chaftek to nie sugeruj się zabardzo wymaganiami technicznymi bo są dalekie od ideału lub poprostu dotyczą mudurów garnizonowych a nie polowych. Na orginałach zachowanych np. w MWP widać, że mundury polowe mają jedną haftkę. Niewykluczone też, że były poprostu dwie odmiany.
Tak czy inaczej dożucanie drugiej haftki w mundurze KBW jest niepotrzebne.
Napisano
Poza tym w mundurze z dwiema haftkami trudniej jest złapać oddech, szczególnie, gdy pod kołnierzem jest uwiązany halsztuk.

Pozdrawiam
Łoś
Napisano
przeróka bluzy KBW:
- trzeba wstawić zupełnienowy kołnierz (wyższy, nieco ineego kształtu), zapinany na dwie haftki
- mankiety rekawów musza sie zapinać na guzik (dziurka+guzik)
- kieszenie inny kształt - bardziej prostokątny
- 2 rozporki na plecach na dole
- dodać przesuwki na naramienniki
- dodać szew za pagonem
Napisano
Wrócę jeszcze do sprawy kołnierza. W wymaganich technicznych opublikowanych swego czasu w NPK jest mowa o stojącym kołnierzu zapinanym na dwie chaftki, ale wszystko wskazuje na to, że ta dokumentacja jest albo niepełna albo błędna.
Dokładnie dzisiaj dowiedziałem się, że w 1938 roku rozkazem wprowadzono modyfikację kroju kurtki wz. 36. Może okazać się to rozwiązaniem zagatki kołnierzy.
Jeśli w 1938 roku wprowadzono kłonierz wykładany to jest wielce prawdopodobne, że większość kurtek wz. 36 w czasie kampanii miała tą wałśnie odnianę kołnierza. Sądzę tak ponieważ w 1939 (w związku w mob. marcową I stopień)znacznie zwiększyły się wojskowe zamówienia i produkcja sprzętu. Zapewne dotyczyło to równierz mudurów.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie