Skocz do zawartości

Rosja: historyk wyjaśnił motyw paktu z Hitlerem


Rekomendowane odpowiedzi

Rosja: historyk wyjaśnił motyw paktu z Hitlerem

Z udziałem historyków z Polski, Rosji, Niemiec, Francji, Czech, Litwy, Łotwy i Estonii w Moskwie odbyła się konferencja Tragedia Europy: od kryzysu 1939 roku do ataku nazistowskich Niemiec na Związek Radziecki".

Konferencja - jak poinformował jej gospodarz, dyrektor Instytutu Historii Powszechnej Rosyjskiej Akademii Nauk (RAN) prof. Aleksandr Czubarian - jest jednym z elementów przygotowań do obchodów 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej i 65. rocznicy zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami.

Czubarian podkreślił, że moskiewskie forum stanowi kontynuację konferencji Geneza II wojny światowej. Historiografia, nowe badania - nowe spojrzenia", którą w maju na Zamku Królewskim w Warszawie zorganizowała Polska Akademia Nauk (PAN) i w której - jak zaznaczył - wziął udział prezydent RP Lech Kaczyński.

Dyskusja dotyczy m.in. strategii głównych uczestników II wojny światowej. Strategię Józefa Stalina przedstawił Czubarian, a Adolfa Hitlera - prof. Hermann Graml z Uniwersytetu w Augsburgu.

Ten drugi zauważył m.in., że w Berlinie sądzono, iż Polska zrezygnuje z samodzielnej gry przeciwko Niemcom i ZSRR, jednak, ku zaskoczeniu Hitlera, Warszawa nie przeszła na jego stronę. Hitler zaczął więc wywierać presję na Polskę, a gdy zrozumiał, że jej sobie nie podporządkuje, postanowił ją pokonać jako przeszkodę w jego marszu na zachód.

Natomiast Czubarian wyraził pogląd, że w drugiej połowie lat 30. Rosja nie planowała wojny. Miała natomiast poczucie oblężonej twierdzy, bała się, że zostanie wciągnięta do wojny. Po konferencji monachijskiej w 1938 roku - według rosyjskiego historyka - Moskwa zaczęła się obawiać, iż rozpoczęła się nowa rozgrywka geopolityczna, w której może zabraknąć miejsca dla ZSRR. Z tego powodu Stalin podjął rozmowy z Niemcami.

Komentując w rozmowie z wystąpienia Gramla i Czubariana, dyrektor Stacji Naukowej PAN w Moskwie prof. Mariusz Wołos nie zgodził się z tezą, że po konferencji monachijskiej istniało niebezpieczeństwo izolowania ZSRR na arenie międzynarodowej.

- Jeśli Hitler chciał zrealizować swoje ekspansjonistyczne cele na wschodzie, to musiał zapukać do drzwi Moskwy, a jeśli Zachód chciał ocalić pokój u siebie, to też musiał to zrobić przez Moskwę. Wszystkie dyplomatyczne drogi - zarówno mocarstw zachodnich, jak i III Rzeszy - wiodły do Moskwy. Więc jaka izolacja? - tłumaczył Wołos.

- Takie dyskusje z rosyjskimi historykami toczymy i nadal będziemy toczyć - dodał szef stacji PAN. Przyznał, że moskiewska konferencja dowodzi jednak, że zawodowi historycy mogą ze sobą rozmawiać nawet o najtrudniejszych sprawach". - Najistotniejsze jest, by nikt nie próbował tej historii przekłamywać czy fałszować - podkreślił.

- Różnice będą. Oni kładą akcent na coś zupełnie innego niż my. Dla nich Monachium jest czymś wyjątkowym, otwarciem nowej jakości na arenie europejskiej. Natomiast z punktu widzenia historiografii zachodniej Monachium jest kolejnym krokiem pewnego procesu, który zaczął się dużo wcześniej - zaznaczył polski historyk.

- Rosja ma swoją wizję tamtych wydarzeń, Niemcy - swoją. Polska też ma swoją wizję. W wielu kwestiach możemy osiągnąć taki czy inny kompromis, w innych to się nie uda, gdyż w inny sposób rozstawiamy akcenty. Na tym polega różne spojrzenie na historię - zaznaczył prof. Wołos.

- Dla nas najważniejsza jest obrona prawdy historycznej. To nie Polska jest odpowiedzialna za rozpętanie II wojny światowej. Polska była jej ofiarą. To nie Polska napadła na Niemcy i ZSRR. Było odwrotnie - podkreślił.

Z Polski w moskiewskim forum uczestniczył też profesor Marek Kornat z Instytutu Historii PAN. Mówił on o sytuacji międzynarodowej i możliwościach polskiej dyplomacji w okresie między styczniem a sierpniem 1939 roku.

Konferencję zorganizowano w ramach dorocznego posiedzenia rosyjsko-niemieckiej komisji historyków, powołanej w 1997 roku z inicjatywy ówczesnego prezydenta Rosji Borysa Jelcyna i kanclerza Niemiec Helmuta Kohla, zajmującej się historią stosunków między obu krajami. Obecnie patronat nad pracami komisji sprawują prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew i kanclerz Niemiec Angela Merkel.

http://wiadomosci.onet.pl/2005716,12,item.html


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 19:12 09-07-2009
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie