hubciu93 Napisano 31 Maj 2009 Autor Napisano 31 Maj 2009 Witam szanownych forumowiczówRobię pracę o moim pradziadku uczestniczącym w kampanii wrześniowej w 72 pułku piechoty. Mam pewne dokumenty z których wynika, że został wzięty do niewoli pod Wieluniem i był ranny w nogę. Z innych źródeł wynika, że inni żołnierze wracali do domów na wiosnę w 1940 roku, a pradziadek powrócił w październiku 1940 roku. Czy w takim razie możliwe jest to, że niektórzy musieli przymusowo pracować dla Rzeszy?pozdrawiam hubciu93
elpasys Napisano 1 Czerwiec 2009 Napisano 1 Czerwiec 2009 Uzupełniająco daję link do książki wangsarbeit und Gesundheitswesen im Zweiten Weltkrieg" autorów G.Siedbuerger, A.Frewer, gdzie powyższy tekst można przeczytać po niemiecku.http://books.google.pl/books?id=nebColMOlPMC&pg=PA25&lpg=PA25&dq=zwangsarbeit+polnische+soldaten&source=bl&ots=YWt8lxBCm_&sig=Ump6WbnJJ1zBIksPH62q8T57WFw&hl=pl&ei=SK0jSszfMITK-AbKr4WcBw&sa=X&oi=book_result&ct=result&resnum=4#PPA30,M1
hubciu93 Napisano 1 Czerwiec 2009 Autor Napisano 1 Czerwiec 2009 dobrze, dzięki wszystkim, bo właśnie dzięki temu mam pewność co do losów mojego dziadka po kampanii wrześniowejpozdrawiam
MarcinF Napisano 3 Czerwiec 2009 Napisano 3 Czerwiec 2009 Jakież to umundurowanie odstępowało państwo niemieckie? Chodzi o mundur, w którym żołnierz dostał się do niewoli? Czy może otrzymywali coś niemieckiego?
RENEGADE Napisano 2 Lipiec 2009 Napisano 2 Lipiec 2009 Moj dziadek pochodzil z Lisca Wielkiego byl zolnierzem i zostal wziety do niewoli 17 wrzesnia.Mam nawet w domu jego zdjecie z obozu.Tutaj moge Ci napisac ze na fotografi jency ubrani sa w polskie mundury.Zostal na nim uwieczniony wraz ze wspoltowarzyszami niedoli i dwoma niemieckimi straznikami.Wrzuil bym to zdjecie ale na razie przebywam za granica,jednak gdyby ktos byl zainteresowany to moge sie postarac.Wiem ze w pozniejszym czasie przebywal na robotach w niemczech.Niestety nie ma pojecia czy zostal zwolniony z obozu jenieckiego i pozniej po powrocie do domu dostal sie na roboty czy tez wyslano go na roboty bezposrednio z obozu.W kazdym badz razie wyzwolili go dopiero anglicy.Jakis tam rodziaj dokumentu wydanego przez anglikow w obozie przejsciowym tez posiadam.Przebywajac w niemczech moj dzadek poznal moja przyszla babcie i najstarszy z braci mojego ojca a moj wujek tez urodzil sie w niemczech.P.S Przepraszam za brak polskich znakow,mam nadzieje ze zbytnio to nikogo po oczach nie kluje.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.