Krecik2002 Napisano 19 Kwiecień 2009 Autor Napisano 19 Kwiecień 2009 Witam,Trafil mi sie do kolekcji taki magazynek jak na zdjeciu. Niestety fant nie jest zewnetrznie w najlepszym stanie (chociaz sprezyna i podajnik prawie jak magazynowe, takze chyba to jakis strychowiec). Na powierzchni widac miejscami wzery i generalnie odsloneita gola blache, na tym miejscami cos jakby warstwa oksydy lub podobnej powloki, a na sporej czesci cos jakby resztki oliwkowo-zoltej farby (wyglada na stara). Na calosci ani sladu rdzy - nie wiem czy poprzedni wlasciciel go tak doczyscil, czy te wzery powstaly w wyniku dzialania jakichs agresywnych srodkow, a nie rdzewienia. W kazdym razie pytanie jest: czy lepiej zostawic go w takim stanie jak teraz czy warto probowac cos kombinowac, zeby lepiej wygladal?
Krecik2002 Napisano 19 Kwiecień 2009 Autor Napisano 19 Kwiecień 2009 I drugi bok, pokryty w ponad 50% ta jakby warstwa gladkiej farby (na drugim boku zachowalo sie jej malo)
Marek94 Napisano 5 Maj 2009 Napisano 5 Maj 2009 spróbuj zetrzeć papierem ściernym ja bym tak zrobił tylko drobno ziarnistym i moczonym w wodzie.
lina_90 Napisano 10 Maj 2009 Napisano 10 Maj 2009 Wygląda jakby wyjęty z wody czy też bagna. Jeśli są na nim pozostałości oksydy to odradzałbym ten papier, no chyba ,że ci nie zależy :)
wojtuś Napisano 25 Maj 2009 Napisano 25 Maj 2009 Kiedyś zasłyszałem opowieść jakoby na zrzutowiskach ruscy dokładali do fantow potrzaskane ogniwa akumulatorów i zasypywali zusamen ziemią .Może fancik pochodzi z takiego wlaśnie miejsca?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.