elektroliza zasilaczem od komputera

[basteksf]

witam
szukałem trochę na temat maszynek do elektrolizy i znalazłem tam kilka postów na temat tego że ludzie mają takie maszynki zrobione z zasilacza do komputera
moje pytanie brzmi co trzeba by było przerobić w takim zasilaczu aby go można było używać do elektrolizy
pozdrawiam

[Krecik2002]

Ja nic nie zmienialem, po prostu podlaczasz np. z wtyczki do dysku czarny kabelek do czyszczonego fantu, a zolty lub czerwony do elektrody (w zoltym masz wiekszy prad).
A, no i we wtyczce ATX zwierasz zielony z czarnym zeby wlaczyc zasilacz (najlepiej zewrzec drutem na stale i wlaczac zasilacz prztyczkiem na obudowie, o ile taki jest).

[basteksf]

a czy ten zasilacz się nie spali ??

[basteksf]

a można ten kabelek do zasilania zlutować?? czy musi być rozłączalny??

[Krecik2002]

Moj po dobrych kilkudziesiecu godzinach pracy dziala spoko. Co ciekawe nawet bezpiecznik nie poszedl, mimo, ze przewody bywaly czasem gorace, a pare razy nawet niechcacy zrobilem zwarcie (ciasny pojemnik do elekrtrolizy i ciagle przestawianie elektrody) - wylaczal sie tylko, a po ponownym wlaczeniu wszystko bylo ok. Zawsze moze sie jednak zdarzyc cos przykrego, takze lepiej uzywac jakiegos starego, niepotrzebnego - koszt na gieldzie pewnie z 10 zl.
Jedyny problem, ze taki zasilacz daje slaby prad, przez co caly proces trwa dlugo, ale np. do lusek jest idealny.

[basteksf]

kolego mam 2 zasilacze które przy 5V dają jakieś 30 A przynajmniej tak na tablicy znamionowej pisze, ale czy to prawda to cholera wie. Ale znowu poco taki prąc w zasilaczu?

[Krecik2002]

Hehe, tez tak z poczatku myslalem o swoim, ale to raczej nierealne, 30A to naprawde spory prad.

[basteksf]

kolego i to nawet bardzo spory :) i wiem że to nie realne

[der_bartosz]

Witam szanownych kolegów! wczoraj wpadł mi zasilacz od komputera, a więc wykorzystam go do elektrolizy. Jako, że co niektórzy nie znają się na elektronice postanowiłem wam pomóc. Zamieszczę tutaj swoje wskazówki

[der_bartosz]

Tak wygląda mój sprzęt, kabelków co prawda dużo i dlatego może to co niektórych mylić, bo w końcu kolorków trochę jest. Zasilacz ten jak widać ma dodatkowo wyłącznik na kablu a nie wbudowany w obudowę zasilacza. Przejdźmy dalej...

[der_bartosz]

Tutaj jak widać mamy wypisane które przewody są odpowiedzialne za jakie napięcie i prąd...

[der_bartosz]

Pozbywamy się niepotrzebnych przewodów i resztę splatamy ze sobą. UWAGA! jeśli obcięliśmy jakieś kable i są bez izolacji owińmy je taśmą izolacyjną każdy z osobna. Oczywiście wybieramy jakąś wtyczkę, ja wziąłem 6 pinową z kablem żółtym dzięki któremu uzyskam ok. 8A na wyjściu. No ale co jeden przewód? Nie potrzebny jest nam do tego jeszcze przewód o kolorze czarnym który jest masą(-)

[der_bartosz]

Jak widać wszystko już jest przygotowane, odpowiednie przewody wybrane. Przed przymocowaniem końcówki przewodu wartą ją zabielić tzn. końcówkę pokrywamy kalafonią i później cyną. Ja dodatkowo osłoniłem je koszulką termokurczliwą

[der_bartosz]

A tu już czyszczenie

[der_bartosz]

:)

[Swiety82]

A jak z chłodzeniem trafo? Ma jakis wiatraczek?

[maciek_zagroba]

I rozumiem że przewód czarny, czyli masa do przedmiotu czyszczonego tak?

[der_bartosz]

Wiatraczek oczywiście ma i wieje, tylko kable się grzeją lekko. Odnośnie masy, tak podłączamy to do przedmiotu czyszczonego

[maciek_zagroba]

Po ilu minutach/godzinach pracy gdy zgrzeją się kable robisz przerwę? Jak długą?

[der_bartosz]

Trochę dłużej popracuje na tym zasilaczu to będę mógł coś więcej powiedzieć. Odnośnie przewodów, bo kable leżą w ziemi, to można je przetrzeć po 1h zwilżoną szmatką