Skocz do zawartości

Prostowanie łuski... artyleryjskiej


marmot1

Rekomendowane odpowiedzi

Mam naszą 100mm od 1914/1919P (100x130R) ma ładne bicie i odbiory ale ma jeden feler, cała krawędź górna jest poprzyginana i uszkodzona. Czy ktoś ma jakiś pomysł jak to ogarnąć? Może jakiś zakład co felgi prostuje albo coś?


P.S. Znaleziona w starek kuźni, ktoś jej używał jako podkładki do klepania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierzesz okrągły kołek drewniany o średnicy lekko mniejszej od góry łuski,potem nadziewasz na to łuskę i oklepujesz gumowym młotkiem,powinno ci się wszystko ładnie naprostować.
Na jakieś większe zagięcia możesz wstępnie użyć kombinerek plus przekładka z jakieś szmatki żeby nie porysować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się obawiasz to pewnie ze lepiej podgrzać jak mocniej przygięta,ja do łusek wielkiego sentymentu nie mam i grzać mi się przeważnie nie chcę,prostowałem tak łuski na zimno i jakoś nic mi do tej pory nie pękło,trzeba tylko powoli i z wyczuciem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie