Archeolodzy odkryli babilońskie skarby

[Wyro]

http://wiadomosci.onet.pl/1946548,16,item.html

W Iraku poinformowano o wynikach dwuletnich prac wykopaliskowych prowadzonych na obszarze starożytnej Mezopotamii i odkryciu wielu cennych artefaktów - donosi serwis internetowy The Peninsula.
Jak podaje komunikat Ministerstwa Turystyki i Starożytności Iraku, archeolodzy prowadzący od dwóch lat prace wykopaliskowe na 20 stanowiskach na terenach położonych między rzekami Tygrys i Eufrat, odkryli około 4000 starożytnych przedmiotów.

Większość znalezisk pochodzi z okresu istnienia państwa babilońskiego (ok. 2000-539 r. p.n.e.). Natrafiono m.in. na królewskie pieczęcie, talizmany i gliniane tabliczki pokryte sumeryjskim pismem klinowym, ale odnaleziono także przedmioty z późniejszego okresu panowania perskiego oraz arabskiego.

Zdaniem Abbasa Fadhila, kierującego zespołem archeologów, niektóre znaleziska są niezwykle rzadkie - np. talizman, przedstawiający wyrzeźbioną w sumeryjskim stylu ludzką twarz obramowaną trójkątem czy inny, z czerwonego kamienia, z wyrzeźbionym na nim rysunkiem, przedstawiającym biegnącą antylopę.

Odnalezione artefakty zostaną przekazane do Muzeum Narodowego w Bagdadzie, którego zbiory starożytnych eksponatów zostały w znacznej części rozkradzione w czasie wojny w 2003 roku.

Z 15 tys. zaginionych wówczas przedmiotów do dnia dzisiejszego odzyskano zaledwie około 6 tys. eksponatów, które wróciły na swoje miejsce w muzeum.

Jak poinformował Qais Hussein Rasheed, szef Komitetu Dziedzictwa Kulturalnego i Starożytności, w Iraku nadal wielki problem stanowi działalność złodziei i grup przestępczych, okradających pozbawione ochrony stanowiska archeologiczne na terenie kraju.

[anton1984]

Mam proste pytanie: Kto ukradł eksponaty w 2003 z muzeum w Bagdadzie?

[woytas]

zlodzieje?

[anton1984]

Ładnie tak o sojusznikach?:)

[woytas]

ja mam swoich kumpli ty swoich :>

[anton1984]

Ciekawe jest to, że pomimo że wiadomo (niech będzie że można przypuszczać z dużym prawdopodobieństwem) kto uszczuplił zasoby muzealne to nie pociąga się tych osób do odpowiedzialności. Wróciła jakaś część eksponatów i cisza.
No, ale gdyby nie takie działania dzisiaj nie było by Luwru, czy większości eksponatów w muzeach Brytyjskich.
Takie są roki wojny.
Pozdrawiam