kieras Napisano 28 Marzec 2009 Autor Napisano 28 Marzec 2009 Witam.Mam pytanie jaki wykrywacz bylby najlepszy na gleboka militarke ? Co polecacie ? Czy TRAPER bylby dobrym rozwiazaniem czy dolozyc kasy i kupic cos lepszego?
Prezes14 Napisano 29 Marzec 2009 Napisano 29 Marzec 2009 Polecam Hs3 z dużą cewką - świetny sprzęt na militaria. Pozdro
kubalament Napisano 30 Marzec 2009 Napisano 30 Marzec 2009 http://www.allegro.pl/item592695585_wykrywacz_metali_masdek_gwar_f_vat.htmla ten dobry na militarkę bo właśnie się zastanawiam
armand Napisano 30 Marzec 2009 Napisano 30 Marzec 2009 Przede wszystkim to:1. Dowiedz się o zasięgi tego wykrywacza, i o zasięgi na konkretne przedmioty, a nie na monetki, bo chcesz szukać militarki2. Sprawdź, czy wykrywacz ma pracę statyczną, bo praca statyczna ma większe zasięgi niż dynamiczna3. Zastanów się, czy będzie Cie interesowała dyskryminacja, bo wykrywacze PI mają czasami ją, ale często nieobliczalną4. Zobacz, czy przy polecanych Ci konstrukcjach, nie lata rurka w rurce, czy nie musisz nosić w nim 1 kg baterii, czy z dużą sondą jest wygodnie chodzić po okopach i w krzakach, czy wtyczki nie wyrwą Ci krzaki, czy częstym uszkodzeniem tego wykrywacza nie jest awaria potencjometrów, czy wykrywacz ma skaźnik5. I czy polecany Ci wykrywacz, właśnie osoba polecająca nie sprzedaje na A...
kebmor Napisano 31 Marzec 2009 Napisano 31 Marzec 2009 Mam identyczny ale nie nazywa się MASDEK tylko MD318B jak wrócę z pracy to wkleję zdjęcie piszczałki i co nią znalazłem.
zabi Napisano 16 Kwiecień 2009 Napisano 16 Kwiecień 2009 Wykrywacze typu MD to chiński szajs, który nadaje się jedynie do szukania syfów pod dywanem, szkoda kasy. Pozdrawiam
dzieci3 Napisano 18 Kwiecień 2009 Napisano 18 Kwiecień 2009 Wszystko chiński szajs,obejrzyjcie sobie metkę w bucie,bo moje adidaski niestety made in vietkong,pumki made in china,koszulka diadora również china.Nikt nie będzie lokował byznesu w eu,tylko tam gdzie dniówka wynosi garść ryżu.Pzdr.
suchy84 Napisano 18 Kwiecień 2009 Napisano 18 Kwiecień 2009 Martensy też w chinach robią. Efekt: Tandeta!
armand Napisano 18 Kwiecień 2009 Napisano 18 Kwiecień 2009 Chiny mają lotniskowce i broń atomową, my mamy starą łódź podwodną, a polskie kobiety wychodzą z rentgena poparzone. Ale Wy się pocieszacie, że Chiny to tandeta. Puknijcie się w głowy! Jesteśmy po prostu dla nich atrakcyjnym rynkiem zbytu, który chłonie wszystko. Jak europejczycy kolonizowali Afrykę, to perkal i koraliki szły jak woda. To my teraz jesteśmy dla Chin obiektem kolonizacji. Spójrzcie na to trochę szerzej, nie zawężajcie swoich horyzontów do czubków swoich butów - chińskich adidasów i wykrywaczy MD. Chiny doją nas z kasy, nam natomiast pozostaje poczucie ich tandety. Kto tu jest tandetą? Bo na pewno nie Chiny:)
kopijnik2 Napisano 18 Kwiecień 2009 Napisano 18 Kwiecień 2009 bravo...powtórka japońskiej drogi...ale na skalę globalną...USA już się nie wypłaca Chinom... - bo nie daje rady...
karpik Napisano 18 Kwiecień 2009 Napisano 18 Kwiecień 2009 Czyli zaraz zaczną powracać trendy socjalistyczne.Jako przykład zdrowego państawa?Przykładny i zadowolony.Państwo się trzymie a naród za 1 euro tygodnowo.
Vorax Napisano 19 Kwiecień 2009 Napisano 19 Kwiecień 2009 armand:masz racje...akurat jest w temacie..a co ciekawe chinczyk zrobi to co mu polak kaze...i robi...a ze wyjdzie szajs...no coz widocznie tak polak chcial...i zaakceptowal...dla polaka...
Vorax Napisano 19 Kwiecień 2009 Napisano 19 Kwiecień 2009 i jeszcze jedno ...chinczyk juz dawno przestal robic za miske ryzu...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.