Skocz do zawartości

moje odkrycie


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam chcialem cos wrzucic na forum lecz dokonalem odkrycia ze jeden z moich pokoi nie nadaje sie do uzytku.nie moge do niego wejsc,pokoj uzywalem jako przejsciowy przed czyszeniem fantow,teraz chyba czeka mnie czyszczenie pokoju.mysle ze wy nie macie takich problemow.

Napisano
nie,nie,ramka to na pewno,uchwyt o którym piszesz to stary haczyk"a raczej kółko do zawieszenia obrazka na gwoździu.Charakterystyczne wzmocnienia rogów aby pod wpływem wilgoci ramka niepracowała"-nie rozchodziły się brzydko miejsca połączeń poszczególnych listew z których ramka jest złożona.
Uchwyt mocujący(kółko po prawej stronie)jest umieszczone na ramie a nie na nieistniejącym tu obrazku,co jest typowe dla starych ram-dawniej blejtram(drewniana ramka na której napięte jest płótno)był bardzo cienki-razem z płótnem nie przekraczał 1 cm.Dlatego aby ciężarem ramy nie nadwyrężać dodatkowo malowidła haczyk mocowano na ramie i rama z obrazem nie odstawała od ściany.
Dziś blejtram jest ponad 2 razy szerszy i dlatego haczyk mocuje się na blejtramie a nie na ramie,ponieważ gdyby zamocować go na ramie to haczyk utrzymywałby ramę z obrazem pod dużym kątem co powodowałoby odchylenie dolnej części obrazu do przodu.
Poza tym że łatwo by obraz ze ściany spadł to jak by to wyglądało możesz sobie wyobrazić.
Napisano

troszeczkę inaczej sprawa się ma na obrazach które za podobrazie mają płyty pilśniowe(na takich płytach malowali na przykład Duda-Gracz czy Beksiński),wtedy aby nie niszczyć obrazu haczyk mocowany jest do ramy.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie