janek44 Napisano 20 Październik 2008 Autor Napisano 20 Październik 2008 Nasi wojacy walczą z teroryzmem na swiecie a w naszym ukochanym kraju terroryzm to bohaterstwo. ww6.tvp.pl/1687,20081020813106.strona
kres Napisano 20 Październik 2008 Napisano 20 Październik 2008 Przecież cała działalność PZPR i organów jemu podwładnych to czystej wody terroryzm. Mój pogląd na te kwestie nie pozwala mi myśleć o tym człowieku jako o bandycie. A jest wręcz zupełnie odwrotnie...
AKMS Napisano 20 Październik 2008 Napisano 20 Październik 2008 Takie czasy przyszły, że każdy pospolity bandzior stroi się w piórka opozycjonisty...
pomsee Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 http://ww6.tvp.pl/1687,20081020813106.stronaLegnica: Nieważny wyrokSąd Okręgowy w Legnicy unieważnił wyrok na opozycjnego działacza Mirosława Młodeckiego. W 1982 roku podłożył on i zdetonował bombę pod drzwiami komendanta ORMO w Lubinie. Nikomu nic się nie stało, ale straty materialne były znaczne. Młodeckiego złapano, a sąd wojskowy wsadził go na 3 lata za kratki.Sędzia prowadzący sprawę podziękował Mirosławowi Młodeckiemu za oddanie dla ojczyzny. W czasach PRL Mirosław Młodecki był uważany za zbrodniarza. Z dzisiejszego punktu widzenia walczył o niepodległą Polskę. Ormowiec mieszkał w lubińskim bloku. Mirosław Młodecki twierdzi, że akcję tak przeprowadził, aby nikomu nie stała się krzywda. Chodziło o zatraszenie funkcjonariusza. 2 miesiące wcześniej Lubin był miejscem krwawych wydarzeń, podczas których od milicyjnych kul zginęły 3 osoby. Opozycjonista wystapił o unieważnienie wyroku, bo zamierza się starać o odszkodownie. Teraz Sąd Okręgowy w Legnicy z urzędu zajmie się sprawą odszkodowania dla Mirosław Młodeckiego. Sędzia, zamykając posiedzenie, podziękował byłemu opozycjoniście. Andrzej Lampart Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 08:15 21-10-2008
pomsee Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Panowie widzę reprezentują czarno-białą wizję świata. Skąd pewność, że to był andyta"?Czy ci milicjanci, którzy w Lubiniu w czasie demaonstracji zastrzelili trzech ludzi to byli bandyci, terroryści czy też obraońcy prawa?
Parowóz Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 ad pomsee- mówimy o Lubinie a nie o Lubiniu i o facecie który swoim czynem mógł doprowadzić do tragedii niewinnych ludzi tylko dlatego że nie podobał mu się sasiad ormowiec Demonstranci w 82 roku wiedzieli że idą na rozrubę któea moze zakończyc się niewesolo - prawie to samo ale prawie...............
wilzken Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Parowóz, przy całym szacunku dla Twojej osoby, ale myśląc takimi kategoriami jak Ty, to można to samo powiedzieć o powstańcach z 1944r. Komendant ORMO był bandytą bo wspierał bandycki system narzucony przez naszego odwiecznego wroga.Pozdrawiam
Parowóz Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 ad wilzken- z równym szacunkiem dla Twojej Osoby - czy bylbyś w stanie wytłumaczyc to np matce zabitego dziecka na klatce schodowej własnego domu Pozdrawiam
pomsee Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Parowóz poczytaj to : http://www.lubin82.pl/archiwum/tygodnik_Glos_7_09_2002.htmlA także to - o zabijaniu niewinnych obywateli:http://www.glos-tn.krakow.pl/news.php?readmore=250Może Ci sie pod kotłem" rozjaśni.
wilzken Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Śmierć każdego dziecka jest niewyobrażalną tragedią... Także w czasach wojny, a stan wojenny tym czasem był. Mirosław Młodecki twierdzi, że akcję przeprowadził w taki sposób, aby nikomu nie stała się krzywda. Nie mamy podstawy by mu nie wierzyć. Jest on nie tylko odważnym, ale i mądrym człowiekiem, co zresztą potwierdził sędzia dziękując mu na zakończenie posiedzenie sądu.
kamien801 Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Witam! Warto tutaj podkreślić, że nie każdy ormowiec był draniem, a i opozycjoniści też nie byli świętoszkami. Moim skromnym zdaniem niezawisły sąd chyba trochę się zagalopował gratulując postawy temu człowiekowi. Należy pamiętać, że nawet w świetle dzisiejszego prawa taki czyn nosiłby znamiona przestępstwa z użyciem materiałów wybuchowych. Poza tym, to chyba oczywista sprawa, że oskarżony przed sądem będzie twierdził,że nikomu nie chciał wyrządzić krzywdy. Pomyślmy do czego by to mogło doprowadzić, otóż do tego, iż każdy mógłby podłożyć bombę każdemu unikając przy tym odpowiedzialności. A to przecież już anarchia.
wilzken Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Nie każdy ormowiec to drań... a nie każdy członek mafii to bandyta:)Kamien801, nie mogę się zgodzić z ty co napisałeś, cyt.: ...Należy pamiętać, że nawet w świetle dzisiejszego prawa taki czyn nosiłby znamiona przestępstwa..." W świetle dzisiejszego prawa tak, ale nie zapominajmy, że był to czas wojny, wojny którą wypowiedziała własnym rodakom (jak to trafnie określa prokurator, w procesie twórców stanu wojennego)grupa przestępcza o charakterze zbrojnym"... Cel tamtego zamachu był na usługach tej przestępczej grupy!Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.