Schivelbein Napisano 8 Wrzesień 2008 Autor Napisano 8 Wrzesień 2008 Jeśli poszedłbym do leśniczego żeby napisał mi zgode na kopanie w lesie to jak by ona miała wyglądać ?czy straż leśna będzie sie jeszcze czepiała? i czy takie pozwolenie może być dożywotnie?pozdro
fraktal Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Kopanie w lesie jest nielegalne (niszczenie ściółki i drzew) i wątpię aby jakikolwiek leśniczy dał ci taką zgodę na piśmie- sam kręciłby na siebie bicz. Idziesz do leśniczego i mówisz wprost co i jak. Daruj sobie teksty o zgubionej obrączce- nie rozmawiasz z idiotą. Jeżeli w lesie miały miejsce walki to leśniczy jako osoba najlepiej znająca teren z pewnością o tym wie, i wciskając mu kit ośmieszysz się. Podczas rozmowy zapytaj, czy jak straż leśna cię zapyta co tutaj robisz, to czy możesz się powołać na zgodę leśniczego. Może być bowiem tak, że leśniczy da ci zgodę od siebie, ale w razie wpadki on nic o tym nie wie- wtedy nie możesz go pogrążyć.Zapomnij o czymś takim, że leśniczy będzie się za tobą wstawiał gdy złapie cię policja- broń i amunicja, zabytki, stanowiska archeologiczne itp. podlegają pod paragrafy.Jak będziesz chciał zgodę na piśmie to leśniczy zapewne każe ci zapytać o to w Nadleśnictwie. Taka zgoda nawet gdybyś ją dostał i tak nie chroni cię przed policją (w przypadku łamania prawa)- prawo jest jedno i obowiązuje wszystkich którzy nie mają pieniędzy. Tak już jest.Przecztaj to:http://www.odkrywca.pl/co-jezeli-mnie-zlapia-w-lesie,640334.html#640334Idź do leśniczego z wykrywaczem. Jak będzie miał czas to pokaż mu wykrywkę. Jeżeli nikt z poszukiwaczy nie narobił mu wcześniej bałaganu w lesie to powinien mieć ochotę z tobą rozmawiać. Poproś o zgodę, daj numer do siebie tak jak radzi Winchester:Najlepiej pogadac z miejscowym leśniczym. Zostawic mu swój numer telefonu- powiedziec że jak znajdzie na tym terenie na którym bedziesz szukał jakąś dziurę to żeby zadzwonił a ty zakopiesz. I biegasz sobie po lesie bez stresu."Zapytaj leśniczego o lokalizację gniazd ptaków drapieżnych jeżeli zbierasz obrączki od ptaków. Zapytaj też o ciekawe miejscówki, opuszczone gospodarstwa.
piotr777 Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Pozwolenie na kopanie w lesie hehehe dobrechyba tylko dziki mają tą licencję.
pawelus123 Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Na początek radziłbym dołki po sobie zasypywać, chociaż trochę, dziki ryją i nie zakopują a my możemy. Widziałem wiele miejsc z takimi jamami że hej, spokojnie można sobie było nogę połamać. Ciekawe co sobie myśli taki leśnik jak to zobaczył :). Jak traficie na tego co takie coś widział to najszybciej usłyszy się parę miłych" słów i na tym się skończy pozwolenie.
Schivelbein Napisano 8 Wrzesień 2008 Autor Napisano 8 Wrzesień 2008 No ale jest takowa szansa na takie pozwolenie ?
piotr777 Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 dla osób prywatnych to raczej na pewno nie.
Schivelbein Napisano 8 Wrzesień 2008 Autor Napisano 8 Wrzesień 2008 A jak bym wystąpił o zgode jako firmo która kopie za złomem i różnymi takimi ?
pawelus123 Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Pozwolenie od leśniczego możesz dostać tylko na to że, w skrócie, nie doniesie na ciebie i że twoja obecność mu nie przeszkadza, zależy na jakiego człowieka trafisz i jak będziesz gadał
pawelus123 Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Większość leśników interesuje się także historią lasu gdzie pracują, często można wymienić się ciekawymi informacjami w tym temacie
Schivelbein Napisano 8 Wrzesień 2008 Autor Napisano 8 Wrzesień 2008 To co trzeba to ja wiem o lesie daleko nie mam
Parowóz Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 żaden lesniczy takiej zgody ci nie da bo dac nie może -lesniczy jest tylko adminstratorem mienia państwowego a nie jego właścicielem
Schivelbein Napisano 8 Wrzesień 2008 Autor Napisano 8 Wrzesień 2008 Czyli mozna powiedziec że każdy jest właścicielem bo gdyby nie my nie byłoby państwa. Czyż nie ?
pawelus123 Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Każdy jest właścicielem, ale gdyby nie było zarządców, w tym przypadku leśników, to byśmy mieli anarchię. Zresztą, po co się rozwodzić nad tym wątkiem, najważniejsze zostało powiedziane.
Schivelbein Napisano 8 Wrzesień 2008 Autor Napisano 8 Wrzesień 2008 ale gdyby nie było zarządców" Powiem tak Gdyby babka wąsy miała to by dziadkiem była"
walker69 Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Ostatnio coś wysyp leśnych zagadek hehe. Jak się ma pozwolenie od WKZ to chyba nie trzeba o nic prosić leśniczego prawda ?
acer Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Jak się ma pozwolenie od WKZ to chyba nie trzeba o nic prosić leśniczego prawda ?"Nieprawda - Ustawa o Zabytkach czy jak ją zwał to jedno a Ustawa o Lasach to drugie.Bezpośrednim zarządcą państwowego gruntu leśnego jest zasadniczo Leśniczy, nie Konserwator.
arci Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 Ludzie wyluzujcie jeśli będziecie toczyć wojny na forum to nigdy się nie dogadamy z leśnikami.acer powiedz szczerze tak tępisz kopaczy czy tylko tutaj to robisz,wątpię w to żebyś był aż takim służbistą że nie potrafisz odwrócić wzroku jak widzisz kopacza który nie kopie jam czy wilczych dołów tylko sprząta po sobie i innych nie rozważnych ludziach jak przystało na porządnego odkrywcę przypominam o (regulaminie odkrywcy)Przecież takie skakanie sobie do oczu nic nie daje potęguje tylko niechęć do siebie a możliwe że skończy się to na obsesji.Więc zastanówcie się nad swoim zachowaniem panowie odkrywcy jestem początkującym odkrywcą i staram się postępować godnie jak na człowieka przystało.Zdrów
arci Napisano 8 Wrzesień 2008 Napisano 8 Wrzesień 2008 To jeszcze raz ja ale mnie to dusi pozwolicie że zacytuję naszego admina Bociana1. Pamiętaj,że jesteś poszukiwaczem, a nie barbarzyńcą a twoje postępowanie kształtuje opinię o wszystkich poszukiwaczach.2. Przestrzegaj prawa. Nie naruszaj stanowisk archeologicznych i obiektów podlegających ochronie. Uzyskaj wszelkie niezbędne zezwolenia władz lub właścicieli, jeśli są one potrzebne.3. Uszanuj zmarłych. Jeśli znajdziesz szczątki ludzkie, powiadom Policję; pamiętaj, że przedmioty znalezione przy zwłokach mogą pomóc w ich identyfikacji.4. Pamiętaj, że zabytki historyczne, świadectwa przeszłości, należą do nas wszystkich, współczesnych i przyszłych pokoleń. Jeśli natrafisz na stanowisko archeologiczne - zabezpiecz je i powiadom służby konserwatorskie.5. Jeżeli znalazłeś jakikolwiek przedmiot, co do którego masz przypuszczenia, że zawiera ładunek wybuchowy, to zabezpiecz w możliwy dla ciebie sposób i zawiadom odpowiednie służby.6. Bezmyślnie nie niszcz przyrody bo jesteś jej częścią - staraj się nie zostawiać śladów swojej bytności w terenie, jeżeli możesz zabierz znalezione śmieci ze sobą.7. Rozwijaj swoje zainteresowania i namawiaj do tego innych - dziel się zdobytą wiedzą , nie ubędzie Ci jej, a możesz wiele zyskać.8. Uszanuj ciekawość spotkanych osób. One także mogą ci pomóc.9. Utrzymuj dobre kontakty z innymi poszukiwaczami i namawiaj ich do przestrzegania Kodeksu.10. Pamiętaj, że reprezentujesz elitę wśród pasjonatów historii. Pokaż więc, że jesteś dumnym odkrywcą szanującym prawo.Pamiętaj że tylko od Ciebie zależy jak będzie postrzegane to hobby!
Schivelbein Napisano 9 Wrzesień 2008 Autor Napisano 9 Wrzesień 2008 Czyli jak po zgode pisemną to do nadleśniczego ? tak
Schivelbein Napisano 10 Wrzesień 2008 Autor Napisano 10 Wrzesień 2008 to jak taka zgoda od NADLEŚNICZEGO miła by wyglądać ?To jakiś gotowy druk czy jak ?
puszczyk Napisano 13 Wrzesień 2008 Napisano 13 Wrzesień 2008 Druk to tylko na wjazd do lasu . Co tyczy się innych spraw to zwykle pisemko potwierdzone pieczątka i podpisem nadleśniczego . Ale musiałbyś podać jakiś przekonywujący powód aby takowy dokument ci wydał . Przydałoby się tez określenie miejsca poszukiwań ( jakaś mapka ). Ale cały czas mówię że takie zezwolenie jeżeli by ktoś ci wydał to tylko nadleśniczy .
Schivelbein Napisano 13 Wrzesień 2008 Autor Napisano 13 Wrzesień 2008 no czyli jak już powud to ma być powalający. czyli jak by ten powud miał brzmieć ?
Erih Napisano 13 Wrzesień 2008 Napisano 13 Wrzesień 2008 Zara zara . Od ogona strony zaczynacie. NAJPIERW potrzebne jest pozwolenie WKZ , z nim należy się udać do Nadleśniczego który je parafuje- jeżeli nie ma przeszkód , np planowane miejsce poszukiwań nie jest szkółką lub nie daj Boże rezerwatem.Pozdro Erih
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.