Co powinno się stać z wydobytym czołgiem?

[herring]

Witam wszystkich,

Założyłem ten wątek, bo przez cały czas istnienia tego forum przewijają się przez posty różne, często sprzeczne opinie na temat tego, co powinno się stać z przysłowiową Panterą z bagna".

Uważam, że jej los powinien być taki:

- celem głównym jest to, żeby Pantera nie została zniszczona.
- właścicelem takiej Pantery może być zarówno Państwo, jak i osoba prywatna
- wydobyta Pantera powinna być przekazana na własność przez Państwo lub sprzedana do kogoś, kto się będzie nią opiekować. Tym kimś może być muzeum, kolekcjoner, stowarzyszenie itd.
- ten kto znalazł Panterę, dostaje od Państwa nagrodę - jakiś procent z ceny sprzedaży
- Konserwator sporządza wymagania do konserwacji
- o tym, kto może nabyć Panterę decyduje Konserwator na podstawie tego, kto przedstawi najlepszy plan konserwacji/ restauracji (z zapewnieniem funduszy); przechodzi na własność tego kogoś, jak ten ktoś ten plan zrealizuje (żeby nie skończyło się na obiecankach)
- preferencyjnie przy zakupie są traktowani ci, którzy deklaruja pozostawienie Pantery na terenie Polski
- jeżeli nikt w Polsce - ani muzeum, ani kolekcjoner nie przedstawi dobrej oferty, Panterę może kupić każdy - nawet kolekcjoner z Zimbabwe - o ile ją odrestauruje. Restauracja kosztuje taka masę kasy, że będzie się z nią obchodził jak z jajkiem, nawet w Zimbabwe.

Moim zdaniem takie podejście rozwiąże następujące problemy:
- spowoduje, że zacznie być widoczne w Polsce coraz więcej poprawnie rekonstruowanych pojazdów wykopkowych
- zredukuje gnijące wraki w polskich muzeach
- rozwiąże przekazywanie przez Konserwatora zabytków do muzeów, które - mimo najlepszych chęci - nie radzą sobie z utrzymaniem kolekcji
- zredukuje rozkręcanie wraków na kawałki, bo i tak nic lepszego z nimi nie mozna zrobić,
- złagodzi to też pokusę nielegalnego wywozu za granicę

co o tym myślicie?
pzdr

[Trooper85]

właścicelem takiej Pantery może być zarówno Państwo, jak i osoba prywatna"
Choćbyś ją gołymi rekoma wykopał i na plecach wyciagnął, i tak będzie to własność państwa.
Pantera powinna być przekazana na własność przez Państwo lub sprzedana do kogoś, kto się będzie nią opiekować"
ZAPOMNIJ!
en kto znalazł Panterę, dostaje od Państwa nagrodę - jakiś procent z ceny sprzedaży"
Prędzej paragraf za nielegalne wydobycie, plus wjazd na chatę o 6 rano żeby sprawdzic czy czegoś ciekawego" jeszcze nie masz
o tym, kto może nabyć Panterę decyduje Konserwator "
w efekcie: kto da wiecej ten bierze", 95% konserwatorów nie ma pojecia co to jest Pantera" i z czym to sie je, nie mówiąc już o świadomości jak ją restaurowac i kto mógłby to zrobić
jeżeli nikt w Polsce - ani muzeum, ani kolekcjoner nie przedstawi dobrej oferty, Panterę może kupić każdy"
W ten sposób po 10 latach w kraju zostają 3 wybebeszone teciaki z powojennej produkcji.
zredukuje gnijące wraki w polskich muzeach"
jak zapewne wiesz, w Polsce poza złomowiskami typu MWP (i to chyba raczej nie ze względu na brak kasy) są muzea takie jak w Poznaniu.
złagodzi to też pokusę nielegalnego wywozu za granicę"
Czasy wywozu wszystkiego co sie da, włącznie z panterami, za granicę chyba, na szczęście bezpowrotnie minął

Zdrów!

[herring]

Wiem, że to co opisałem, jest trudne lub niemożliwe do zrobienia w ramach obowiązującego prawa, a zupełnie niemozliwe w obliczu obowiązujących praktyk.

Dla tego też w temacie wątku jest pytanie CO POWINNO się stać z takim czołgiem. W swoim poście natomiast opisałeś, co się stanie przy obowiązującym prawie i praktykach jego stosowania.

Zakładając teoretycznie,że można zmieniać prawo, jakie ono powinno być?

[greg66]

Herrning zatopić z powrotem i poczekać na lepsze czasy.

[longwood]

taka pantera powinna jak najszybciej wyjechać do USA i dołączyć do tej która już tam jest.Dzięki temu panterom nie będzie dokuczać samotność a może i postarają się m małą panterkę...