Rumburak Napisano 21 Lipiec 2008 Autor Napisano 21 Lipiec 2008 Dinko Szakić, były komendant założonego przez pronazistowskich ustaszów w czasie drugiej wojny światowej obozu koncentracyjnego w Jasenovacu zmarł w więzieniu, gdzie odbywał karę 20 lat pozbawienia wolności za zbrodnie wojenne.Szakić miał 87 lat i był ostatnim z żyjących komendantów obozów koncentracyjnych z czasów wojny. Po wojnie uciekł z Chorwacji i do 1998 roku mieszkał w Argentynie. W 1998 roku został wydany Chorwacji, a w 1999 roku sąd w Zagrzebiu skazał go na 20 lat więzienia za zbrodnie w obozie w Jasenovacu, którego komendantem był w 1944 roku.W Jasenovacu zginęło ok. 80 tys. Serbów, Żydów, Romów i chorwackich antyfaszystów. Szakić, odpowiedzialny za torturowanie i mordowanie więźniów, nie przyznał się do winy, twierdził, że wszystko robił dla dobra Chorwacji" i że więźniom ic złego się nie działo".Sąd uznał jednak, że Szakić, były oficer ustaszowski, jako komendant ałkańskiego Auschwitz", jak nazywano obóz w Jasenovacu, zmuszał więźniów do pracy ponad siły, głodził, maltretował, torturował i zabijał oraz nie zrobił nic, by powstrzymać swoich podwładnych od robienia tego samego".
pomsee Napisano 21 Lipiec 2008 Napisano 21 Lipiec 2008 Istnienie piekła jest problematyczne; dobrze, że tego człowieka dosięgnęła ludzka sprawiedliwość.
wujekblacha Napisano 23 Lipiec 2008 Napisano 23 Lipiec 2008 pomsee- istnienie piekła jest problematyczne dla tych którzy tam trafią ;)W piekło można wierzyć lub nie tak jak i w duchy. Jedni wierzą inni się śmieją. Ja prądu nigdy nie widziałem ale wiem że istnieje takie coś jak prąd ;)
PAWEL*STRC Napisano 23 Lipiec 2008 Napisano 23 Lipiec 2008 należy mu sie za to co zrobił tym ludziom;/
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.