OloOcki Posted June 26, 2008 Author Posted June 26, 2008 Czy wiecie cos o dzialaniach wojennych w okolicach Lwówka Śląskiego??? Jezeli tak to czy moglibyscie podac mniejwiecej dokladne miejsca bitw i potyczek?Z gory dzieki.
ja20 Posted June 27, 2008 Posted June 27, 2008 Nikt Ci takiego miejsca nie poda, sam musisz popracować, poczytać, poszukać, ja bym na twoim miejscu porozmawiał z panem z Kuźni.
OloOcki Posted June 28, 2008 Author Posted June 28, 2008 ok dzięki za pomoc, a myślisz że będzie wiedział?
ja20 Posted June 28, 2008 Posted June 28, 2008 Nie wiem, jak zapytasz gdzie dokładnie raczej nie wiele się dowiesz, ale to człowiek z bardzo rozległą wiedzą, ciekawie opowiada.
Leuthen Posted June 28, 2008 Posted June 28, 2008 Mariusz Olczak, Kampania 1813. Śląsk i Łużyce, Warszawa 2004, wydawnictwo OPPIDUM W tej książce znajduje się bardzo wiele ciekawych informacji o działaniach wojennych w okolicy Lwówka w dobie napoleońskiej. Miłej lektury :-)
ja20 Posted June 28, 2008 Posted June 28, 2008 Raz byłem w Lwówku i okolicach.Fajne miasto, bardzo ładne.
ja20 Posted June 28, 2008 Posted June 28, 2008 Bardzo dużo starych domów, ale niestety wszystkie w rozsypce.
OloOcki Posted June 29, 2008 Author Posted June 29, 2008 Ja tutaj mieszkam ;D ten pomnik mijałem z milion razy bo jest zaraz koło mojego domu, a właściuwie kamienicy kiedyś mój tato, powiększając spiżarnie znalazł starą monete Niemiecką.A i dzięki za chęci, a kiedy byłeś dość dawno? Teraz przeprowadzili renowacje ratusza i wygląda piękniwe dodali jescze zegar nowy ze złotymi napisami. Ten pałacyk to chyba w Radłówce, albo nie pamiętam jak ta wioska się nazywa.A nie wspomniałeś o murach obronnych z XIV w. mamy mur zewnętrzny i wewnętrzny. 3 baszty, kiedyś były 4, ale jedna się rozsypała. Dla zwiedzających będzie tylko ciekawa jedna baszta, bo można do niej wejść, ale uwaga tylko w czwartki 15-16 takze troche niezbyt fajnie.
feld Posted June 29, 2008 Posted June 29, 2008 jeśli pola to z 10 lat temu biegałem w rejonie Dębowego gaju,oraz Pielgrzymki.niewiem jak teraz bo kiedyś było tam ekstra.2 wojna to biegałem tam kiedyś w rejonie Niwnic,Soboty,wzgórza za Pielgrzymką i w rejonie klasztoru.pozdro.A cha myslę ze z tym łajnem krowim to był żart.
OloOcki Posted June 30, 2008 Author Posted June 30, 2008 nom to był żart ;D no slyszałem że koło Niwnic jest dużo sprzętu i mam też pewną informacje, że Niemcy podobno topili swój sprzęt w Bobrze, ale to chyba tylko plotki. A co znalazłeś? Bo ja właśnie planuje zakup pierwszego mojego wykrywacza. A bez wykjrywacza już troche znalazłem. Kopiąc na czuja ;} Na swojej działce znalazłem troche sprzętu między innymi nieśmiertelnik.
ja20 Posted June 30, 2008 Posted June 30, 2008 Ja byłem 2 lata temu w miejscowości Włodzice Małe kolonia.Bez wykrywacza, ale kilka starych butelek znalazłem, od gospodarza dostałem bagnet, torbę na maskę, łuskę od ptrd.Na złomie też się kilka rzeczy trafiło.
ja20 Posted June 30, 2008 Posted June 30, 2008 Widujesz gdzieś może w Lwówku samochód z namalowanymi jakimiś truskawkami i czymś jeszcze na boku?Chyba się wybiorę w te wakacje do Lwówka.A może wiesz o jakiś fortyfikacjach w okolicy?
feld Posted June 30, 2008 Posted June 30, 2008 W rejonie Niwnic na kierunku Gościszów-mściszów sprzęt niemiecki .Dosyć sporo też ruskiego.Dębowy Gaj i Pielgrzymka -guziki napoleonskie,kulki ,kule,monety.
OloOcki Posted June 30, 2008 Author Posted June 30, 2008 tak to te mury idąc aleja idzie się wzdłuż murów.
KRANIK Posted September 3, 2008 Posted September 3, 2008 oloocki, niemcy rzeczywiście pożucali swój sprzęt w Bobrze, słyszałem z opowieści starego mieszkańca że zaraz po wojnie pewien chłop wyciągał z Bobru moździerze i je na brzegu rozbrajał, efekt taki że chłopa rozerwało a na nieszczęście jeszcze odłamek trafił dzieciaka który stał na drugiej stronie rzeki i się temu przyglądał.Zgineli na miejscu.A druga opowieść tego miejscowego to jakieś 8 lat temu jego żona za domem wlazła na dwa moździerze, teren zabezpieczył i wezwał saperów którzy te pociski stamtąd zabrali!pociski ktoś musiał tam schować bo wcześniej ich tam nie było, więc skąś ktoś je wytargał!opowieści potwierdzone przez żonę tubylca i jego syna więc uważam je za prawdziwe!
OloOcki Posted September 4, 2008 Author Posted September 4, 2008 ok dzieki jak bedzesz jeszcze we Lwowku to daj znac.Ale w rzece ciezko cos wynalezc bez odpowiedniego sprzetu
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.