loki15 Napisano 6 Czerwiec 2008 Autor Napisano 6 Czerwiec 2008 witam jestem początkujący tzn. maiałem już jednego grata nie będe mówił jakiego. Ale teraz prosze o rade. Nie wiem co kupić. Coś na militarke i drobnice. Myślałem o nowym rutusie. Co szanowni poszukiwacze i użytkownicy PROximy na to? Fundusze ograniczone do 1500zł.Nie zwracajcie uwagi na błędy!!!Z góry dziękuje.
snopek07 Napisano 20 Czerwiec 2008 Napisano 20 Czerwiec 2008 Jak jestes poczatkujacym to kup sobie garretta ace 250 albo fishera f2 bo drozszy sprzet bedzie zbyt skomplikowany dla Ciebie. :) ACE 250 mozesz za 500 zl juz wyrwac uzywany. Z czasem kupisz cobie cos lepszego. Z ACE 250 to na monetki pochodz po polach bo w lesie jeszcze trafisz na niewypal i Ci jajca urwie. . . Pozdro!
Mati$ Napisano 25 Wrzesień 2008 Napisano 25 Wrzesień 2008 ace to zabawka i moim zdaniem szkoda kasy na niego jak ma sie do wydania 1500zl za ta kase mozesz dorwac uzywanego Minelaba sovereign GT albo cos z Tesoro.
panzerkpfw Napisano 25 Wrzesień 2008 Napisano 25 Wrzesień 2008 jak budżet ograniczony do 1500 to idealna chwila, żeby kupić rutusa proxime! to bezsprzecznie najlepszy sprzęt za tą cenę!tym bardziej, że może jeszcze w tym roku będzie dostępna większa cewka, a co za tym idzie-większe zasięgi!
feld Napisano 25 Wrzesień 2008 Napisano 25 Wrzesień 2008 Moze ac to zabaweczka,ale mój koles ma Minelaba-latamy razem po polach i obozach.Ja czesto lup ,a on zero.
fabis94 Napisano 27 Wrzesień 2008 Napisano 27 Wrzesień 2008 dziwne,że ta zabawka jest najpopularniejsza, kosi zdrowo kolorek ,a i czsem coś z wojny pociągnie...
basteksf Napisano 27 Wrzesień 2008 Napisano 27 Wrzesień 2008 stary zdziwił byś sie jak zobaczył byś to te zabawki" potrafią
Mati$ Napisano 27 Wrzesień 2008 Napisano 27 Wrzesień 2008 Moze zrobcie taki test, niech ktos idzie z przodu z kanarkiem a za wami ktos np. z GT, Proxima moze to wam otworzy oczy.
arci Napisano 28 Wrzesień 2008 Napisano 28 Wrzesień 2008 Daję przykład znalazłem na 1m Rutusem Solarisem
lawok33 Napisano 28 Wrzesień 2008 Napisano 28 Wrzesień 2008 Nz początek kup sobie tesoro cibole albo vaquero proste w obsłudze i skuteczne ja chodze z tesoro i jestem zadowolony ze sprzętu ale to moje zdanie więc pierw poczytaj posty na forum Przyjacielu a potem będziesz wiedział co chcesz kupic.
Grzebiuszka Napisano 28 Wrzesień 2008 Napisano 28 Wrzesień 2008 Jeżeli jesteś początkujący, to na początek radziłbym Ci kupić coś za 500-700 zł, a to dlatego, że jeżeli okaże się ,że to jednak nie to hobby, to sprzęt odsprzedasz praktycznie bez straty. Chodząc z takim sprzętem nauczysz się zasad szukania ,a przede wszystkim doprecyzujesz swoje zainteresowania: czy militarka, monetki, guziki itp. Jeżeli poszukiwania wciągną Cię całkowicie i stwierdzisz, że to chcesz robić w wolnych chwilach wtedy pomyśl o droższym i lepszym sprzęcie i ukierunkowanym pod Twoje zainteresowania. Na to co się znajduje ma wpływ wiele elementów, sprzęt jest tylko jednym z nich. Znam poszukiwaczy, którzy sprzętem z niskiej półki , ale mając kilka lat doświadczenia i wiedzę historyczną znajdują na prawdę fajne fanty.Z tych tańszych polecałbym ACE 250 (do 25 cm wszystkie monety i guziki Twoje, genialne namierzanie na punkt,lekki i prosty w obsłudze) polskich raczej nie kupuj ( na prawdę kiepska jakość wykonania, co wychodzi w terenie-łamiące się wysięgniki, słabe gniazda, trzeszczące potencjometry), ale jeżeli już polski to chyba HS-3.A poza tym przejrzyj forum Odkrywcy, Poszukiwania Skarbów (http://www.poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewforum.php?f=10) Poszukiwaczy (http://www.poszukiwania.pl/portal/modules.php?name=Forums&file=viewforum&f=17 ) Eksplorację (http://www.exploracja.cyberdusk.pl/phpbb2/viewforum.php?f=9&sid=9401a76a0484a5005ed4abb248d1fb5f )i kilka innych ,zorientujesz się co i jak, bo temat często poruszany. I pamiętaj, że to Twoje pieniądze, dlatego podchodź do zakupu rozsądnie. Jak zdecydujesz się na coś -pochwal się nam wszystkim. Powodzenia, GrzebiuszkaPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Grzebiuszka 00:04 29-09-2008
armand Napisano 29 Wrzesień 2008 Napisano 29 Wrzesień 2008 Panie Grzebiuszka! Zdecydowanie protestuję w sprawie:polskich raczej nie kupuj ( na prawdę kiepska jakość wykonania, co wychodzi w terenie-łamiące się wysięgniki, słabe gniazda, trzeszczące potencjometry)".Informuję, że produkując polskie wykrywacze stosuję porządne wysięgniki, gniazda [z importu] identyczne jak w wykrywaczach zachodnich oraz potencjometry pochodzące z importu [istotnie polskie trzeszczą]. A wysięgniki to się łamią w wykrywaczach z USA w szczególności w Garretach [amerykasnie stosują cienkościenną rurkę], po obciążeniu ich niestandardowymi sondami. Myślę, że Pana wiadomości n/t polskich wykrywaczy dotyczą Pana młodości:) i obecnie są nieaktualne. Proponuję wyrażać się ze swoimi zakurzonymi opiniami na forach historycznych, to jest forum techniczne. Pokażę Panu Prospectora na zlocie. Proszę wziąć na zlot suwmiarkę, zmierzy Pan grubość ścianki rurki u mnie i w Garrecie. Pozdrawiam i do zobaczenia!
Pas Napisano 29 Wrzesień 2008 Napisano 29 Wrzesień 2008 Nieee no Panie armand... żeś sie Pan chyba lekko zagalopował :) jako były użytkownik garreta stanowczo protestuję - nic się tam nie łamało. Ale mierzenie suwmiarką rurki :))) przekonał mnie Pan do swojego sprzętu- grunt to gruba rura ;)PS. co ma wiek do wiedzy? Jak widzę - niewiele.Pzdr - P.
Pas Napisano 29 Wrzesień 2008 Napisano 29 Wrzesień 2008 loki15 - w cenie do 1500, na militarkę i drobnicę Proxima będzie dobra. Miałeś już do czynienia z piszczałką, złapałeś bakcyla - dasz radę . lawok33 proponował cibolę, dobry i wygodny sprzęcik, ale głównie na mniejszy kolorek.Pzdr jeszcze raz - P.
armand Napisano 29 Wrzesień 2008 Napisano 29 Wrzesień 2008 Do Pasa.Rurka:http://www.proscan.gliwice.pl/forum/viewtopic.php?t=967Jeżeli Pan uważa, pomimo wszystko, że cienka rura jest wytrzymalsza od grubszej to gratuluję wiedzy! A zakurzonych opinii" proszę nie identyfikować z wiedzą. To nie to samo. Wolałbym, żeby się Pan wypowiadał na tematy techniczne, byłoby to o wiele bardziej interesujące. Do kpin proszę znaleźć sobie innego forumowicza, ja nie docenię Pana dowcipu".
Pas Napisano 29 Wrzesień 2008 Napisano 29 Wrzesień 2008 Jakoś mnie Pan nie przekonał, pozwolę sobie zacytować Pana ProScan-a z linku, który Pan podałeś:cyt.1 ... Co do rurek: Z problemem z rurkami spotkałem się niedawno. (Musi to mieć coś wspólnego z nowymi sondami, gdyż konstrukcji tych rurek nie zmieniano od lat 90-tych, a pęknięcia to świeża sprawa. W grę wchodzi także wada materiałowa, bo "ciężkie sondy były w GTI od dość dawna). Ja obecnie znam 3 przypadki złamanych rurek. Na żywo widziałem tylko jedną. Problem jest chyba zbyt rozdmuchany, zważywszy na ilość tego sprzętu na rynku..."cyt.2 ... Dolne rurki ludzie tylko gubili - nikt nie złamał. Nie znam takich przypadków..."A dowcip... nie ma się co pieklić Panie armand :) Pzdr - P.
armand Napisano 29 Wrzesień 2008 Napisano 29 Wrzesień 2008 Problem może i jest lekko rozdmuchany, ale to problem firmy polecanej przez Grzebiuszkę, a nie problem polskich wykrywaczy, bezzasadnie dyskredytowanych przez niego. Panie Grzebiuszko, więcej odpowiedzialności za słowa, więcej zastanowienia się, nim Pan coś napisze na forum. Nie liczy się ilość postów, ale ich jakość. Jest Pan autorem artykułów w Odkrywcy i to zobowiązuje. Po Panu dziesiątki młodych ludzi, pragnących się dowartościować uczestnictwem w forum, będzie powtarzać Pana opinie. Nieprawda wielokrotnie powtórzona stałaby się obiegową prawdą.
Grzebiuszka Napisano 29 Wrzesień 2008 Napisano 29 Wrzesień 2008 Tak się składa, że jestem elektronikiem i od czasu do czasu naprawiam wykrywacze. Różne wykrywacze, zachodnie i polskie.Kilka razy naprawiałem polskie mocno eksploatowane wykrywacze w których mocowanie sondy do nośnika było połamane i klejone domowymi sposobami, wiele nawymieniałem się potencjometrów i przełączników.Urywające się głośniki na jakiś dodatkowych wysięgnikach, popękane obudowy.Pierwsza wywrotka w lesie i stan takiego wykrywacza jest pod znakiem zapytania.Wygląd też nie jest mocną stroną (nagminne stosowanie tzw obudów uniwersalnych kupowanych w elektronikach" za kilka złotych). Może nie naprawiałem wykrywaczy firmy Armand ,ale Nowaki, HS-y ,Myszkowskie i wiele innych garażowców wyrobiły u mnie taką a nie inną opinię na temat tego sprzętu. Ostatnio rzeczywiście z polskim sprzętem mam mało do czynienia, dlatego z miłą chęcią obejrzę Pana sprzęt na zlocie a po Pana reakcji wnioskuję ,że jest Pan tym ,który zmienia taki wizerunek polskich wykrywaczy ( sam chciałbym polecać nasze, krajowe wyroby, ale byłoby to niezgodne z moim doświadczeniem). Może po spotkaniu zmienię zdanie ? To że stosuje Pan w swoich wyrobach zagraniczne komponenty potwierdza tylko moje spostrzeżenia o tych polskich, stosowanych w innych sprzętach. Odnośnie ilości postów- nie mam ich wcale dużo ,a jestem w gronie tych ,którzy są na forum od pierwszych dni, więc jak można zauważyć nie piszę dla ilości.Proponuję wrócić jednak do tematu co wybrać", a możemy podyskutować osobiście. Pozdrawiam ,GrzebiuszkaPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Grzebiuszka 01:35 30-09-2008
VanWorden Napisano 30 Wrzesień 2008 Napisano 30 Wrzesień 2008 Witam.To i ja dorzucę swoje 3 grosze (jak zwykle:))..Autor postu zastanawia się nad Proximą, bo spełnia jego wymagania - jest świetna i na militarkę i na drobnicę i kosztuje poniżej 1500zł. Uważam, że słusznie bierze ją pod uwagę i w tym przedziale cenowym nie znajdzie się niczego nowego równie uniwersalnego. Można się za to rozejrzeć za czymś używanym, ale czyż nie szkoda sezonu?;)PozdrawiamVW
loki15 Napisano 5 Październik 2008 Autor Napisano 5 Październik 2008 Witam po długiej przerwie. Nie chciałem się wtrącać w konwersację, żeby nie wynikły jakieś spory z panem armandem.Nowięc zdecydowałem się i kupiłem PROxime. Jestem z niej zadowolony. Narazie ucze sie na monetkach dobrze mi idzie twierdze że w niedługim czasie mogę wyruszyć na poszukiwania militarki. Twierdze że sprzet trafiony w 10 niemam problemów zasięg jak dla mnie ok.Polecam ten sprzęcik innym początkującym i nie tylko. Jest naprawde spoko. Pozdrawiam i ziękiuje za rade.loki15
pawelus123 Napisano 8 Październik 2008 Napisano 8 Październik 2008 Witam wszystkich, pozwoliłem sobie odświeżyć wątek. Noszę się z zamiarem wymiany sprzętu, na razie posiadam garażowca" polskiej produkcji, nie ważne jakiej, w każdym bądź razie nie smętek, wiem że akurat ten jest niezły więc nie będę obrażał producenta. Dużo czytałem na temat uniwersalnych" wykrywek bo taki mnie interesuje. Mam pytanie, czy zrobię błąd kupując fishera f2 lub f4, jakoś mam na tą firmę ochotę ale czy to nie są wykrywacze na militarkę? Jakoś nie jestem przekonany że ten to tylko na drobnicę a tamten nie itp...chodzi mi ogólnie o wykrywacze w tym przedziale cenowym, pewnie są w niektórych dość duże plus w określonych poszukiwaniach ale czy aż takie?Jeszcze ewentualnie ace 250 Proszę o radę
VanWorden Napisano 10 Październik 2008 Napisano 10 Październik 2008 Witam.pawelus123 - było o tym już wielokrotnie na forum: drobnicowcem" takim jak F2/4 czy Ace też możesz teoretycznie szukać wszystkiego", ale to trochę tak jakbyś na konkretne ryby chodził z niewłaściwą przynętą i niedobranym sprzętem.. Lepiej ułatwić sobie życie i pamiętać o starej (i sprawdzonej zasadzie), że na drobnicę najlepszy jest dynamik a na militarkę statyk:)PozdrawiamVW
egon10 Napisano 10 Październik 2008 Napisano 10 Październik 2008 Nie wiem jak jest w innych reginach polski ale na lubelszczyznie statyk na militarke to nieporozumienie,kiedys jak fantow bylo sporo to sie sprawdzal.Teraz zeby niczego nie przeoczyc dobry jest gleboki dynamik,zreszta bardzo glebokich sygnalow nie jest sporo.Przez kilkanascie lat poszukiwan mialem pare glebszych sygnalow na militarke,mysle ze mocny dynamik (np.f75)poradzil by sobie z tym spokojnie pozdrawiam egon
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.