Descent Napisano 19 Marzec 2008 Autor Napisano 19 Marzec 2008 czy chodzenie po plaży (jade nad morze) też jest nielegalne??
Noah Napisano 19 Marzec 2008 Napisano 19 Marzec 2008 Chodzić ludzka rzecz, tego raczej nie zabronią:)
Descent Napisano 19 Marzec 2008 Autor Napisano 19 Marzec 2008 sry zapomnialem dodac ze z wykrywaczem;/
Cronos Napisano 19 Marzec 2008 Napisano 19 Marzec 2008 Jak nie będziesz włazić na wydmy to wszystko dozwolone:p Dzieci kopią zamki i doły i jakoś nikt ich nie goni. Pozdrawiam
Descent Napisano 19 Marzec 2008 Autor Napisano 19 Marzec 2008 zalozmy: ide se po plazy z wykrywacem (szyukam badziewi)a tu policja...Moga cos mi zrobic Np. jakis mandat czy cos??
Szwecja Napisano 19 Marzec 2008 Napisano 19 Marzec 2008 nie raczej nie powinni :) Ale trzeba uważac na tubylców z wykrywaczami :) bo mogą naklepac ci i zabrac wykrywacz :(
Bofors75 Napisano 19 Marzec 2008 Napisano 19 Marzec 2008 Poradzę Ci żebyś chodził jak sie ludzie zwijają, wtedy najbezpieczniej, i najwięcej fantów bo plaża jest jeszcze nie przebrana, z moich obserwacji wynika ze tubylcy przychodzą rano, nie chcą się rzucać w oczy. Po południu sie ludzie dziwnie patrzą , ale posłuchaj jakie są reakcje jak coś znajdziesz , wtedy to ich szlak trafia. Ja chodziłem i nikt sie do mnie nie przyczepił. A chodziłem pod samą kamerką monitoringu.
bynio6310 Napisano 19 Marzec 2008 Napisano 19 Marzec 2008 Jestem z Koszalina i czasami robię wypady nad może,policji jeszcze nie spotkałem a ludziska są ciekawscy i raczej życzliwi.Nie spodziewaj się jakiś ciekawych fantów.Pozdrawiam.
Catadero Napisano 19 Marzec 2008 Napisano 19 Marzec 2008 Dobra.Odpuść sobie poprzedników.Po plażach chodzę od bardzo dawna.Przez kilka lat tylko JEDEN nadgorliwy strażnik miejski, który chyba nie mógł ścierpieć, że rozwijam sprzęt przed samym jego nosem, wystartował do mnie( najpierw próbował mnie przywołać do siebie,bezskutecznie-przydają się słuchawki na uszach!) z żądaniem okazania pozwolenia. Wyraziłem chęć okazania tegoż dokumentu, o ile on pokaże ustawę, w której jest napisane,że nie wolno chodzić z wykrywką po plaży. Poskutkowało. Chodzę i rano i po południu, wieczorem czy w nocy.Dzierżawca plaży jest bogiem na swoim terenie i może zabronić chodzenia z wykrywką. Na jednej z gdyńskich plaż w regulaminie był punkt, który zabraniał chodzenia po plaży w obuwiu(!) przed godziną 17.00. Wchodziłem 17.01.Komentarze są różne.90% OK. Nigdy nie spotkałem się z zaczepkami (mały i lekki nie jestem).Zdarzają się podpuchy-goście wrzucają drobniaki w piach i wołają,żeby sprawdzić,czy wykrywacz na prawdę działa. Często ludzie pytają: czy szukam bursztynu, czy szkło też wykrywa albo kiedy śmieci zostaną posprzątane. Czasem proszą o odszukanie zagubionych przedmiotów(obrączka, pierścionek, kluczyki itp). Warto zmarnować trochę czasu i z ludźmi pogadać. Tylko nigdy nie chwal się jak dużo znalazłeś! Generalnie-drobnica(do 50 groszy) do jednej kieszeni a grubsze i fanty do innej. Przecież wszyscy wiedzą, że znajduje się tylko żółte klepaki a czasem 10,20 czy 50 groszy. W sumie,to po plaży chodzisz dla sportu i treningu, bo to jest zupełnie nieopłacalne".A co znajdziesz to TWOJE! Powodzenia.C.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.