Skocz do zawartości

8 marca - Łowicz


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Sowieci nadchodzą" O. K. a na ścianie tabliczka z polską nazwą ulicy i informujaca o tym że ZGM był jest i będzię. Mały szczegół a psuje wszystko - wystarczyło uważniej skadrować zdjęcie , tzn samą bramę dać..
Napisano
:D KaktuS! Zdjęcie skadrowane aż nadto. Przyznam się, że przez sekundę przed umieszczeniem tego zdjęcia pomyślałem sobie o tej tabliczce. Jednak w odróżnieniu do filmu, zdjęcia moje pochodzą z rekonstrukcji realizowanej współcześnie, wśród licznej gawiedzi, w realiach obecnego Łowicza, przy użyciu współczesnych narzędzi jakimi są aparaty cyfrowe.
Zamiast się czepiać ;) powinieneś pogratulować organizatorom, że udało się im zrealizować przedsięwzięcie dokładnie w tym samym miejscu gdzie przed ponad 60-ciu laty miało miejsce pamiętne zdarzenie! Gwarantuję ci, że zrobiło to na widzach odpowiednie wrażenie. Tym bardziej, że inscenizację oglądali uczestnicy odtwarzanych wydarzeń z 1945 roku!

A i jeszcze jedno: nie zauważyłeś, więc dla Twojej wiedzy dodam, że na wspomnianym zdjęciu po drugiej stronie bramy jest tablica upamiętniająca wydarzenie, które było rekonstruowane.
Napisano
Tym razem byłem po drugiej" stronie, więc mogę opisać plusami i minusami co widziałem.

Plus: inscenizacja odbyła się punktualnie.

Plus: narrator stanął na wysokości zadania i bardzo szczegółowo opisywał co dzieje się na planie", a także znał dogłębnie historię rekonstruowanych zdarzeń.

Plus: rekonstruktorzy (GRH) bardzo sprawnie i z werwą odtwarzali swoje role (np. jeniec szukający niedopałków papierosów).

Plus: szczegółowy w detalach i rozbudowany scenariusz.

Plus: dobre nagłośnienie.

Plus: mimo, że teren rekonstrukcji był bardzo nieprzyjazny (wąska ulica i napierający gapie) rekonstrukcja obyła się bez problemów (ochrona działała bardzo dobrze). Jedynie wybuchająca petarda, (mająca symulować granat) a dokładniej jej odłamek, skaleczyła powiekę jednej z oglądających inscenizację osób.

Minus: za mało iemczyzny" i rozmów po rosyjsku. Odniosłem jako widz wrażenie, że oglądam niemy film.

Minus: nadgorliwi strażacy. Po jedynej mega-eksplozji w trakcie trwania inscenizacji na dach budynku po drabinie wdrapywał się strażak by sprawdzić czy nic się nie zajęło, mimo że kilkaset widzów mających dobry wgląd na budynek nic niepokojącego nie zauważyło.

Minus: ogromne przestoje (np. czas doprowadzania czy uwalniania więźniów). Nie wiem (może organizator wytłumaczy przyczynę) ale przynajmniej trzy przestoje w akcji trwały wyjątkowo długo, działając na widzów deprymująco!
Napisano
Mistrzu->
Oczywiście, masz rację co do minusów.
Stronę radziecką grali nasi koledzy z Czech, a i tam chyba ze znajomością języka rosyjskiego juz krucho.
Takjak u naszych iemców".
Akcja straży pożarnej, no cóż, każdy chciał wziąć udział, a przecież nikt z organizatorów nie będzie kwestionował ich decyzji, podjęli interwencję i tyle.
Dłużyzny; tak, masz rację, w paru miejscach sie zdarzyły.
Na nasze usprawiedliwienie mogę tylko podać fakt, że policja zamknęła ulicę na pół godziny przed inscenizacją, nie mielismy czsu aby przeprowadzic próbę, jaka scena ile zajmuje czasu.

Widowisko wyszło się nad wyraz sprawnie, jak na ilość scen i różnorodność grup. Od kolegów z Czech, do młodzieży z łowickich szkół.
Inscenizacja została przeprowadzona praktycznie bez próby, a jej sukces można zawdzięczać doświadczeniu grup biorących udział.

Uczestnicy widowiska:
Grupa czeska jako Armia Czerwona, niestety, nie pamietam dokładnej nazwy, ale to ci z Tomaszowa.
Strona niemiecka: G.A. Środek tym razem w składzie GRH Rhein, AA7
Strona polska (LWP):AA7,P7PXW
Cywile: P7PXW, II/18PP z Sochaczewa, młodzież z Łowicza
Pojazdy:motocykle; AA7, Rhein, Michał Łuczkow, Jacek Kopczyński i kolega z Czapajewem, niestety nie pamiętam nazwiska.
Napisano
Jeszcze uwaga techniczna, jakby kogoś raził niebieski kolor beczek użytych do budowy barykad, tak jak inne elementy współczesności, to wystarczy fotki przerobić na czarno-białe i mrok" zniknie.
Napisano

Mistrzu nie zrozumiałeś moich intencji. Do imprezy nie mam zastrzeżeń. Problem to współczesne elementy zdecydowanie psujące odbiór czyli znaki drogowe w tle, socjalistyczna nawierzchnia, plastikowe okna.... Też robię zdjęcia i też w trakcie obróbki wyłażą takie babole, które zresztą w wirze wydarzeń zwykle umykają. Ja bym tak tą dyskusyjną scenę skadrował tak.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie