Mariusz Napisano 6 Luty 2004 Napisano 6 Luty 2004 Fakt, iż HG została przerzucona z Włoch, ale najpierw przerzucono ją do Prus Wschodnich skąd na dwa dni przed ofensywą rozpoczęto jej przerzucanie (wg. posiadanych przeze mnie materiałów) do Kielc.Mariusz
bjar_1 Napisano 6 Luty 2004 Napisano 6 Luty 2004 Tak ,ale ja piszę o przerzuceniu jej z Włoch w sierpniu 1944 do tłumienia Powstania Warszawskiego.pzdrbjar_1
Gość Napisano 6 Luty 2004 Napisano 6 Luty 2004 No i jeszcze w międzyczasie zaliczyli Studzianki.Pozdrawiam
Mariusz Napisano 6 Luty 2004 Napisano 6 Luty 2004 Witam,Trudno mi odnieść się do ich obecności podczas tłumienia Powstania (to tak jak z obecnością w powstańczej Warszawie dywizji SS Galizien). Nie mam na ten temat żadnych potwierdzonych materiałów. Faktem jest natomiast iż HG obsadzała przyczółek Warecko-Magnuszewski w rejonie pomiędzy wsiami Dobieszyn a Brzóza i Głowaczów i były tam dość mocno zaangażowane. Być może wszystkie informacje z cyklu widziano ich w..." mogą być prawdziwe, gdyż od chwili przerzucenia ich z Prus Wschodnich nie mogli się zebrać i przegrupować. Tak więc jest wielce prawdopodobne, że w tym całym tyglu rozczłonkowana HG mogła walczyć w kilku miejscach na raz. Dlatego też staram się odtworzyć ich szlak od Kalisza. Jeszcze raz dziękuję za ewentualną pomoc.Mariusz
Duncam Napisano 6 Luty 2004 Napisano 6 Luty 2004 No cóż, myślę że na forum Odkrywcy są ludzie doskonale znający historię HG, bo napisano o niej kilka opasłych książek i wydano kilka albumów (po niemiecku i angielsku głównie). Dlaczego tutaj ich nie ma?No dobrze. Kilka faktów, bo widzę że się tu mylą miejsca i okresy (Bjar, ty piszesz OK). Szlak bojowy DSpad-Panc HG od I 1944 do V 1945 (od X 1944 DSpad-Panc HG nr 1). I-VII 1944 Włochy, 25 VII - 5 VIII 1944 Warszawa-Praga, 8 VIII 1944 - 28 IX 1944 rejon Magnuszewa (z tym, że 2. Pułk od 14 IX ponownie w Warszawie), 1 X-12 X Legionowo, X 1944 - I 1945 Prusy Wschodnie (w tym połowa X do XI bitwa o Gołdap). 15 stycznia 1945 rozkaz wyjazdu do Kielc, nie zrealizowany. 17 stycznia rozładunek w rejonie Kutno-Łodź-Piotrków, pobita dywizja cofa się na Sieradz (w ramach korpusu GD, razem z DGrenPanc Brandenburg"), który osiąga 22 stycznia. Pobity korpus otrzymuje nazwę Grupa Saucken" i wieje nad Odrę (Kalisz, Ostrów, Krotoszyn, ten ostatni 24 stycznia). Trzy dni później koło Góry Śląskiej wychodzą nad Odrę. II-III 1945 walki na Dolnym Śląsku, IV-V bitwy o Budziszyn i Drezno. Kapitulacja 8 V 1945. To w wielkim streszczeniu o HG.A teraz pytanie fundamentalne do założyciela tego postu i wszystkich, co mieszkali w Rawiczu. PANOWIE, MIASTO RAWICZ ZOSTAŁO ZAJĘTE PRZEZ 3. ARMIĘ GWARDII 27 STYCZNIA 1945. Jeśli się mylę, to mnie poprawcie.WYDAJE MI SIĘ, ŻE ŻOŁNIERZ Z 25. DPANC ZABITY 23 STYCZNIA POLEGŁ WE WSI RAWICZ, NA DRODZE POMIĘDZY PIOTRKOWEM A ŁASKIEM, A NIE W MIEŚCIE RAWICZ NA ŚLĄSKU.OCZYWISCIE MOGĘ SIĘ MYLIĆ, DLATEGO TO JEST PYTANIE. NIEMNIEJ PRZEBIEG ODWROTU GRUPY NEHRING (A TAM BYŁA 25 DYWIZJA) TAK MI WŁAŚNIE SUGERUJE.Pzdr
Mariusz Napisano 7 Luty 2004 Napisano 7 Luty 2004 Po pierwsze - Rawicz został zajęty przez Rosjan 22.01., a po drugie Rawicz jest w Wielkopolsce, a nie na Śląsku (chyba, że jest trzeci, bo o drugim wiem, nawet byłem tam). Tak więc chodzi tu raczej o Rawicz w Wielkopolsce. Co ciekawe: patrząc na trasę przemarszu HG (Kalisz, Ostrów, Krotoszyn...) następny w drodze na Głógów wydaje się być...Rawicz. Wiadomo jednak, że w Rydzynie k/Leszna zrobili jatkę z mieszkańcami. Rawicz ominęli. I całe szczęście. Czy posiadacie napy ich działań i przemarszu?Mariusz
past Napisano 7 Luty 2004 Napisano 7 Luty 2004 kurcze mnie całe życie uczyli że zdobyto rawicz 22 stycznia 1945, 27 stycznia to z innej wojny a raczej powstania wielkopolskiego 1919.
jerzyk Napisano 7 Luty 2004 Napisano 7 Luty 2004 witamdokładnie to Rawicz, i jego okolice, wyzwoliły (lub zajęły – jak kto woli) pododdziały 17 BZmot. gw., 93 SBPanc., i 22 SBAPanc. ze składu 6 KZmot. gw. 4 APanc. (radzieckiej). do miasta pierwsze oddziały wkroczyły około godziny 14. 22 stycznia 1945 roku (poniedziałek).jeżeli kogoś interesują bliższe dane i skład – mogę podać.teraz Rydzyna :w okolicach miasta radziecka, pancerna grupa zwiadowcza pojawiła się już 27 stycznia, nie wkraczając do miasta. w nocy niektórzy mieszkańcy udekorowali domy flagami narodowymi. 28 stycznia, około 4 rano, zamiast oczekiwanych wojsk radzieckich do miasta wkroczyła, wycofująca się grupa złożona z żołnierzy Wehrmachtu (z DSpad.-Panc. Hermann Goering") i SS, pod dowództwem von Schillinga (z tejże dywizji). aresztowano tych, na których domach były flagi, i około godziny 11 rozstrzelano pod murem ewangelickiego cmentarza – 8 Polaków w tym 2 dziewcząt. odgłosy strzałów spowodowały wejście do miasta grupy wojsk radzieckich - w wyniku starcia poległo wielu Niemców, w tym dowódca i organizator egzekucji. Około 17. resztki Niemców wycofały się z miasta. trochę to przydługie ...pozdrawiam - jerzyk
Duncam Napisano 7 Luty 2004 Napisano 7 Luty 2004 W porządku, Rawicz 22 stycznia. Nie byłem pewny, i dobrze, bo jak widzę Rosjanie byli tam wcześniej.Jerzyk, możesz na forum podać źródło. Masz dokładne dane, to bardzo cenne. Dodatkowo napisałeś,że 17 brygada zmot. (ppłk Leonid Czuriłow) miała tytuł gwardyjski? Ja mam,że nie (Stańczyk, Od Sandomierza..."), ale moje źródło może się mylić.A co do Rawicza. Wędrujący kocioł Nehringa i Sauckena obszedł Rawicz od północy w czasie odwrotu na Górę. Tylo że to było 26-27 stycznia, a nie 23 stycznia (zresztą potwierdza to relacja Jerzyka). 23 stycznia 1945 nie mogło być 25. DPanc w Wielkopolskim Rawiczu. Tego dnia nie było tam żołnierzy ani HG, ani 25. DPanc. Dopiero przebijali się przez Rosjan pomiędzy Kaliszem a Ostrowem Wielkopolskim.Pzdr
Duncam Napisano 7 Luty 2004 Napisano 7 Luty 2004 Ech, nie ma to jak niedoczytać własnych źródeł. Oto cytat z książki Henryka Stańczyka:Nacierająca w dalszym ciągu na czele armii (chodzi o 4. APanc) 93. SBPanc, 17. BZmot i 22 BAPanc (ta ostatnia była związkiem armijnym i nie wchodziła w skład 6. KZmechGw) 22 stycznia opanowały Rawicz. W czasie walk o miasto Rosjanie przejęli transport kolejowy z 46 sprawnymi czołgami oraz duże ilości innego sprzętu bojowego. W nocy na 23 stycznia 17 brygada wyszła nad Odrę..."46 czołgów to brzmi wręcz niesamowicie, ale dla mnie jest jedynym sensownym wytłumaczeniem obecności w mieście Rawicz 23 stycznia żołnierza z 25. DPanc. Najwyraźniej nie znajdował się w macierzystej dywizji, tylko jechał z Niemiec razem z transportem nowego sprzętu dla swej rozbitej właśnie jednostki. Bo grupy Sauckena i Nehringa to bynajmniej koleją nie jeździły i w Rawiczu też ich nie było. Niemiec mógł polec na dworcu kolejowym 22 lub 23 stycznia w walce lub został wzięty do niewoli i następnie rozstrzelany przez Rosjan z wojsk szybkich, którzy często nie brali jeńców z powodu braku własnych oddziałów piechoty (Rosyjska piechota była wtedy 40 km na wschodzie).Pzdr
Mariusz Napisano 7 Luty 2004 Napisano 7 Luty 2004 Hmmmm. To brzmi ciekawie. Własnie 22 lub 23 stycznia w Ostrowie stał również transport czołgów na lawetach kolejowych. Niemcy (HG) nie zdązyli go przejąć. Może transport w Rawiczu był rówbież dlanich przeznaczony. W końcu najpierw uzupełnienia dostawały elitarne dywizje, a HG taką była. To podważałoby hipotezę o śmierci tego Niemca na stacji kolejowej w Rawicz, lub o jego zaangażowaniu w ten transport.Sugerowałbym raczej iż przedostawał się on z jakimś oddziałem tej dywizji oderwanym od reszty i zachaczył o Rawicz. Ale jest wielce prawdopodobne, że nie zginął w walce. Lub (to druga możliwość) był w transporcie rannych (właśnie tym rozbitym na Placu Wolności). W związku z tym przy pierwszej wersji jego grub może znajdować się niedaleko dworca Rawicz Wschód, idąc torami w stronę Sarnowy za magazynami GS po lewej. Lub (to druga wersja) jest w masowej mogile rozbitego transportu rannych i znajduje się na Palcu Wolności. Nie wiem czy ich nie ekskhumowano.Mariusz
necroskop Napisano 8 Luty 2004 Napisano 8 Luty 2004 Witam.Z tego co i ja wiem Ci z Placu Wolności - ielonego Rynku" leżą tam do dziś.Marek
jerzyk Napisano 8 Luty 2004 Napisano 8 Luty 2004 witam1. jeżeli chodzi o dane dotyczące wyzwalanych miast (daty, jednostki, dowódcy), to polecam pewne, bo opracowane na podstawie rosyjskich i polskich archiwaliów źródło jakim jest Wojskowy Przegląd Historyczny", dodatek do nr 4/1971 - Wyzwolenie miast i gmin przez Armię Radziecką i Ludowe WP 1944-1945 - znajdzie się w nim jeszcze wiele innych danych !!2. w Rawiczu Rosjanie nie zdobyli żadnego transportu z 46 czołgami (a nawet z 1) – to dane nieprawdziwe, chyba wymyślone prze autora książki. Nie znajdują potwierdzenia w żadnym innym materiale źródłowym. Prawda była taka, że Rosjanie faktycznie zniszczyli transport kolejowy, który wjechał ( w tym czasie) na dworzec Rawicz-Wschód od strony Kobylina, ale był to pociąg załadowany członkami HJ i S.A. pod dowództwem paru SS-manów. Do wyskakujących z pociągu Rosjanie otworzyli ogień. Peron do wysokości stopni wagonów pełen był niemieckich trupów. Opis ten pochodzi od wiarygodnych (naocznych) świadków wydarzeń, którzy byli tam w parę godzin po opisywanych zdarzeniach. Potwierdzenie znaleźć można też w wydawnictwach regionalnych – warto poszperać po bibliotekach. 3. oto fragmentaryczny, z braku miejsca, wykaz źródeł i materiałów dotyczących tematu, a wartych zapoznania :CANDER B - Z pamiętnych dni wyzwolenia Wielkopolski i Poznania w roku 1945. Poznań 1962DOLATA B - Wyzwolenie Dolnego Śląska w 1945 roku. Ossolineum 1963DWORZACZKOWA J - Kobylin - zarys dziejów. Kobylin 1990 JĘDRAŚ St. - Gmina Osieczna. Leszno 1994KUCZYŃSKI - Pamiętnik Towarzystwa Miłośników Ziemi Kościańskiej 1961 – 1971. Kościan 1972MAJEWSKI R - art. Operacja dolnośląska Armii Radzieckiej w lutym 1945 roku". w Wojskowy Przegląd Historyczny" ROK XXIV nr2/1979OLSZEWSKI M. - art. „Wyzwolenie Wielkopolski” w „Kronika Wielkopolska” nr 1/1975 PWN Poznań 1975PIWOŃ A – artykuły w Przyjaciel Ludu" Leszno 1986, 1993 SAWICKI T - Niemieckie wojska lądowe na froncie wschodnim czerwiec 44 - maj 45. MON 1979SAWICKI T - art. Klęska niemieckiej armii wschodniej podczas zimowej ofensywy Armii Radzieckiej w 1945 r" w Wojskowy Przegląd Historyczny" Rok XXIII nr 2/1978 SAWICKI T - art. Ofensywa zimowa Armii Radzieckiej w 1945 roku w meldunkach Wehrmachtu" w Wojskowy Przegląd Histo-ryczny" Rok XXV nr 1-2/1980SAWICKI T - Niemieckie wojska lądowe na froncie wschodnim czerwiec 1944 - maj 1945 (struktura) PWN Warszawa 1987SOBISIAK W - Dzieje ziemi rawickiej PWN Poznań 1967TROJANEK G – artykuły w Przyjaciel Ludu" zeszyt V/XVII/ Leszno 1988, zeszyt I-II Leszno 1992 , zeszyt VI/XII Leszno 1987 WACHOWIAK E – artykuł w Przyjaciel Ludu" zeszyt I-II/XLIXL-L/ Leszno 1994 Wojskowy Przegląd Historyczny" Rok XV nr 2/1070..... życzę przyjemnej lekturyps. z relacji mieszkańców Rawicza i dokumentów miasta wynika,że na placu Wolności - ielonym Rynku" pochowani byli polegli i zmarli w szpitalach żołnierze radzieccy (1503), których nastepnie (w 1948 roku) przeniesiono na cmentarz przy jednostce - obecnie ul. Grota-Roweckiego. To niemożliwe aby, w tamtym czasie, pochowano Rosjan i Niemców w jednym miejscu.pozdrawiam - jerzyk
LEWY Napisano 8 Luty 2004 Napisano 8 Luty 2004 Do Past:Też bardzo interesuję się walkami z tego okresu, szczególnie w odniesieniu do Festung Glogau. Napisz co konkretnie chcesz wiedzieć, może coś wspólnie ustalimy. Znalazłeś może ten plik, o którym wspominałeś w czasie dyskusji?LEWY
Mariusz Napisano 9 Luty 2004 Napisano 9 Luty 2004 MariuszPast wspominałeś coś o materiałach dla mnie odnośnie HG. Czy pamiętasz o mnie?W Rawiczu chyba jest jeszcze jedna zbiorowa mogiła niemieckich żołnierzy, ale muszę się upewnić.Mariusz
Duncam Napisano 9 Luty 2004 Napisano 9 Luty 2004 Tak, Jerzyk ładna lista. Wojkowy Przegląd Historyczny to prawdziwa kopalnia wiedzy. Podobnie Sawicki, ale u niego są czasem błędy (no i ten druk...).Natomiast nie sądzę aby Stańczyk, prof. nadzwyczajny AON, coś sobie wymyslił. Najwyżej pomylił dwie miejscowości. Jeśli do Rawicza nie wjechał transport z czołgami, to ten Niemiec nie mógł być zabity w tym mieście. Bo 25. DPanc w Rawiczu nie było. Mariusz, nawet jeśli jakiś mały oddział odłączył się od wędrującego kotła, to nie mógł dotrzeć do Rawicza przed 26 stycznia. Albo data zła, albo nie ten Rawicz (chyba,że on jechał tym pociągiem z HJ z urlopu...).A HG nie była aż tak elitarna jak to się powszechnie uważa. Ze sprzętem było u nich kiepsko, bo za dostawy uzbrojenia odpowiadali oficerowie armii lądowej, którzy pilnowali interesów własnych jednostek, kosztem SS i Luftwaffe. Dziwne? Oto fakty: panthery trafiły do HG dopiero w X 1944, a przykładowo 16. DPanc miała na początku stycznia 1945 więcej czołgów niż jakakolwiek dywizja panerna SS.Pzdr
Mariusz Napisano 9 Luty 2004 Napisano 9 Luty 2004 Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale sugerujesz iż HG była dywizją SS. To częsty błąd. HG była dywizją pancerno-spadochronową Luftwaffe. Jeżli chodzi o jej zaopatrzenie, to w zasadzie od jej pojawienia się na obecnych ziemiach polskich, czyli od przerzucenia do Prus Wschodnich dostawała uzupełnienia w pierwszej kolejności.Co do zabłąkanego oddziału, to może on nawet nie wchodził w skład uchomego kotła". Po ruszeniu ofensywy w tym całym przekładańcu był potężny bałagan.Mógł to być oderwany od głównych sił zabłąkany oddział poprostu uciekający przed Rosjanami.Analizaując możliwości śmierci doszedłem do wniosku, iż ten Niemiec mógł równie dobrze dostać się tutaj do niewoli, a nie zginąć. W tym momencie odnalezienie jego grobu gdzieś na pustkowiach Syberii będzie najprawdopodobniej niemożliwe.Mariusz
Duncam Napisano 9 Luty 2004 Napisano 9 Luty 2004 Nie rozumiem Mariusz dlaczego wyczytałeś z mojego postu, że HG była z SS. Ja nic takiego nie napisałem. Znam tę jednostkę dość dobrze i wiem, iż w porównaniu do dywizji pancernych wojsk lądowych aż do jesieni 1944 miała gorszy sprzęt pancerny. Latem 1944 miała jeszcze nawet 13 Pz III, a na pantery czakała cztery miesiące od rozkazu Hitlera jej przezbrojenia (I. Bat Panc Pułku Spad-Panc dostał rozkaz przezbrojenia 3 lipca, ale czołgi dopiero w październiku).Natomiast zgadzam się z tobą całkowicie co do losów żołnierza z 25. DPanc, w tym sensie, że był tam niezły przekładaniec. Właśnie czytałem skład 25. DPanc ze I 1945 i tam jest napisane, że dwa jej pułki operowały niezależnie od reszty dywizji.Pzdr
Mariusz Napisano 11 Luty 2004 Napisano 11 Luty 2004 Prezpraszam jeżeli uraziłem. Po prostu tak odebrałem twój post.Co do śmierci tego niemieckiego żołnierza, to istnieje również możliwość, że nie zginął on 23.01. Wojska niemieckie w okolicach Rawicza przemieszczały się jeszcze 27 stycznia. Tak więc data nam się rozciągą.Reasumując: są tylko 2 lub 3 miejsca oficjalnych pochówków żołnierzy niemieckich w Rawiczu. Pisałem o nich wcześniej. Sądzę, że o ewentualnych dzikich" mogiłach może wiedzieć proboszcz z czerwonego" kościoła, ponieważ on również interesuje się historią Rawicza.Past dziękuję za maila.Jeżeli ktoś jeszcze ma jakieś materiały, mapy odnośnie walk dywizji Hermann Goering najlepiej w rejonach Kalisza, to proszę o pomoc. Będę bardzo wdzięczny. Właściwie, to będziemy bardzo wdzięczni, bo proszę w imieniu Grupy Kalisko-Ostrowskiej.PozdrawiamMariusz
buchheide Napisano 11 Luty 2004 Autor Napisano 11 Luty 2004 Dziękuję wszystkim za cenne informacje, przekażę je wnukowi. Aby nieco pomóc umieszczam skan odpowiedzi z WASt ze wszystkimi danymi, jakie posiadam. Jeszcze raz dzięki.PozdrawiamBuchheide
buchheide Napisano 11 Luty 2004 Autor Napisano 11 Luty 2004 Ach, ta technika, 15 pikseli za dużo i trzeba było się bawić :-))
Mariusz Napisano 24 Luty 2004 Napisano 24 Luty 2004 Witam,W sobotę wybieram się z żoną do moich rodziców, do Rawicza. Może kopacze lub kopaczki z Rawicza mieliby ochotę się spotkać. Proponuję godziny wieczorne. Jeżeli byliby chętni to proszę o propozycję miejsca spotkania. Wszyscy wiemy, że w rejonie Rawicza jest wiele ciekawych terenów. Może więc...?PozdrawiamMariusz
Mariusz Napisano 27 Luty 2004 Napisano 27 Luty 2004 Witam,Czy w Rawiczu nie ma poszukiwaczy? Nikt nie kopie, nie fascynuje się historią?Szkoda :(W razie jeżeli znalazł by się jakiś kopacz" proszę o kontakt na priva. Liczę na to, że spotkanie się odbędzie.PozdrawiamMariusz
Gregfm Napisano 3 Marzec 2004 Napisano 3 Marzec 2004 Dla past. Jest też trzecia wersja. Z Głogowa ruszyło wsparcie, przeprawili się w Bełczu. Po połączeniu mieli odciąć przyczółek w Ciechanowie. W Górze jest duży cmentarz radziecki. Chowano tu poległych z całej okolicy. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.