żeton Napisano 4 Luty 2008 Share Napisano 4 Luty 2008 zgadlem;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczepciu Napisano 4 Luty 2008 Autor Share Napisano 4 Luty 2008 W tym momencie zobaczyłem w jego oczach łzy:- Te s………y czerwone ją wykończyły!Tutaj padł oczywiście stek niewybrednych epitetów pod adresem czerwonych naszych i za wschodniej granicy, których raczej nie będę wam powtarzał, bo uszy mogą spuchnąć. Gdy się już uspokoił, zapytałem, co się stało. - To był lipiec 45. Do domu przyszedł jeden z tych kolegów, których widziałem w czasie okupacji i szepnął coś Elce na ucho. Ona tylko zawołała do mamy, że wróci wieczorem i tyleśmy ją widzieli.Tutaj znowu nastąpiła wiązanka pod adresem czerwonych. Gdy się uspokoił, zapytałem go, skąd wie, że to UB? Mogły to być przecież jakieś wewnętrzne sprawy organizacji albo jakiś bandytyzm.- Co ty mi chrzanisz? – krzyknął – Co ty taki obrońca tych drani jesteś? Przecież wiesz, że czerwoni po wojnie akowców mordowali! Szukaliśmy jej wszędzie! Czerwony Krzyż i te inne organizacje! Niestety! Kamień w wodę! I ty mi będziesz mówił, że to nie czerwoni!? W tym momencie atmosfera trochę zgęstniała. Jeszcze coś tam mruczał, ale już nie za bardzo chciał o wojnie mówić.Od czasu do czasu jeszcze wpadam tam do niego na pogawędkę. Jednak od tamtej rozmowy o siostrze i moich wątpliwościach co do jej śmierci jakoś gadka się nam nie klei tak jak dawniej, ale zawsze mnie przyjmuje i gadamy o wszystkim i o niczym….Pozdrawiam szczepciu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.