Skocz do zawartości

Nie chodzi o to by złapać króliczka


Hartmann

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 111
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Rozeznanie się w jakże zmienionej sytuacji zajęło trochę czasu i powiem krótko: o sheet! (czy jakoś tak). To walka z wiatrakami, lęgną się młode jak głupie.Login-OK spróbujemy, chociaż jeszcze nie wiem czym mi to grozi. Ale ryzyk fizyk i tak mam przeputane od jakiegoś czasu (i nie chodzi tylko o adres)-nie jestem w stanie wysłać posta tak żeby doszedł w całości (króliki cholernie faulują), a to wyraz się wytnie, a to pół zdania itp, itd.
Do tej potyczki zdrowy rozsądek to za mało (nierównowaga sił i środków po obu stronach), zdemaskowanie-to wrócą pod nowymi nickami (aczkolwiek pomaga trochę porównanie stylu pisania tego co znikło i tego co się pojawiło).
Nie mam złudzeń-prowokacje były, są i będą (byle nie za ostro do przodu, bo łańcuchy spadają).
Rzeczypospolita obojętną nie jest (tyle, że antygrawitacyjnie - w drugą stronę).Sądząc po reakcjach na Riese, jest to temat dość strategiczny (tak jak Lubiąż)i jak się podejdzie za blisko to wywałka z lasu.
ps1-tematu Riese można spokojnie nie czytać ,(tylko pojechać i zrobić swoje uważając oczywiście na beztlenowce i Ubooty XXXL)- za dużo szumu informacyjnego, zaś Turkowi podesłać parę podków czy czegoś tam.
ps2 -ciekawe czy ten co kupił (dokumęty), nabył je hurtem z Vrillami czy bez, bo jeśli z" to szczerze współczuję-będzie znów o czym pogadać.
ps3-totalnym zbiegiem okoliczności jest zbieżność paru ksywek stąd i z komentarza na stronie Rzeczypospolitej" jakiś tydzień temu po rozwałce UOPa.
ps4-DO KRÓLICZKÓW: a nie szkoda było czasu i forsy (w tym benzyny na Małego Misia?);

No i na koniec: ..na boisku trza być choć trochę cwanym.."-jak powiedział wielki piłkarz łapiąc się za twarz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Ja tu widzę niezły burdel..." jak mówi pismo ( czy jakoś tak.
Jako wieloletni rzecznik prasowy cHart'a
(sam mnie mianował wiele lat temu co niektórzy do dzis maja mnie za złe)
informuję, że:
1. Hart cierpi na wiele przypadłości , aczkolwiek wszystkie one są nieszkodliwe ( chyba , że ktos stoi za blisko zawału, jak ja w Rzeczce, albo na drodze pedzoącej pancerki wz.34 jak BBasia)
2. Jedna z przypadłości jest nie ustanna pogoń za Króliczkiem.
3. Próbujac dorwać Króliczka cHart zastosował juz wiele metod bez powodzenia wszakże.
4. Niektóre z nich to :
a) przywabianie dziwiękiem (robiłem za chórek w utworze Ach spij kochanie" 18 sirpnia A.D.2001 w Gierłoży pod oknem hotelu, ci co nie byli niech załują)
b) updabnianie się do , innymi słowy kamuflaż ( słynny Zlot Złoty Osioł, pojawil sie tam generał Wehrmachtu niewiadomego pochodzenia o wygladzie bacy skrzyzowanego z gajowym, sam nie wiem co gorsze)
c) uzycie nowoczesnych metod połowu ( samochód mysliwski Adolfa Hitlera wz.34" --> to nie żart, słyszałem to na własne uszy , zreszta nie ja jeden, tak określił pancerke wz.34 jeden z przewodników wyciczek w Gierłoży.)

5. Ponadto cHart cierpi od wielu lat na ciągła potrzebe odsinieżania podwórak, nikt nie wie po co w jakim celu , ani dlaczego.

6. Poza tym do prefekcji opanował sztuke wykorzystywania ludzi do niecnych celów, krótko mówiąc , po to żeby zrobili co on chce, albo żeby wzięli udział w nastepnym wariactwie jakie wymyśli czego jestem najlepszym przykładem, takoż i wy, barany. Inaczej napisac nie moge biorąc pod uwagę ilość postów jakie ukazały sie pod tym tematem. Cóz następne stado.......
ale jest fajnie, nie........

akagi.

p.s.
mam nadzieję , że cHart nie znajdzie szybko swojej cipaski bo inaczej po mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram kilege jacka wszystko to co wyżej jest napisane jest prawdą i nie mamy co się spierach łowczy i tak będzie biegał jeżdząc po 800km dziennie za króliczkiem a i tak go nie doścignie bo króliczek zawsze bo wykiwa bo co to by było jak by sie króliczek dał złapać nawt bicie rekordów we wbieganiu na bunkier adolfa nawet wrażenia nie zrobiło nie wspominając o pięknym blondynie który razu pewniego sie pojawił w rzecce
POPROSTU gen goral tak ma i nikt mu tego z głowy nie wybije żeby nie biegał za czarnookim króliczkiem który jest bardziej zwinny og kogokolwiek:)
pozdrawiam michał BBasia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie potwierdzam i nie zaprzeczam.:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))P.s ma ktoś znajomego kardiologa??????????????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, żeby była jasność. Króliczek zawsze doceniał starania Harta i szczerze mówiąc konsekwencja przed chwilą wymienionego bardzo Króliczkowi imponuje. Poza tym z Harta jest naprawde superasty gość.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha...Ale śpiewy pod oknem Wam nie wychodziły. Nastepnym razem spróbujcie nie o piatej nad ranem, a na przykład koło dziesiątej.Z przyjemnościa posłucham też muzyki silnika pancerki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie