Jasiek_M Napisano 12 Grudzień 2007 Autor Share Napisano 12 Grudzień 2007 Witam!Szczęśliwym trafem za darmo stałem się posiadaczem bardzo ładnej puszki po masce przeciwgazowe Wermachtu, jeśli mnie oczy nie mylą. I tu się skończyła sielanka. Puszka jest w dość kiepskim stanie(Rdza i wgniecenia). W pewnym miejscu ma nawet malutkie przeżarcia na wylot. I tu moje pytanie do was, próbować ją ratować, jeśli tak to jak, czy zostawić w spokoju? Oto jej zdjęcia:Widok ogólny z ładniejszej strony: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jasiek_M Napisano 12 Grudzień 2007 Autor Share Napisano 12 Grudzień 2007 Widok od gorszej strony": Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jasiek_M Napisano 12 Grudzień 2007 Autor Share Napisano 12 Grudzień 2007 Powiększenie gorszej strony": Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jasiek_M Napisano 12 Grudzień 2007 Autor Share Napisano 12 Grudzień 2007 Inny brzydszy fragment: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jasiek_M Napisano 12 Grudzień 2007 Autor Share Napisano 12 Grudzień 2007 Najgorzej jest z górą z jednej ze stron: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jasiek_M Napisano 12 Grudzień 2007 Autor Share Napisano 12 Grudzień 2007 I jeszcze widok wżeru od wewnątrz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trooper85 Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 Nawet fajna, dużo farby zostało. Ja bym zostawił tak jak jest, tylko zakonserwować trzeba,żeby dalej nie korodowało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thomson Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 Zostaw ją w spokoju. Najlepiej tam gdzie są ogniska rdzy popryskaj WD 40. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
f35jsf Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 Możesz ją delikatnie powtarzam delikatnie oczyścić za pomocą miedzianej szczotki drucianej zamontowanej na wiertarce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thomson Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 Jak zacznie ją szczotkować to i tak utraci trochę farby.Nie jest w stanie dokładnie tam wyczyścić gdzie trzeba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matrix14xxx Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 bron boze z szczotka druciana.Wez szczotke do zebow namocz ja w ropie i pochlap tam w ogniskach i tak codziennie i lekko szczotkuj.Ropa bardzo dobrze konserwuje stal,a akurat tego typu farbt nie rusza.Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 Można pobawić się Fosolem. Lub zostawić tak jak jest. Można wypiaskować łatać i malować. Do kolekcji to raczej lepszy stan szukać. W takiej tyle że nie dziurawej pilniki trzymam w warsztacie, gdyby miała dobrą farbe to by na półce stała ;)Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
f35jsf Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 Nie panikujcie:))) Napisałem miedziana szczotka, nie stalowa. Może dla niektórych to nie jest oczywiste, że to nie to samo. Oczywiście Thomson ma rację i szczotka nie dotrzesz wszędzie, nie oczyścisz jej także z całej rdzy. Coś za coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matrix14xxx Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 ale srio nie rzadne wd 40 itd najlepsza tradycyjna ropa idealnie konserwuje i stal ja wchlania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matrix14xxx Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 przepraszam za 2 bledy 1 serio2 zadne:)pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
f35jsf Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 Ale Matrix14xxx przyznasz chyba, że jak wysmarujesz obiekt ropą to na półeczce w domu go nie postawisz, nie mówiąc już o uciążliwości dotykania takiej rzeczy umorusanej" w ropce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matrix14xxx Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 napisalem ogniska rdzy nie farbie.A po paru dniach stal ci to wsiaknie i sie nie pobrudzisz troche smierdzi ropa ale wywietrzeje juz mi 2 lata stoi na polce i nic nie czuc :)Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
f35jsf Napisano 13 Grudzień 2007 Share Napisano 13 Grudzień 2007 Dobra wierze na słowo:)))Może kiedyś spróbuję:)))Pozdrowienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jasiek_M Napisano 13 Grudzień 2007 Autor Share Napisano 13 Grudzień 2007 jako maniak wiatrówek sportowych mam bardzo dobry preparat do przecierania broni przed strzelaniem, chroni przed rdzą i usuwa jak mała. PKB się nazywa, jest używany np. przez wojsko czy myśliwych, może tym warto spróbować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matrix14xxx Napisano 14 Grudzień 2007 Share Napisano 14 Grudzień 2007 a jaki sklad ma?Byc moze to jest teflonowy bardzo drogie smarowidlo ale tworzy warstwe ochronna.Moim zdaniem ja bym nie tracił go jako zabezpieczenie przed korozja,ale nie zaprzeczam ze mozna sprobowac.Powiedz jaki jest sklad tego smaru to cos wiecej wymyslimy.Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jasiek_M Napisano 14 Grudzień 2007 Autor Share Napisano 14 Grudzień 2007 Nie wiem ale to coś takiego: http://www.konceptus.pl/product_info.php?products_id=96 http://www.cekaus.com/index.php?idmenu=599 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
f35jsf Napisano 15 Grudzień 2007 Share Napisano 15 Grudzień 2007 Nie zniszczysz puszki smarując ją tym preparatem, niewątpliwie go zabezpieczysz przed dalszą korozją, ale raczej nie pozbędziesz się tego co już jest. Dobrze jest przed mechanicznym czyszczeniem troszkę zmiękczyć rdze jakimś specyfikiem, ale to już inna bajka:))). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matrix14xxx Napisano 15 Grudzień 2007 Share Napisano 15 Grudzień 2007 Dobra rzez ten spray, tam jest napisane ze tworzy powierzchnie oksydowa,czyli w tym przypadku warstwa ochrona.Ale uwazaj na farbe na takiej puszcze oryginalna farba to skarb :)Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jasiek_M Napisano 15 Grudzień 2007 Autor Share Napisano 15 Grudzień 2007 ja jej nie chce zdzierać(farby) tylko jakoś powstrzymać korozję/zmniejszyć rdzę(nie całkowicie usunąć a tylko jakimiś preparatami smarując ją zatrzeć tam gdzie ejst tylko nalot). PKB jest idealnym preparatem. na LOKu mnie uczono by po strzelaniu broń przecierać szmatką z oliwą, i co? Po 2 dniach masz nalot rdzy, po przetarciu tym czymś po pół roku nic nie ma(nie strzelam od maja). Ba jak się pojawi mały nalot, tym da rade go zmyć. A jakie inne specyfiki mogą zmiękczyć tą rdzę? Fosol odpada bo to kwas i potem rdzewieje strasznie szybko, chyba że wymoczysz w wodzie z sodą oczyszczoną(neutralizuje każdy kwas), ale to nie ejst dobry pomysł bo potem gdzieś trochę wody zostanie to rdzewieć szybko będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
f35jsf Napisano 15 Grudzień 2007 Share Napisano 15 Grudzień 2007 A ja nadal polecam miedzianą szczotkę na wiertarce:))) Najpierw zmiękcz rdze specyfikiem w stylu WD-40,pewnie Twój PKB też sobie poradzi. Potem delikatnie szczotką.Wszystkiego nie usuniesz, ale na pewno zredukujesz. Tą stronę bez strach można do lśniącej blachy zedrzeć miedzianą.Mam podobną puszkę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.