thomson Napisano 16 Grudzień 2007 Napisano 16 Grudzień 2007 Armand powiedz mi ile byś zaplacił jak byś miał kupować za nie dzialający wykrywacz Discoverer????? Napisz please!
ad Napisano 17 Grudzień 2007 Napisano 17 Grudzień 2007 Kilka lat temu zrobiłem błąd życiowy i kupiłem PENETRATORA. Zbytnio niezadowolony z mojej pierwszej piszczałki postanowiłem ją podkręcić, wieć dopłaciłem do sterownika i tak stałem sie szcześliwym" posiadaczem PROSPEKTORA. Skłamałbym jeśli napisałbym że byłem zadowolony ze sprzętu. Piszczałka za droga jak na swoje możliwości. Wszystkie podane zasiegi są aż nadto przesadzone. Konstrukcja wykrywacza bardzo słaba i niestabilna. W zaroślach praktycznie nieużyteczny. Baterie też nie wystarczają na tyle godzin pracy co w opisie (nawet w słuchawkach). Zakup akumulatorków (250mp firmy nie bedę podawał) to było tylko wywalenie kasy w błoto, ponieważ wykrywacz nie zużywa całkowicie baterii. Źle sformatowany akumulatar traci swoja pojemność i tak praca na aumulatorach wystarczała na jeden krótki wypad.Moje trofea... hmm... tu się raczej niczym nie pochwalę oprócz łuskami od musera i monetkami z PRLu. Trzeba przyznać że jak na dwa lata biegania z nim po lasach to raczej nie ma efektów. Tym bardziej że po tym samym terenie z innym sprzętem efekty się ujawniły".Znajomy połamał PENETRATORA na drzewie. Inny schował go do szafy kilka lat temu i tak sobie leży po dzień dzisiejszy. Obecnie nie znam nikogo co lata z ym" po lasach czy polach.Zaletą wykrywacza z pewnościa jest jego mała waga oraz możliwość schowania go do plecaka (pojemność 15L) po złożeniu.Reasumując - kup sobie inną zabawkę.
armand Napisano 17 Grudzień 2007 Napisano 17 Grudzień 2007 1. Zasięgi nie są przesadzone, tylko podane zasięgi są podane dla pomiarów w powietrzu. Firmy zachodnie w ogóle nie podają zasięgów wykrywaczy i nikt nie ma więc pretensji o zasięgi.2. Konstrukcja wykrywacza nie jest słaba i jest stabilna. Chodzenie po krzakach można traktować jako poszukiwania ekstremalne. Do krzaków polecam wykrywacz wojskowy i maczetę.3.Baterie lub akumulatorki wystarczają na dzień pracy i uważam, że można to traktować jako OK. Wykrywacze statyczne szybciej wyczerpują baterię, bo sygnał w głośniku trwa dowolnie długo i nie jest ograniczany stałą czasową pracy dynamicznej.4. Zakup akumulatorków - wykrywacz nie formatuje akumulatorków tylko ich użytkownik ładowarką. To uwaga nie do wykrywacza.5. Wykrywacz nie zużywa całkowicie baterii - zwykła latarka, radio też nie zużywa całkowicie baterii i nikt z tego powodu nie narzeka na forach.
skyluke Napisano 17 Grudzień 2007 Napisano 17 Grudzień 2007 Też coś dorzucę. Nie będę przechwalał Prospectora ale uważam go za całkiem solidny sprzęt. Dobre wykonanie, lekki, mało podatny na uszkodzenia mechaniczne. Minus, pierścienie zaciskowe z plastiku zapiekają się czasem od pyłu, i niestety istnieje też możliwość przekręcenia gwintu z plastiku. Co do osiągów do zgadzam się z przedmówcami, dobry na militarkę i większe przedmioty. Niestety przy małych monetach i guzikach zasięg niewielki i sygnał słaby. Przyzwyczaiłem się pracując z lekko podniesionym progu dzwięku, wtedy łatwo wyłapać lekkie zmiany tonu. Ma to minusy w zaroślach lub dzikim lesie bo niestety trącanie wzbudza też dzwięk ale jest to inny rodzaj tonu. Ale generalnie jest ok, krajowa prodkucję trzeba wspierać.Nie ma też problemu z serwisem, miałem pozytywne doświadczenia nawet po gwarancji wymiana pewnego elementu była gratis. Generalnie polecam mieć drugi czulszy sprzęt na drobnice, nie ma wykrywacza super na wsio. Pozdrawiam
justomen Napisano 17 Grudzień 2007 Autor Napisano 17 Grudzień 2007 niewszystko napisano w instrukcji. wiele rzeczy trzeba samemu dochodzic, ale fakt mozna ksiazke napisac.czy wykrywacz prospektor może zjeśc karte pamieci w aparacie cyfrowym?bo raz jedyne wziołem na spacerek aparat i karta padła.ja znalazłem wiele ale zawsze to bedzie zamałobo. na pracy statycznej jest mi ciężko odrużnic duży przedmiot zakopany głęgoko od małego na pograniczu wykrywalnosci.
justomen Napisano 17 Grudzień 2007 Autor Napisano 17 Grudzień 2007 a jak sie wejdzie w odłamki to kopac sie odechciewa.
armand Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 Odpowiadam od końca. Jak się wejdzie w odłamki, to...najlepiej zmienić miejscówkę:)Prospector przeszedł pozytywnie badania CE i nie wprowadza zakłóceń mogących uszkodzić kartę pamięci. Może również pracować w środowisku z silnymi zakłóceniami tzw środowisko przemysłowe, też pozytywnie przeszedł testy.Obecnie karty 1G chodzą po ok. 30 zł, a 2 G po 60 zł.Ja tego nie potrafię, ale z problemem dużego i małego oraz głębokiego i płytkiego jest sposób, powiedział mi stary poszukiwacz. Na pracy statycznej unosi się powoli sondę nad sygnałem i słucha , kiedy sygnał się urywa. Dla głębokiego dużego urywa się chyba szybko, a dla płytkiego małego później.Od roku jest zmieniony kształt rurki, nie ma już zakręcanych zacisków, są zatrzaski sprężynowe. Problemu już nie ma, proszę obejrzeć dokładne fotki rurki na stronie producenta. Jest też nowy, luksusowy podłokietnik z wyściółką z pianki.
justomen Napisano 18 Grudzień 2007 Autor Napisano 18 Grudzień 2007 po wyłączeniu wykrywacza w uszach mam dziwne szumy przez jakis czas. czy ktos może mi to wytłumaczyc? detektory metali wytwarzaja pole magnetyczne, czy to pole magnetyczne jest bezpieczne dla zdrowia?jeżeli chodzi chodzi o konstrukcje to niemam zastrzeżeńjest w miare solidna tylko obudowa elektroniki,taka sobie.
armand Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 Prospector przeszedł badania w laboratoriach badawczych uprawniających do oznakowania CE, w więc nie jest niebezpieczny dla zdrowia.Szum w uszach jest chyba Twoją indywidualną cechą zdrowotną, może warto skonsultować się z laryngologiem.
armand Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 Justomen, może Ty masz właściwości izoteryczne, parapsychologiczne - ten szum w uszach, to resetowanie kart w aparatach fotograficznych. Może trzeba by zapytać się na innym forum. Mam kolegę eksploratora, który medialnie znalazł grodzisko pod Łodzią i powiadomił o tym archeologów, a inny poszukiwacz zajmuje się wpływaniem na poprawę zdrowia.
puchatek 77777 Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 jak ktos pare dni temu zachaczyl solarisa to sie zrobila zadyma, jak tu od tygodnia coponiektorzy sie czepiaja armanda to nikt nie zauwaza.sorka:jesli szkodliwe, to wszystkie, jak nie, to zaden.
1000WATT Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 Dlatego że Solaris jest o niebo lepszy od Prospektora,wiem coś o tym!
puchatek 77777 Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 krytyka jak najbardziej, ale w tym watku wiecej chyba zlosliwosci.Jesli ktos zielony jak ja chce tu znalezc inspiracje co kupic, to w koncu kupi sitko bo wszystkie dyskusje na temat wykrywarek zalatuja marnie skrywana autoreklama lub zlosliwym zniechecaniem do produktow.takie moje wrazenie.i tylko chyba opinie jablu sa rzeczywiscie szczere..
justomen Napisano 19 Grudzień 2007 Autor Napisano 19 Grudzień 2007 ja wyrażam swoja opinie a jak sie myle to armand sprytni mnie naprowadza. duzo wskazówek otrzymałem od armanda ale sprawdze to dopiero na wiosne.niepodoba mi sie ostatni watek armanda, naprawde po kilku minutach pracy z wykrywka zaraz po wyłączeniu czuje w uszach dziwne szumienie jakbym przystawił muszle do ucha.karta pamieci w aparacie tez padła jak raz jedyny wziołem aparat na poszukiwania. niaładnie tak panie armand wyśmiewac się, przytaczasz czasem porównania takie których uzywaja niektórzy politycy z samoobrony.na poczatku pomyliłem pojęcia grunt z zerowaniem przyznaje sie do błędu. wykopałem prospektorem sporo: monety, guziki medale i medaliki części pocisków, łuski. ale na plaze to raczej nienadaje sie. to jest wykrywacz uniwersalny. Pytam sie jakie zdznie maja koledzy o tym wykrywaczu bo chce podzielic sie swoimi spostrzezeniami z odwzajemieniem.pozdrawiam
terenowiec69 Napisano 19 Grudzień 2007 Napisano 19 Grudzień 2007 Njlepiej sprzedaj go na allegro i dołóż do dobrego zachodniego wykrywacza i nie będziesz miał takich problemów jak mówisz.W przedziale 1000-1800zł jest juz naprawdę duzy wybór i mozna cos wybrać.Na sezon ceny lekko sie podniosą,więc zaleta jest kupowanie własnie teraz.
bocian1 Napisano 20 Grudzień 2007 Napisano 20 Grudzień 2007 Kup Sobie Bounty Hunter Quick Draw II niecałe 800 zeta + koniecznie osłonę cewki za 50 zeta.Warto kolor i mili- tarka (jak trochę się do niego oswoisz ,instrukcja polska,szarpiesz to i to ,a na forum też Ci kol. doradzą co jak ustawić).Powodz.
tomekk Napisano 20 Grudzień 2007 Napisano 20 Grudzień 2007 Witammiałem prospektora , i jak na pierwszy wykrywacz nie był zły , ale jak trochę popadał deszczyk albo się trafiło na poranną rosę to nie dało się praktycznie szukać, to był główny powód pozbycia się go, co do zasięgów to są podobne do tych podanych na stronie producenta.pozdrO
kawon30 Napisano 20 Grudzień 2007 Napisano 20 Grudzień 2007 Armand: Wykrywacze statyczne szybciej wyczerpują baterię, bo sygnał w głośniku trwa dowolnie długo i nie jest ograniczany stałą czasową pracy dynamicznej." Nie wiem jak Pana wykrywacze statyczne ale na przykład C.Scope660,Whites3900,czy używane cały czas na statycznym programie C.Scope4ZX lub White's6000 przeczą tej teorii bo baterie w nich starczają na dłużej.Nie mówiąc o polskiej konstrukcji HS-3 gdzie baterie starczają na pół roku a to statyk.
terenowiec69 Napisano 21 Grudzień 2007 Napisano 21 Grudzień 2007 W moim byłym HS3 baterie wystarczyły na 10 miesiecy i nie chodziłem w słuchawkach,i kopałem mnóstwo sygnałów.Super energooszczedny sprzet.
armand Napisano 22 Grudzień 2007 Napisano 22 Grudzień 2007 Ci HSowcy, to są chyba zakochani, bo cały rok dźwigają 0,5 kg baterii. Jak do Malucha podczepisz cysternę benzyny, to ziemię naokoło okrążysz. Pokolenie powojenne lubiło dźwigać ciężary, miało małe wymagania w stosunku do życia, obecne lubi komfort i woli lekkie baterie. Poza tym, HS, jest uboższy od Prospectora - nie ma wskaźnika na diodach świecących, a wskaźnik też zużywa baterie. I nie mam zamiaru dalej dyskutować z HSowcami, że im wskaźnik nie jest potrzebny, odsyłam do zdania: Pokolenie powojenne ... miało małe wymagania w stosunku do życia, obecne lubi komfort.HS, nie jest super energooszczędny, tylko Ty kolego masz małe pojecie n/t bilansu energetycznego. Ulegasz pozorom, a nie matematyce. O ile wiem, Whites ma inne baterie, a Cscope, to nie wiem jakie.
PUMA1 Napisano 23 Grudzień 2007 Napisano 23 Grudzień 2007 Sam jestem ciekawy bardzo dlaczego jesli ktoś napisze na Solarisa coś na forum to przewaznie usuwane są posty a na inne wykrywacze można pisać prawie do woli Ciekawe.
terenowiec69 Napisano 23 Grudzień 2007 Napisano 23 Grudzień 2007 Kolego armand, dyskusja dotyczyła baterii w wykrywaczach i dlatego wypowiedziałem się.Faktycznie jest energooszczedny i nie mów że jest inaczej.Dzwoniłem wielokrotnie do P.Smętkowskiego i rozmawiałem na temat jego sprzetu.Baterie założyłem w listopadzie ubiegłego roku i wytrzymały do sierpnia,w tym czasie wypadów było sporo i nie zauwazyłem spadku zasięgu.Ponadto Ma funkcję testowania baterii,obecnie juz go nie posiadam,zmieniłem na minelaba.Ale sentyment do hs3 pozostał.Niewykluczone że za jakis czas dokupie właśnie HS3 z kompletem wszystkich cewek.Pozdrawiam,Wesołych Świąt.
justomen Napisano 30 Grudzień 2007 Autor Napisano 30 Grudzień 2007 Jak u kolegów wyglada w praktyce praca statyczna w prospektorze?
armand Napisano 1 Styczeń 2008 Napisano 1 Styczeń 2008 Do terenowca. Podaję zdanie z innego forum n/t HSa:Ale w XXI wieku nosić ze sobą 6 baterii R14 damie nie wypada, nieprawdaż?"Jak można porównywać pojemność cysterny" w postaci 6 baterii R14, chyba z 0,7kg do 10dkg baterii 2x6F22?Gdzie Rzym, a gdzie Krym? Zacznijcie trochę myśleć, nim coś napiszecie nim coś porównacie! Pół litra wódki daje mniejszego kopa, niż cały litr, to chyba oczywiste. Ale litr wódki jest dwa razy cięższy niż pół litra. Przepraszam za to porównanie, ale chyba jest ono obrazowe, skoro argumenty techniczne nie docierają.Do innego kolegi. jeszcze raz informuję, że Prospector, JAKO JEDYNY WYKRYWACZ POLSKIEJ PRODUKCJI POSIADA OZNAKOWANIE CE PRZYZNANE PO BADANIACH LABORATORYJNYCH W AUTORYZOWANYM LABORATORIUM. I na pewno niczego nie uszkadza!A jak koledze szumi w uszach, to można słuchawki przesunąć nieco do przodu, na kości przed uszami, dźwięk jest również przy pomocy kości przenoszony do ucha środkowego. Na Boga! To nie forum radiestezyjne, tylko techniczne! Na zadane pytania udzielam technicznych odpowiedzi i oczekuję zrozumienia u osób podchodzących racjonalnie do tematu.Analogiczne, nie można kojarzyć np. awarii prądu w mojej miejscowości na podstawie tego, że włączyłem na raz dwa wykrywacze.
terenowiec69 Napisano 2 Styczeń 2008 Napisano 2 Styczeń 2008 Do armanda,słuchaj ja chodząc swego czasu Z hs-3 nie miałem zadnych problemów z wagą,a zamiennie do baterii r14 mozna założyć adaptery i dokupic paluszki i sprawa zakończona.A druga sprawa że te porównania z innego forum sa beznadziejne,co ma piernik do wiatraka.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.