Niemieckie zaklady przemysłowe w Mielcu.

[to17071990]

Witam wszystkich. Dowiedziałem sie ostatnio ,że w Mielcu znajdowały sie w czasie wojny niemieckie zakłady przemysłowe produkujące rakiety V2. Tyle wiem z moich informacji. Chciałbym dowiedzieć sie czegoś więcej o tych zakładach.
Gdzie znaleźć jakieś obszerniejsze informacje?
Czy coś sie zachowało i czy warto tam pojechać?
Może ktos tam szukał?
Prosze o odpowiedzi.

[grzesio0965]

Witam, Mielec dziś to raczej teren dla lubiących rozrywki". Za sprawą poniemieckiego poligonu dla czołgów itp, pozostało tam tyle pamiątek, że nigdy nie wiesz na co piszczałka krzyczy. Ja mieszkam niedaleko Mielca, lecz jak do tej pory nie przyszło mi nawet do głowy żeby tam pojechać. Lubię życie, a części V2?... nie byłbym pewny czy w ogóle są tam szanse cokolwiek znaleźć. Poszukiwania literatury proponuję zacząć od poligonu rakietowego Blizne. Chyba tak się to nazywa, jeśli nie, to proszę forum o poprawienie. Powodzenia w poszukiwaniach.

[vaz]

W Mielcu nie było produkcji związanej z V2 . W czasie wojny Niemcy przejęli Państwowe Zakłady Lotnicze , w których remontowano uszkodzone samoloty i produkowano np. usterzenie do He-111 . Część pracowników pochodziła z pobliskiego obozu pracy , który z kolei sąsiadował z poligonem Wehrmachtu (po wojnie wykorzystywany długo przez WP)a ten od południa i północy graniczył z poligonem odpowiednio SS i Luftwaffe . W okolicach Mielca nie było większych działań wojennych więc to co znajduje się w okolicach to głównie poligonowy złom wojenny i powojenny (masa niewybuchów - były ofiary śmiertelne) . Dodatkowo teren zakładów lotniczych i przyległe lotnisko jest ogrodzony i strzeżony zaś na terenie byłego obozu pracy obecnie jest cmentarz i miejskie wysypisko śmieci .Ogólnie rzecz biorąc , okolice nieciekawe do wykopków .

[jacek1]

Witam
Na temat produkcji V-2 w zakładach w okolicach Mielca i Rzeszowa jest wiele opowieści. Na razie jednak nie znajdują one potwierdzenia. Co się zaś tyczy walk w okolicach Mielca, to nie jestem specjalistą w tym temacie, ale coś mi się kojarzy, że były tu zacięte potyczki, nawet chyba kilka krzyży żelaznych nadano posmiertnie. Coś na ten temat było już na forum.
Wieś nazywa się Blizna a nie Blizne, to poligon Blizna albo w Bliźnie. To jest ważne, bo jest też miejscowość Blizne i to czasem myli ludzi.
Jacek

[to17071990]

A te poligony SS i Luftwaffe , gdzie sie znajdują? Partyzant odpowiadał mi ,że tam właśnie były jakieś zakłady, w których kombinowano coś z V2. Mówił ,że jedna z rakiet wpadła nawet do Wisły i partyzanci wydobywali części do przekazania do Londynu.

[vaz]

Odpowiedzi na swoje pytania masz na tej stronie : http://pustkow.republika.pl/index.htm . Zauważ jak duże są to tereny :)

[to17071990]

Dzięki bardzo

[to17071990]

Dziadkowi chyba chodziło jednak o to:
http://blizna.ovh.org/

[jacek1]

Witam
Tutaj masz to co udało się w ciągu kilku lat w sprawie Blizny udokumentowac i sprawdzić http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=69692#70420. Przeszukaj forum bo jest tyego więcej. To co dałeś w twom linku to jest kilka oklepanych w książkach informacji, niekoniecznie prawdziwych.
Jacek

[to17071990]

A warto sie tam wybrac cos poszukać? Choćby na ten poligon SS?

[grba]

W rosyjskim filmie dokumentalnym Sekrety i tajemnice niemieckich reparacji" (Загадки и тайны Великой Отечеств) mamy fragment poświęcony zakładom lotniczym w Mielcu.

32:18 zaczyna sie rozdział Na skrzydłach Rzeszy" omawiający wykorzystanie doświadczeń lotnictwa III Rzeszy w budowie lotnistwa radzieckiego.

Szybko uciekający z polskiego miasteczka Mielec Niemcy porzucili nieuszkodzoną całą fabrykę lotniczą"

Napis Trofiejna fabryka lotnicza"

Fabrykę tę Niemcy przywieźli z Niemiec do Polski, by uchronić ją od bombardowania alianckiego lotnictwa. Tutaj montowano samoloty Heikel 111. W halach fabrycznych pozostały gotowe zestawy elementów, do połowy zmontowane samoloty".

http://video.yandex.ru/users/devilseo/view/95

[mmieciu_mielec]

@to17071990
kolego, nie mam pojęcia, skąd wziąłeś tak nieprawdziwe informację. To jest stek bzdur: fabryka w Mielcu, PZL WP2 Mielec, była następstwem COP. Budowa rozpoczęła się w '37 więc jest to typowo polska inwestycja. Żaden Niemiec nie przenosił jej od siebie". Aby nie być gołosłownym dodaję kilka fotek. Ehh, taki był zamiar, ale są zbyt duże nawet po zmniejszeniu. ważą ok 600kb. jeśli bd miał trochę czasu, to je wrzucę.

[krzysiekass]

potwierdzam słowa Miecia

[Klucznik]

Witam
Najciezsze boje toczyly sie w kierunku od Blizny na Sedziszow Młp,Cierpisz.Jest tam duzo pozostałości.W samej Bliznie mozna zobaczyc jeszcze betonowy fundament startowy.Pozostalosci po rakiecie V2 wydlubal z bagna P.Sikorski ze swoimi kompanami(bylo nie minelo).W Rudach zyl dowodca patryzantow ktory o wszyskim wiedzial,w czasie okupacji kontrolowal ten teren.Wszystkie schowki powyciagali mu w latach 90-tych poszukiwacze.
K. z K.