Skocz do zawartości
  • 0

tłok pieczętny - ale z gmerkiem?..


kopijnik2

Pytanie

8 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
ok ...
jeżeli symbol = fons vitae"
i w monogramie znak krzyża

to na podstawie:
- tłok pieczętny osobisty
- XIX w.(szeroki środek XIX w.) zabór rosyjski
- (symbol, znak) - zamiast herbu, religijny
- w monogramie znak krzyża

---------------------------
wnioski
1. właściciel prowadził korespondencję, na tyle ożywioną, że pokusił się o wykonanie pieczęci

2. właściciel był księdzem

3. (a) właściciel nie miał prawa do herbu szlacheckiego,
(b) lub świadomie zrezygnował z używania takowego


dyskusja:


jeżeli: właściciel był księdzem

to:
mało prawdopodobne że właściciel nie miał prawa do herbu szlacheckiego"

gdy:
właściciel prowadził korespondencję, na tyle ożywioną, że pokusił się o wykonanie pieczęci" oraz XIX w.(szeroki środek XIX w.) zabór rosyjski"

co daje duże prawdopodobieństwo:
świadomie zrezygnował z używania takowego (herbu szlacheckiego)

co w połączeniu z:
właściciel prowadził korespondencję, na tyle ożywioną, że pokusił się o wykonanie pieczęci"

w kontekście:
XIX w.(szeroki środek XIX w.) zabór rosyjski"

może dać wniosek o świadomej ochronie znaku rodowego ze względu na prowadzoną działalność...
Napisano
Ciekawy wywód ale nielogiczny.
W XIX w. ksiądz spokojnie nie musiał być szlachcicem i często nim nie był.
Jeśli była to ożywiona (liczna) korespondencja to anonimowość raczej zapewniłoby brak jakiejkolwiek pieczęci. Pieczęć zawsze identyfikuje osobę korespondującą. Jeśli nawet nie wiadomo kto to to pieczęć pozwala na gromadzenie informacji o ktosiu" i zidentyfikowanie go.
Wniosek:
Ktoś zrobił sobie pieczątkę do prawdopodobnie korespondencji nie był to szlachcic i może był to ksiądz - osoba duchowna.
Napisano
Chodziło mi o Twoje założenie, że pieczątka służyła do ukrycia prawdziwej tożsamości twórcy korespondencji a według mnie aby to uczynić nie potrzebna jest pieczęć ale raczej daje to jej brak. Pieczęć jest zawsze śladem i w tym sensie Twój wywód wydał mi się nielogiczny.
Ale lubię podobne zagadki z przeszłości i sam je czasem próbuję rozwiązywać. Na forum Odkrywcy też :)
Napisano
...założenie, że pieczątka służyła do ukrycia prawdziwej tożsamości twórcy korespondencji a według mnie aby to uczynić nie potrzebna jest pieczęć ale raczej daje to jej brak...

prawdziwej tożsamości - znaku rodu

jako taka, służyła przecież do potwierdzenia tożsamości nadawcy...
Napisano
Ale Twoje założenie ksiądz - nie szlachcic - szeroko pojęta połowa XIX w. jest błędne ponieważ takich nie szlachciców księży w tym okresie było wielu. Według mnie ta pieczątka służyła raczej aby tą tożsamość utworzyć.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie