Skocz do zawartości

Jak to możliwe?


muslim

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Będąć na świętach babcia opowiedziała mi jak pięć lat po wojnie w lesie zostały znalezione skrzynie z polskimi mapami. Było tego jakieś dwa wozy. Wszyscy we wsi je mieli i min. rozpalali nimi w piecu :(
Z jej relacji wynika że polskie wojsko gdy dowiedziało się o kapitulacji, rozbroiło się we wsi i w pobliskim lesie. Ale tych żołnieży było ok. 200-300. Jak to możliwe że mieli tyle map. Mapy były z 38 i 39,a na mapach tereny całej Polski.
Niedługo sprawdze co we wsi pozostało.
Co o tym myślicie?
Napisano
takich epizodów we wrześniu 1939 r było mnustwo chowano różne rzeczy od sprzętu wojenego do różnego rodzaju dokumentów wszelakich kilka lat temu wspólnie z pr 1 tvp jeden z uczestników obrony wrzesnia próbował odnależć trzy tankietki które zakopali w lesie przed podaniem się niemcom niestety nie udało się do dziś leżą w ziemi i czekają na swojego odkrywcę
Napisano
Ale skąd tak mały oddział miał tyle map?" - a ile osób Waszym zdaniem mogła liczyć np. kompania ochrony Wojskowego Instytutu Kartograficznego? Oczywiście nie twierdzę, że tamtędy WIK podróżował ze swoimi zbiorami map... Po drugie może przez długie lata, w opowiadaniach okolicznych mieszkańców ilość map stale rośnie? Kiedyś były dwa kufry - teraz są dwie furmaniki, a za kilka lat zrobią się z tego 4 pociągi wyładowane mapami sztabowymi. Podsumowując; w każdym polskim jeziorze leży zatopiony Tygrys", no, minimum Ferdynand".

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie