Hełm: oryginalna farba pod rdzą.

[Bagneciarz]

Witam wszystkich!

Wszystkiego dobrego dla Wszystkich z okazji Świąt, Nowego Roku, mocno zakrapianego Sylwka, no i jeszcze więcej odkryć niż w roku 2003 oraz życzę sobie i Wam aby prawo się zmieniło na Naszą korzyść...no ale mam pytanie...

Mam hełm M-35 rdza, miejscami gruba, ale pod nią ładne feldgrau, nawet od środka jakaś pieczątka słabo widoczna.

Szkoda mi to załatwić elektrolizą, czas dla mnie nie gra roli, mogę czekać nawet 2-3 miesiące, aby tylko efekt był zadowalający.
Jak pozbyć się rdzy i uwidocznić oryginalną farbę ???

FOSOL?
COCA COLA ?
Może coś innego ?

Pozdrawiam i proszę o porady.
Bagneciarz

[Pioterek]

Skoro możesz czekać, to pozostaw go w suchym miejscu na miesiąc lub dwa. Rdza sama zacznie odpadać. Sposób ten odkryłem przez przypadek... Kiedyś zastawiłem sobie kilka fantów do czyszczenia na później i po miesiącu w suchej piwnicy wystarczyło lekko opukać i grubo narośnięta warstwa rdzy odpadała płatami. Pozostawał tylko cienki nalot. To nie żart. Np. z przedmiotów wyczyszczonych mechanicznie, wydawać by się mogło do zera, po jakimś czasie coś jednak odpada... Myślę, że jest to wynik usunięcia wilgoci z rdzy. Zmieniają się wówczas jej własności fizyczne i już tak mocno nie przylega do metalu.
Wesołych Świąt

[krzysiek]

Gwarantowany sposób - pewna sprawa - farba wychodzi prześlicznie nawet na fantach co do których wydawało się, że nic nie ma:
- kupujesz fosol i pędzel
- myjesz przedmiot wodą (głownie z piachu)
- moczysz pędzel w fosolu i dokładnie nanosisz fosol na przedmiot odrdzewiany
- czekasz 5-10 minut (możesz w miedzyczasie jeszcze troszkę fosolu nanieść, tak żeby przedmiot nie wysechł)
- opłukujesz wodą (bieżącą)
- nanosisz fosol
- czekasz 5 minut
- opłukujesz wodą
itd. co najmniej kilkanaście razy
- na koniec opłukujesz wodą bardzo dokładnie
Tylko uważaj przedmiot nie może wyschnąć jak jest w fosolu bo wyjda białe plamy, nie można też za bardzo przetrzymać w fosolu (trzeba spłukiwać) bo farba ściemnieje.

Oczywiście nie trzeba całego odrdzewiania załatwiać jednego wieczoru, możesz spokojnie po dokładnym wypłukaniu odstawić go i wrócić po jakimś czasie do dalszego czyszczenia rdzy. Ważne jest żeby wypłukać naprawdę dokładnie.

Po ostatecznym wypłukaniu przedmiot należy delikatnie natłuścić np. olejem silnikowym (ale raz natłuściłem jadalnym i też zadziałało). Tylko, że po natłuszczeniu nie będzie można już dalej odrdzewiać, trzeba to zrobić już na koniec.

Sposób jest pierwsza klasa. Spróbuj, będziesz zaskoczony efektem.

Pozdrawiam
Krzsyeik

[pol]

Witam all
POtwierdzam , to co mówił krzysiek fosol i prawie cała farbka wychodzi :D
Niestety najpierw , za nim doszedłem do tego sposobu uszkodziłem nieodwracalnie kilka hałerów i teraz tego żałuję , ale od tego jest forum , żeby uczyć sie na czyjiś błedach,

pozdro pol

[Bagneciarz]

OK spróbuję z fosole wg zaleceń Krzyśka.

Dzięki i pozdrawiam.