Polskie ofiary Stalina Bykownia pod Kijowem

[pomsee]

Znaleziono w miejscu straceń w Bykowni pod Kijowem ślady polskich ofiar:
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,4480561.html

[pokemon]

Nie wiem na ile gorąca ta informacja, ale oprócz nieśmiertelnika wychodzą teraz kolejne ciekawe fanty. Znaleziono niewielki grzebyczek z wyrytymi na nim 4 nazwiskami polskich oficerów. Jednym z nich był dowódca obrony Lwowa pułkownik Mieczysław Szczyrogłowski (mam nadzieję że nie przekręciłem nazwiska). Był też jakiś porucznik i dwóch młodszych stopniem. O dziwo przemycili to do mogiły pomimo podwójnego trzepania przez NKWD. Wyjaśnia to los kilku tysięcy polskich żołnierzy i oficerów tego okręgu, KOP itd. dotychczas uznawanych za zaginionych. Jest duża szansa identyfikacji konkretnego szkieletu do konkretnej osoby np. odnaleziono szkielet kobiety w wieku ok. 30 lat, która miała operację czaszki. Takie operacje przed wojną były rzadkością...

[Mirkoni]

Pokemon nie miej mi za złe za zwrócenie uwagi, ale określenie fanty w tym kontekście jest.....nieładne

Pozdrawiam Mirek :-)

[pokemon]

Oczywiście że nie mam, bo i o co?
Niech ci więc będzie: DOWODY RZECZOWE

[tm/39]

Proponuję odwiedzić ten wątek , trochę sobie podyskutowaliśmy w temacie .
http://www.odkrywca-online.com/nareszcie-,510591.html#510591
Pozdr.

[Mirkoni]

nie ma sensu dalsze bicie piany.....odnosnie podanego linku ;-)
Taki jest ten swiat...jeden kocha sie w Zosi, inny w Marysi.

[pokemon]

Celowo swoją nową informację podałem w tym wątku. To była straszna zbrodnia, która dzięki nowym okolicznościom zmusza do wypowiedzenia, a jak nie wypowiedzenia to do zaakceptowania smutnej prawdy o tamtych chwilach. Nic więcej na ten temat nie napiszę, aby nie rozgrzebywać dyskusji. Moge tylko jedno:

[*] [*] [*]