Skocz do zawartości

Toruń _harcówka


janek_toruń

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam Panowie!!!

Udało mi się w końcu wylądować w domciu, zaglądnąłem na forum i juz zacieram ręce na sobotę. A co do rodzinek popieram zdanie szanownych przedmówców. Dla mnie to możliwość odpoczęcia" od kochanej rodzinki. Jak już zrobimy wszystko jak trza i urządzimy nasze gniazdko to wtedy można urządzić jakiś rodzinny piknik i będzie zapewnie miło.
No to do soboty!!!

pozdrawiam
cygi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a grill to jeszcze tam stoi? Jeśli tak, to koniecznie go rozpalimy pod jakąś kiełbaskę. Ostatnio podobała mi się kompilacja swojskiej biesiady: piwo+kiełbasa+kiszony. Oprócz szpachli zabieram sztućce :)))))

Pozdrawiam
Marcino (los hlejos don pizdolizos)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie dobrze czuje. Przyznam ze pomysl ze zrzutka byl lepszy i chyle czola przed kucharzem :).

A teraz jesli chodzi o konkrety - chyba ktos powinien opracowac harmonogram prac w harcowce, czasem ktos z nas na pewno dysponuje odrobina czasu do pracy, ja chetnie moge cos porobic tylko trzeba ustalic co, jak i czym. Bo jesli prace beda sie posuwac od spotkania do spotkania to troche dlugo bedziemy ten remont ciagnac..

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także chciałbym pochwalić naszego kucharza fortowego"
E-tama -bardzo smaczną zrobiłeś fasolówke,aż łycha stała.
Panowie pojedliśmy, popiliśmy teraz nastał czas czynów.
Zgadzam się z Voucurem żeby ustalić zakres prac porządkowych i adaptacyjnych naszej harcówki",aby każdy z nas mógł popracować przy obiekcie w wolnym dla siebie czasie.Napewno remont pójdzie nam szybciej.Czekam na wasze propozycje.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich,
co do fasolówy - łychy stała od nadmiaru kiełbasy w rondlu:) Zupka ogólnie miód. Noa le nie wszyscy się czuli dobrze...he..he. Po kompilacji: martini+ fasolówka+ kiełbasa+ martini+ kwas od ogórków (and wiele spalonych fajek - niech wiedzą jak się szlachta bawi!!!!)) wróciłem do domu lekko zielony - oczywiście nie z przepicia. W tym momencie chciałbym podziękować mojej nadwornej pielęgniarce za wyrozumiałość co do męskiej biesiady i fachową pomoc:) Tearaz bardziej na poważnie - dzięki Jankowi za sponsoring w postaci wielu buteleczek martini, Etamowi za kucharzenie, Saperowi za transport oraz wielu innym, których nie sposób wymienić, za ciekawe spotkanie.
Co do wspólnych prac, jestem tej samej myśli co Voucur. Czas zrobić krok dalej i zacząć w końcu działać. Co powiecie na następną sobotę 27.XII?

Jeszcze raz pozdrawiam
Marcino
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następna sobota hm? no tak też myślałem o tym by ekipy ni ekoniecznie wszyscy naraz , ale tak w między czasie realizowały zadania remontowe po kawału,,, trzeba to poukładać i jazda,,,

Co do pierdzenia myślałem o piesku który dostał swoją porcję - a raczej kilka wysępił he he

pozdr
janek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie