wolff Napisano 6 Sierpień 2007 Autor Napisano 6 Sierpień 2007 Witam.Tak przeglądałem i znalazłem to:http://mundury-historyczne.pl/sklep/product_info.php?products_id=544&language=plWidział może ktoś ją z bliska jak się prezentuje i na ile jest dokładnie wykonana?pozdr.wolff
tm/39 Napisano 6 Sierpień 2007 Napisano 6 Sierpień 2007 Mnie przemknęła kiedyś na Allegro i była do wypożyczenia ( chyba ).Ze zdjęć to podoba mi się tylko cena .Sama armata do oglądania raczej z daleka !!!
Horst Napisano 6 Sierpień 2007 Napisano 6 Sierpień 2007 Standard wykonania charakterystyczny dla wyrobów Frankowskiego. Jakościowo nie odbiega od reszty jego fantów...
TomHagen1 Napisano 6 Sierpień 2007 Napisano 6 Sierpień 2007 no cóż cena jak zawsze u frakowskiego przystępna lecz wykonanie poniżej krytyki. Jedno co można z nią zrobić to wkopać w ziemie tak by było widac kawałek paskudnej lufy i górę pancerza
ober_schutze Napisano 6 Sierpień 2007 Napisano 6 Sierpień 2007 Tylko ta cena to za wypozyczenie :] Jakby za 700 sprzedawal armate to jaka by nie była bym ją kupił sobie na działke to ozdoby hue hue
wolff Napisano 7 Sierpień 2007 Autor Napisano 7 Sierpień 2007 Witam.Ciekawe tak dla porównania jakie by były koszty wyporzyczenia orginału do reko?pozdr.wolff
wolff Napisano 7 Sierpień 2007 Autor Napisano 7 Sierpień 2007 I tak przy okazji czy ktoś spotkał się z tą repliką na rzywo ( chodzi mi o to czy są tam części ruchome czy to tylko cała bryła)http://mundury-historyczne.pl/sklep/product_info.php?cPath=43&products_id=103&language=plpozdr.wolff
ober_schutze Napisano 7 Sierpień 2007 Napisano 7 Sierpień 2007 Ja sie spotkałem. Jest przeciążona (lufa jest bodajze cała zalana nie wiedziec czemu) ledwo sie niektóre rzeczy ruszają zacinając pieruńsko (suwadła zamka naciagnac ładnie płynnie i zeby trzasnelo wracajac na pozycje praktycznie sie nie dało, sie blokowało) i ogolnie nie sprawia az tak dobrego wrazenia, napewno nie za tą cenę (za połowę ceny byłby to mimo wszystko dobry produkt, dla początkujących, i dla chcących miec chudego bronisława w domu) ale za 1600 mozna na własną rękę wykonac taka replike że hej.A Boforsa org (jeszcze pewnie w org farbie) szkoda na inscenizacje, inna sprawa ze branie 700 zł + koszta dojazdu za takiego koszmarka to jakas kpina.
satron1200 Napisano 7 Sierpień 2007 Napisano 7 Sierpień 2007 Witam . Armata wz 36 Pana Frankowskiego , faktycznie pozostawia troszkę życzenia . Czytam ożywione dyskusje na temat rekonstrukcji , umundurowanie , teraz nieszczęsna armata .Świadczy to o tym że Polska rekonstrukcja staje się , naprawdę profesjonalna ....Bardzo dobrze... Mam pytanie do kolegów rekonstruktorów . Czy nie przeszkadzają Im na rekonstrukcjach motocykle M72 przerabiane albo nie( prawie zawsze podobne do niczego , transportery OT 810 (chyba nie do końca podobne do sdkfz 251 , a już na pewno do modelu jeżdżącego w Kampanii Wrześniowej) , samochodów występujących w rekonstrukcjach wrześniowych" pomalowanych na Wehrmacht Olive ? ... Głęboki temat ... Pozdrawiam .
ober_schutze Napisano 7 Sierpień 2007 Napisano 7 Sierpień 2007 Jasne ze wolałbym org SDKFZety czy motocykle ale cóż, kwestia pojazdów wyglada podobnie jak kwestia broni tylko ze bron jest a nam jej nie wolno miec, a pojazdów mimo ze w sumie wolno to w zasadzie nie ma lub ich stan nie pozwala na uzytkowanie (zbyt dobry zeby go niszczyc bo to unikalny eksponat, zbyt słaby zeby jezdził itp) Wiec wole przerobiony i przemalowany na panzegrau OT810 niz nic, mundur i wyposazenie da sie odtworzyc kosztem kilku tys, replika pojazdu to kilkadziesiat tysiecy albo i wiecej, mysle ze akie OT czy Mka zaspokaja potrzeby rekonstrukcyjne przy tym ich nie szkoda w pole bo to nie zabytki, lecz nic nie usprawiedliwia niechlujstwa przy ich przerabianiu i upodabnianiu! To tez musi byc zrobione dobrze, farba dobrze dobrana, detale wykonczone itp - wtedy jest moim zdaniem ok.
satron1200 Napisano 7 Sierpień 2007 Napisano 7 Sierpień 2007 Witam , chyba nie jest aż tak bardzo żle z pojazdami . Gorzej z koordynacją ze środowiskami Oldtimerowców" z środowiskiem rekonstruktorów . Pozwolę się z Tobą nie zgodzić , pojazdy są bardziej widoczne , a tak po za tym ... Trzeba być konsekwentnym , jeżeli robi się Coś" profesjonalnie...to chyba do końca . Albo może warto dostosować scenariusze do posiadanego sprzętu . Tak krawiec kraje ... Wtedy będzie naprawde profesjonalnie . Pozdrawiam .
krzysiek Napisano 7 Sierpień 2007 Napisano 7 Sierpień 2007 Mnie osobiście denerwują transportery opancerzone w rekonstrukcjach wrześniowych. Oczywiście, podobno były, jest kilka zdjęć, ale wystawianie ich w każdej imprezie jest tak samo irytujące jak szarże ułańskie wszędzie i buduje całkowicie fałszywy obraz wojny 1939 roku.PozdrawiamKrzysiek
Argonauta Napisano 7 Sierpień 2007 Napisano 7 Sierpień 2007 Cyt. I tak przy okazji czy ktoś spotkał się z tą repliką na rzywo ( chodzi mi o to czy są tam części ruchome czy to tylko cała bryła)http://mundury-historyczne.pl/sklep/product_info.php?cPath=43&products_id=103&language=plpozdr.wolff koniec cytatuMamy cos takiego na stanie ( schron Wedrowiec - Wegierska Gorka), nie jest to do konca klocek, mozna przeladowac" i wyciagnac magazynek, z wygladu nawet przypomina bronka ( tzn moglo byc gorzej) ale cena za cos takiego jest slabo akceptowalna, tzn za ta kase moglby byc zdecydowanie lepiej wykonany. Co do zarzutu ze za duzo transporterow na Wrzesniu 39 to sie nie zgadzam, akurat z moich info wynika ze nasycenie sprzetem zmechanizowanym ( zwlaszcza w rejonie który mnie interesuje - bitwy graniczne na Slasku i w Beskidach)) wsrod Niemcow juz wtedy bylo spore, swiadcza o tym chocby straty jakie Niemcy poniesli w walkach na podejsciach i w rejonie Wegierskiej Gorki.
krzysiek Napisano 7 Sierpień 2007 Napisano 7 Sierpień 2007 Argonauta, a możesz podać więcej danych? Bardzo mnie to ciekawi. Jedyne zdjęcia i dane jakie są widoczne na temat użycia transporterów opancerzonych to 3 DPanc w ilości kilkunastu sztuk. I to nie do końca wiadomo czy transportery te zostały użyte bojowo.Masz coś więcej? Podziel się źródłami. PozdrawiamKrzysiek
Argonauta Napisano 7 Sierpień 2007 Napisano 7 Sierpień 2007 Ze zrodlami bedzie ciezko sa to glownie wspomnienia uczestnikw walk, badz lokalne wydawnictwa , natomiast pewnikem jest ze Niemcy utracili w omawianym rejonie ( nacierala 7 monachijska dywizja piechoty) kilka, jesli nie kilkanascie pojazdow do 3 wrzesnia 39, m.in. w rejonie Kamesznica utracili ktorys z SDKFZtow ( podczas przebudowy drogi znaleziono kolo naciagowe kilka ogniw gasienic, oraz inne fragmenty) w rejonie Ujsoł tez na pewno utracili na pewno jeden pojazd ( transporter- brak danych jaki), a w walkach o same umocnienia Wegierskiej Górki utracili minimum 6 pojazdow ( relacje swiadkow) brak danych co to za pojazdy, na pewno byly to głownie ciezarowki, ale niewykluczony takze jeden badz nawet dwa transportery.
Argonauta Napisano 7 Sierpień 2007 Napisano 7 Sierpień 2007 Proponuje przeniesc dyskusje w inny watek bo sie maly OT zrobil, nie dotyczacy zasadniczo wyrobów p Frankowskiego ;-)
mietek Napisano 7 Sierpień 2007 Napisano 7 Sierpień 2007 Krzysztofie nie ma potrzeby zakladac nowego watku o transporterach, bo juz bylo nieco:http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=229495#229541
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.