Skocz do zawartości

Szlachetny Wehrmacht"


pomsee

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Brednie o tym że tylko nieliczni wiedzieli o holokauście, komorach gazowych, masowej eksterminacji ludności cywilnej... Są dzisiaj powtarzane, nawet przez niektórych forumowiczów.
Napisano
Ale, że w Gazecie Wyborczej taki artykuł to jestem naprawdę pod wrażeniem !!!
Bardziej spodziewał bym się usprawiedliwień , a tu takie stanowisko .
Może Naczelny na urlopie ?
Napisano
Bartosz Wieliński był dziennikarzem w katowickim dodatku do GW, był także moderatorem forum Katowice i słynnego forum Silesiana, gdzie ludzie opcji niemieckiej" piszą przedziwne teksty na temat II wś.
Napisano
zum Beispiel...

Re: Gornoslascy kawalerzy Krzyza Rycerskiego Zela
Autor: rico-chorzow
Data: 25.05.07, 13:04 + dodaj do ulubionych wątków
--
Dlaczego?,mój dziadek chlubił się,że był w cesarskim wojsku,ojciec w Wehrmachcie
i nigdy się tego nie wyparł,też ja nie wyprę się moich przodków,a czym się mamy
chlubić to jest tylko i wyłącznie nasza rzecz,nie jakiejś tam Polski,u której
też specjalnie dużo chluby nie ma.
--
www.gornyslonsk.republika.pl/index.html
Napisano
Panowie nie dajcie się zwariowac.Werhmacht był rycerski od początku do końca.To co pisze GW to tylko propaganda(więcej informacji o propagandzie udziela koledzy od iednych ukrzywdzonych niemców" i Łojciec derektor.
Tak tak to jeszcze nieboszczka komuna swoą propagandą w grobie podryguje.
Pozdrawiam
Napisano
A teraz znowu opowieść rodzinna. Tym razem o babce mojej żony.
Na początku 1945 do jej domu zawitał oddział piechoty Wehrmachtu, zajęli cały dom z zabudowaniami. To był 1945 rok, a więc dobre czasy dla niemieckiej armii dawno skończyły się; mundury były złachmanione, twarze zarośnięte, wszy, głodno i chłodno. Od dawna musieli żywić się „selbstverpflegung” – na własną rękę, a więc wzięli babkę w obroty i na krzyk „matka jeść, matka chleb”. Miała oczywiście dobrze ukryte dwa bochenki chleba i trochę innej żywności, ale nic im nie dała, pokazała puste gary i szafki. Wśród weteranów, był młody chłopak, na oko osiemnastoletni, nie był ulubieńcem kolegów z oddziały, popychali go, wyśmiewali się z niego, częstowali kopniakami; kiedy nikt nie widział przyszedł do babki i zaczął płakać, że z nim już kaput, że wojny nie przeżyje, że zginie. Od dawna babka nie wiedziała co się dzieje z jej mężem, Niemcy niczym dobrym się nie zapisali w jej życiu, ale ruszyło ją sumienie i nakarmiła „tego zasmarkańca” i pobłogosławiła krzyżem, mówiąc, że cało i szczęśliwie wróci do domu…
Babka mojej żony… to o niej opowiadano… złapała buszującego w domu „Mongoła” służącego Niemcom, zapewnie Kałmuka, który garnitur męża pakował do wora. Zaczęła mu go wyrywać, ten chciał ją zastrzelić, złapała za lufę karabiny, ten nie mógł trafić. Szarpali się, aż „Mongoł” spasował, zostawił garnitur i wściekły poszedł sobie. Kilka dni później „Mongoł” wraz z kilkoma kolegami zarobił kulkę i leży do dzisiaj wraz z nimi w brzóskach.
Napisano
Tyle lat piszę na ślepo - piąteczkami, ale konsekwentne mylenie u z y oznacza, że trzeba wreszcie pójśc na urlop...
Napisano
Za zbrodnie w Polsce we wrześniu odpowiedzialni byli m.in. gen. Hans von Salmuth, podczas kampanii 39 szef sztabu Grupy Armii Północ generała Fedora v. Bocka - ( spalenie w woj. pomorskim 18 wsi, rozstrzelanie w pow. Maków Maz. 930 osób, wymordowanie w Miłosnej k. Wwy 150 osób. Gen. Hans Reinhardt, dow. 4 dywizji panc. - ( podczas walk na Woli w Wwie, w Nadarzynie, w Mszczonowie )
Napisano
Reichswera to 100tys oficjalnie
Wehrmacht to od kilkuset tysięcy do 11 milionów.
Więc różnica w prawie tych samych ludziach" to od kilkuset tysięcy do około 11 milionów słownie.(rozważania czy Reichswera miała jakieś lotnictwo pozostawiam innym). Więc pisanie ze to prawie ci sami ludzie to mało mądre jest stwierdzenie.

A pisanie że wszyscy Niemcy wiedzieli wszystko, to już jest też ciekawym stwierdzeniem, bo niby skąd Hans z Hamburga miał wiedzieć co się działo w Treblince, (chyba nie z gazet), jeśli cała wojnę był szewcem albo innym rolnikiem na prowincji? To tak samo mądre jak twierdzenie że nikt nic nie wiedział.
Napisano
A stąd że gdyby upomniał sie głupią Helgę" spod Hamburga to trafiłby do autobusu, z duża rurą wydechową.
Myślisz ze nie wiedział tego !
Napisano
Gros kadry wyższej wehrmachtu karierę swoją zaczęło w Reichswerze, więc duże uproszczenie to to nie jest. Wehrmacht podtrzymywał i utrzymywał hitlera na ronie".
Napisano
1. z wypowiedzi, wspomnień tak to jakby wychodzi że nie wiedzieli. nie bardzo czytałem o tym żeby wiedzieli. bo w gazetach i na filmach nie dowiadywali się o tym. jakies plotki to tak. dla frontowców co przez 3-4 lata siedzieli w błocie i śniegu albo w afryce i włoszech bez urlopów to wogóle była fikcja jakaś, może i wielu widziało rozstrzelania, ale żeby gazem i w krematorium to skąd? Teraz patrzycie na masowe morderstwa w obozach i łagrach jako na coś co miało miejsce, komora gazowa i piece, ale dla ludzi z lat 30 i 40 to była rzecz o której nie słyszeli wczesniej i nawet sobie nie wyobrazali tego.

2. co do kadr WH to jeszcze raz chciałem nadmienić, że WH pod koniec wojny był 10o razy więszy od Rwery. A z tych kadr to mało chyba dotrwało to 45r. Więc to uproszczenie. A czy jak robili zamach na Adolfa to go wspierali?
Napisano
Korbaczewski bauerzy też nie wiedzieli kto u nich za darmo zapiernicza na roli??? W miastach też nie widzieli na stacjach kolejowych bydlęcych wagonów z ludźmi i robotników przymusowych w fabrykach. A na pewno nie wiedzieli, że zniknęło im 100% żydowskich sąsiadów.
Tzw poczta pantoflowa" jest najskuteczniejszą metodą informacji.
Hitler w swych przemówieniach jasno precyzował co się stanie z żydami i innymi podludźmi i gdzie ich miejsce. W gazetach siano nienawiść do wszystkiego co nie niemieckie. Normalny człowiek od razu by zaczaił o co chodzi.
Wiedziano też co dzieje się w obozach i o wysiedleniach. Utrzymanie wszystkiego w tajemnicy to można by nazwać Prawdziwym Cudem.
Napisano
Od majora wzwyż ( chodzi mi o lata 39-45 ) to raczej zaczynali w reichswerze, więc uproszczenie to nie jest
ilu z nich było zaangażowanych w zamach na hitlera ?
Napisano
Oczywiście nie chodzi mi o wszystkich wyższych oficerów wehrmachtu w tym kontekście, ale z 50 procent takowych nie spadło z księżyca 1ego września 39
Guderian oficjalnie zaprotestował przeciwko bestialstwom tłumiących Powstanie w Wwie i obracaniu miasta w perzynę, ale czy to coś dało ? Nic.
Napisano
Guderian oficjalnie zaprotestował przeciwko bestialstwom tłumiących Powstanie w Wwie i obracaniu miasta w perzynę, ale czy to coś dało ?"


Mogę prosić o źródło?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie