Skocz do zawartości

Czarny nalot po elektrolizie


-shrapnel-

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam Wszystkich : )

Mam taki problem".

Przeprowadziłem moją pierwszą elektrolizę na szklance shrapnelowej, był to wykop mocno obrośnięty rdzą. Rdza ładnie odpadła ale na szklance jest czarnawy, brudzący nalot, jak go usunąć ? Moczenie w czymś ?

I jeszcze druga sprawa, wcześniej czyściłem szczotką, wychodził ładny metal ale w głębszych wżerach pozostawał pomarańczowy nalot rdzy. Jak to usunąć ? Albo chociaż czym zalać żeby ładnie wyglądało?

Pzodrawiam
  • 2 weeks later...
Napisano
Witam! Ja mam ten sam ,,kłopot'' przy każdej elektrolizie. Po wyjęciu fanta z elek. trzeba go potraktować szczotką drucianą.. To właśnie wtedy robi się ten ,,brudzący nalot'' wystarczy potem przepłukać w wodzie przedmiot czyszczony i tak kilka razy. Potem znów w elektrolize i do skutku.

pzdr.
  • 5 years later...
Napisano
Witam, ja mam podobny problem ale z guzikami. Stosuję ładowarkę od Nokii, jako materiał na pożarcie płytkę miedzianką wraz i ze stalową (aby nie brakowało itp.) I później czyszczę czarny osad pastą do zębów, mydłem, a nawet proszkiem do prania, wszystko ładnie ładnie po elektrolizie. Ale na drugi dzień (ten miedziany kolorek) czernieje. Zamiast połysku matowieje. Czy jest jakiś sposób aby fant po wszystkim wyglądał tak jak bezpośrednio po wyjęciu? Przeczyścić go czyściwem do polerki? (elektrolizuję guziki carskie)
Napisano
Elektroliza oczyszcza obiekt do gołego metalu który jest bardzo wrażliwy na warunki zewnętrzne (Wilgoć w powietrzu, pot z dłoni) i bardzo szybko się utlenia (tym właśnie jest Twój mat" dnia następnego). Jedynym sposobem jest ponowne zaizolowanie" obiektu od tych warunków, a sposobów jest kilka. Dwa najpopularniejsze to:
- Kilku tygodniowa kąpiel w jakiejś cieczy oleistej, wytworzy się bardzo cienka warstewka izolująca.. Tyle że obiekt będzie łusty" w dotyku i też trochę ściemnieje od roztworu
- Lakier bezbarwny, metoda nie przez wszystkich tolerowana, ale skuteczna, obiekt oczyszczony do golasa" po zalakierowaniu zachowa swój najjaśniejszy odcień, i nie ma tu mowy o żadnym zmatowieniu, chyba że zostają jakieś niedolakierowane punkty. Metoda ta jednak jest aczej" nieodwracalna, także trzeba ją dobrze przemyśleć.

Pozdro
Napisano
vvarg ciekawe to co mówisz, rozumiem

kopijnik2 stosuję elektolit z sody oczyszczonej, zmienić na sól kuchenną? czy może jakiś inny?
Napisano
Elektroliza nie oczyszcza korozji, a ją rozluźnia, przez co wiekszość sama odpada, a resztę trzeba usunąć mechanicznie. Nie spotkałem się jeszcze z metodą elektrolizy, z której po wyjęciu mieli byćmy sam goły metal.
Napisano
remington, źle mnie rozumiesz... Nie chodzi mi o czyszczenie do gołego metalu, tylko o to co opisał vvarg po elektrolizie jest taki piękny połysk czystego metalu, aż się świeci. A na drugi dzień ten połysk matowieje i czarnieje...
A co do mechanicznego to o szczotkach już wspomniałem, a co dodatkowo to grudki rdzy/kamienia usuwam zapałkami, pilnikami i innym malutki ostrymi częściami.
czekam na odpowiedź kopijnik'a może to roztwór jest problemem
Napisano
Zależy do jakiego metalu. kwasy na stali mogą wywołać wtórną korozję, zaraz po elektrolizie i wysuseniu fanta. Na metalach kolorowych tak gwałtownej reakcji nie ma, co nie zmienia faktu, że trzeba kwas dobrze wypłukać i zneutralizować.
Na stal najlepszy jest wodorotlenek i weglan sodu. Ten ostatni jest bespieczny w użyciu. Wodorotlenek sodu w większym stężeniu powoduje czernienie stali. Oba elektrolity pasywują metal, toteż po elektrolizie nie wdaje sie od razu korozja.
Napisano
Wypłukanie i neutralizowanie kwasu jest tym trugniejsze, im bardziej porowaty jest metal. Najwięcej kłopotu sprawia żelazo skuwane, oraz nie do końa usunięta korozja, zwłaszcza międzykrystaliczna.
Najlepsze płukanie zapewnia stały przepływ wody, czyli na wstepie warto wsadzić fanta pod kran i odkręcić na jakiś czas wodę. Jak nie mozna zapewnić stałego przepływu wody, to trzeba płukać w pojemniku z wielokrotnie zmienianą wodą. Po tym neutralizujemy, popularnie stosuje się płukanie w 3% wodorotlenku sodu, takie stężenie wystarczy. Wodorotlenek wypłukujemy czystą wodą. Gotowanie w destylowanej po zwykłym płukaniu jest ok, zwłaszcza jak mamy ryzyko że kwas mógł zostać w porach czy strukturze metalu. Podczas gotowania warto zmienić przynajmniej raz wodę.
  • 10 months later...
Napisano
Witam mam pytanie czyszczę monetki miedziane elektrolizą ale tylko takie co są w stanie bardzo kiepskim i nic nie widać na nich . Mam pytanie mam podłączoną ładowarkę 6v i po podłączeniu np monetki elektroliza trwa bardzo długo . Mam takie pytanie czy trzeba by było podłączyć większą ładowarkę żeby czas czyszczenia był krótszy ? do wody dodaje zwykłej soli kuchennej , może zamiast soli używać coś innego ? proszę o podpowiedzi.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie