huk 100 Napisano 24 Maj 2007 Autor Napisano 24 Maj 2007 Nie wiem ale chyba niektórym to będzie tu na rękę nie będę już ich denerwował –rodzina mnie na pieprza –że albo jestem w terenie albo siedzę na Odkrywcy albo latam po złomowiskach ,archiwach itd–to tak jak by mnie też nie było heheh .Powiedzieli że głupiej już na starość i czas na emeryturę –chyba przekaże schedę młodym hukom –ale ich musze na siłę w to wciągać bo jeszcze nie czują blusa –to młode chłopaki kręci ich to co przy mnie znaleźli ale ale –ja się cieszę c byle gówna co zajdę – a młodzież to zaraz podnosi ponad wszystko –sprawy finansowe –co i ile by za to dostali i to jest nie pokojące
traper6 Napisano 24 Maj 2007 Napisano 24 Maj 2007 Huku,nie rób se jaj.Nie wysiadaj z tej łódki i płyń z nami dalej.Wielu z nas ma podobne (jeśli nie takie same) problemy z babami.A młodzież, no cóż,rośnie nam pokolenie marketingowców".
pokemon Napisano 24 Maj 2007 Napisano 24 Maj 2007 Wszyscy nieśmiało, to może ja pociągnę huku, bo jesteś spoko gość i masz osiągniątka w tym co robisz :-)Faktycznie. Jeśli poświęcamy nazbyt wiele czasu jednemu, zatracamy się w reszcie i tak: przestaje być ważne że dywan nie odkurzany, że mamy dziurawe skarpetki, że koszula ta sama od tygodnia na sobie itd. Dlatego może raz na jakiś czas dobrze byłoby wykrywkę odstawić, wziąść głęboki oddech, popatrzeć w chmury, posłuchać śpiewu ptaków i pomyśleć...sporo znalazłem, a na resztę mam jeszcze czas :-) To taka moja dobra rada wujka-dobra rada" he,he :-)Zawsze chciałem zadać ci pytanie, ale pewnie nie odpowiesz i nawet nie chce abys odpowiadał, ale pytanie to zadam: z czego tak naprawdę żyjecie? Pytam, ponieważ jeśli część albo znaczna część dochodów pochodzi z fantów, to rodzina (szczególnie żona) powinna być bardziej wyrozumiała. Ale ty też musisz pamiętać, iż rodzina to obowiązki i nie powinieneś ich zaniedbywać kosztem swojej pasji :-)To tyle od wujka dobrej rady :-)Pozdro i dasz dół :-)
huk 100 Napisano 24 Maj 2007 Autor Napisano 24 Maj 2007 Zapamiętajcie panowie co wam powiem - WYRYWACZ NIE JEST NAJWAŻNIEJSZY W ŻYCIU !!!!!KIEDYŚ MYŚLAŁEM INACZEJ !!! TAK JAK WY !!! -ALE ZANIM SIE OBEJŻYCIE ŻYCIE WAM PRZELECI –POZDRO
huk 100 Napisano 24 Maj 2007 Autor Napisano 24 Maj 2007 pokemon- z czego żyje ? ano mam to szczęście że żyję z kapitału i nie musze sprzedawać moich fantów na życie –najwyżej je zamieniam –i tylko zdrowym być czego i wam życzę-pozdro
pokemon Napisano 24 Maj 2007 Napisano 24 Maj 2007 Da dół, bo wszystko wykopał i nic nie zostawił he,heNo huk raczej dołki zasypuje, więc dołu nie da i miejscówek też nie odda he,heA swoją drogą to też chciałbym żyć z kapitału" :-)Zdrowia! :-)
szendzielarz z. Napisano 24 Maj 2007 Napisano 24 Maj 2007 huk ,czy ty naprawde az tak sie nudzisz ,nie masz o czym pisac ,czy to jest pogon za wiekksza cyfra obkok nicka. Ja rozumiem ze jest to dzial towarzyski ,ale... Moze zamiast pisac n ilosc skup sie nad jakoscia swoich postow ! Post uwazam za zamkniety.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.