Czy ktoś podjałby się identyfikacji pocisku na podstawie samego tylko opisu? Jako mały brzdąc chodziłem z kolegami w pewne miejsce
a czubki". Znajdywalismy tam amunicję karabinową ale któregoś dnia przy pomocy buta(!) wydobyłem z ziemi coś większego. Oto jak zapamiętałem to znalezisko. Był to nabój (pocisk?) długości około 20-30 cm ze stalową łuską i krótkim ołowianym czubkiem. Średnica łuski to jakieś 30-50 mm a pocisku 20-30mm Proch w łusce znajdował sie w płóciennym szarym woreczku (sam oderwałem czubek od łuski). Sam czubek był ołowiany i nie zwężał się łagodnie ku końcowi jak pociski karabinowe. W przekroju wyglądałby jak prostokąt połączony z trójkątem. Ale zakończenie nie było spiczaste tylko płasko ścięte. W ścięciu było wgłębienie wypełnione niewielką kulką żółtego materiału o konsystencji plasteliny. Dalszej zabawie" z nabojem (oraz kolejnym wyprawom
a czubki") położył kres mój Ojciec który zarekwirował znalezisko oraz ręcznie przetłumaczył mi że to baaaardzo niebezpieczne. Oj bolało, bolało... Czy ktoś może rozpozna co znalazłem. I czy mam się cieszyć że żyję? Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.( P.S. wszelkie wymiary podaję z pamięci, całość była na pewno kilkakrotnie większy od naboju karabinowego.)
Pytanie
butchcassiddy
5 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.