Prawda o Polsce

[Gość]

Kilka dni temu przeglądałem atlas samolotów bombowych skonstruowanych w Europie pomiędzy dwoma wojnami /listopad 1918-wrzesień 1939/. Wydany w Londynie na początku lat siedemdziesiątych XX wieku. Duże kolorowe plansze na kredzie plus bardzo skondensowany i niezwykle treściwy opis powstania i rozwoju konstrukcji. Całość podzielona na kraje w których samoloty bombowe projektowano i wytwarzano.
Przy poszczególnych samolotach informacje także o tych krajach, które je użytkowaly.
Jest więc praktycznie cała Europa /Estonia, Norwegia, Litwa, Portugalia, Szwajcaria, Szwecja, Węgry etc./. Oddzielnie potraktowana została Czechosłowacja i jej przemysł lotniczy.
ALE NIE MA WCALE POLSKI i JEJ SAMOLOTÓW BOMBOWYCH !!!!

O Polsce jest jedynie kilkuzdaniowa wzmianka przy konstrukcjach francuskich. Przy opisie Breguet XIX jest informacja, iż dużą liczbę tych samolotów zakupiła Polska w połowie lat dwudziestych wraz z Potez XXV na którego produkcję zakupiono również licencję. I tyle....
Jeszcze jedno zaskoczenie: brak opisu Junkers Ju 87.
Plus mnóstwo informacji o tak europejskich" krajach jak Chiny, Egipt, Etiopia, Indie, Irak, Południowa Afryka, Rodezja etc.

[polsmol]

Takich zachodnich publikacji jest całkiem sporo. Niestety!

[mietek]

Za to w pozostałych jest najczęściej o szarży na czołgi. Szkoda gadać.

[bjar_1]

A ja ostatnio oglądałem sobie Listę Schindlera" ,a na początku filmu taki tekst:

Armia Polska broniła się dwa tygodnie"

czy coś w tym rodzaju...
No i szarże na czołgi też oczywiście :)

[Indiana]

W promocję kraju trzeba inwestować, jeśli rząd Polski nie zabiega o to aby chociażby w podręcznikach szkolnych w innych krajach uwzględniono zasługi Polski dla Europy(czasami można tam znaleźć ewidentne przekłamania umniejszajace rolę naszego kraju) to nie oczekujmy, że w takich monografiach będzie lepiej...

[gas]

Witam!
Mój nauczyciel historii mówił mi o jakimś myśliwcu który w okresie międzywojennym wygrał jakieś pokazy chyba w Bukareszcie, koś wie jaki to był samolot?

[Gość]

Czytając pierwsze wydanie Hartnika o pistoletach i rewolwerach też można być lekko" ździwionym! Widocznie zasłużyliśmy na takie traktowanie, kto wie ...