rusznikarz

[KURT2005]

Witam mam pytanie czy rusznikarz moze wystawic zaswiadczenie na wykopana bron,i mozna pózniej juz legalnie na scianie sobie powiesic.I czy mozliwe zeby to kosztowało tylko 150zł?
Pozdrawiam

[jacenty2004]

Na tym forum chyba jeszcze nikt nie napisał o takim przypadku,ale jak jesteś tak zdesperowany to jedyne wyjście z takiej sytuacji to wysłanie donosu na samego siebie na policję.Przyjadą wtedy szybko (bo na donosy mają prikaz reagować natychmiast)zabiorą giwerę ,a Ty wylądujesz na dołku. Jeżeli policyjne biuro kryminalistyczne stwierdzi ,że to złom to wyjdziesz szybko i jak ładnie będziesz prosił to ten złom Ci powinni oddać (bo niby dlaczego nie?) i wszystko będziesz miał za darmo.Ale jak na sprawie pojawi się zeczoznawca" ,który ma takie pojecie o broni jak świnka o gwiazdach.To raczej twojej ściany nie ozdobi ładna giwera.Tylko dyplom" w którym sędzia pisze coś o zawiasach za manie broni i...nielegalne kopanie :)

[KURT2005]

jacenty2004 ja nienapisałem ze mam i ze chce wieszac BO NIEMAM a ty odrazu mnie za kratki chcesz wsadzac.poprostu dowiedziałem sie ze podobno rusznikaz moze cos takiego wystawic i sie pytam.Ale po ilosci wypowiedzi to chyba nikt nic o tym niewie.

[jacenty2004]

Ja też wcale nie napisałem ,że coś masz, bo umiem czytać ze zrozumieniem.Napisałem tylko co można w takiej sprawie ewentualnie bezboleśniezrobić", ale mój plan legł w gruzach po wejściu na stronę Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego KGP.Pracują tam tacy fachowcy rekrutowani z Politechniki Warszawskiej i Wrocławskiej ,że nie ma raczej szans ,żeby zawracali sobie głowę jakimś złomem ,pozostaje więc zeczoznawca od gwiazd", który może niestety stwierdzić ,że twój wykopek to grożna broń i wymysł szatana i wtedy skończy się tak jak napisałem wcześniej. Wniosek wykopałeś -zakop :)

[jacenty2004]

Ale w razie jak wykopiesz kiedyś kawałek mausera i znajdziesz takiego rusznikarza to daj znać na forum wielu ludzi taka wiadomość ucieszy ,tylko jeszcze będzie pewnie musiał zejść z ceny ,bo kto przy zdrowych zmysłach pójdzie z zardzewiałą rurą za 20 zł prosić o kawałek nic nie wartego papieru za 150 zł biorąc pod uwagę ,że rzeczoznawca od gwiazd i tak będzie w razie rozprawy wiedział lepiej :)

[KURT2005]

Albo mi sie wydaje albo cos na mnie strasznie najezdzasz?Niepodoba sie ze sie zapytałem.Z tego co mi wiadomo jest u mnie rusznikarz co takie zaswiadczenie wystawia i wiele osób do niego przychodzi a cena 150zł jezeli to prawda jest naprawde bardzo mała.Poprostu chciałem sie dowiedziec czy cos takiego jest wystarczajacym srodkiem w razie kontroli policji.

[jacenty2004]

A mnie się wydaje ,że ktoś się zachowuje jak primadonna.Nie widzisz ,że próbuję Ci pomóc ? Ile musiałem nabazgrać żebyś wreszcie wydusił z siebie ,że jest taki rusznikarz. Po primo mógłyś podać jakiś namiar wielu pewnie już na to z niecierpliwością czeka ,bo chciało by wreszcie legalnie powiesić sobie nad kominkiem jakiegoś wykopka .Po sekundo jeżeli człowiek wydaje takie papiery i bierze za to 150 zeta to pewnie ma do tego jakieś podstawy prawne i nie ma co się wtedy pytać o to na forum tylko samego rusznikarza i na najbliższej komendzie policji czy coś takiego honorują ...i wtedy można spać spokojnie :)

[carmelo1]

witam kurt widzę ze poruszyleś temat na forum a wiec ja jestem sprawca pytania kurta ponieważ bylem ostatnio u goscia który zajmuje sie bronia biala i starodawna i ja produkuje i z nim gadalem i pokazywal mi takie oświadczenie o broni która jest zlomem a nadaje sie tylko do powieszenia tak przyjemnosc kosztuje 150pln i to prawda mowil mi ze byli ostatnio u niego z dwoma karabinami wykopkami i bez problemu....byla stara i zardzewiala i nie nadawala sie do użytku militarnego jak nie wierzycie moge podac namiary na zaklad tego pana i sami sie przekonacie...

[KURT2005]

I carmelo1 poda namiary i wreszcie wszyscy beda mieli legalne wykopki.

[jacenty2004]

Ja tam wierzę ,że jest taki pan. Za 150 zyla sam mogę wystawiać zaświadczenia ,że ktoś umie prowadzić samochód ale nie daję gwarancji ,że przy najbliższej kontroli policjantom to wystarczy....chętnych jak by co zapraszam bo niby czemu nie zarobić paru groszy ? ...i o to chodzi

[pik78]

150 zl kosztuje papierek pozwalajacy powiescic egzemplarz na scianie ? A za ile rusznikarz wystawi glejt zezwlajacy na postawienie gewera w kacie pokoju ,hehe ?

[jacenty2004]

piku Ty to na razie w kącie pokoju stawiaj lepiej hoinkę,za takie bombki nikt się nie będzie czepiał :) ps. swoja drogą to chyba szkoda ,że nie znałeś wcześniej tego rusznikarza ?

[KURT2005]

Na tym forum jak zawsze ogólnie nikt nikomu w nic niewierzy i kazdy temat konczy sie kłotnia i pewnie zaraz tez tak bedzie.Trudno chcielismy podzielic sie ta wiadomoscia ale skoro to dobry temat do zartów to by było na tyle .

[carmelo1]

no tak krytyka i wysmiewanie sie dobra panowie zarozumialce pojde na policje i sie dowiem bo inaczej z wami nie mozna...tylko pisac glupoty potraficie i krytowac....jeszcze zeby byla jasnosc pojde na komende krp V na zoliborzu pasuje..zeby nie bylo ze zaraz cos zmyslam.co za ludzie...kurt pokarze ci sklep i warsztat tego typa...jest na brudnie..co za ludzie...

[jacenty2004]

Faktycznie co za ludzie ?!!! Nie wierzą nikomu!... To wszystko przez pika ,bo od kiedy wyszedł z ciupy za nielegalne posiadanie to się taki niedowiarek zrobił w tych sprawach!!!

[pik78]

A taki juz ze mnie niewierny Tomasz . 0 (zero ) resocjalizacji w moim przypadku .

[carmelo1]

dobra mi to teraz lata co tam sobie mysla...pojde dowiem sie i pokaze na zdjeciach ten dokument ftedy niedowiarkowanie sie skonczy...w sobote jade do niego wiec sie dowieta niedowiarki...

[dect]

carmelo nauczaj, miliony czekają...

Jak do niedzieli nie dasz foty/skanu to Cię publicznie obśmieję - jak dasz - publicznie przeproszę, wyrażę skruchę i napiszę samokrytykę

[jacenty2004]

A niby dlaczego chcesz chłopaków obśmiewać? Jak znam życie rusznikarz spokojnie wydaje takie opinie.Ważne jest co na te papiery powiedzą na policji ? A ,że to życie znam dobrze to wiem ,że to co powiedzą na policji można sobie też wsadzić gdzieś, bo to ma się nijak do tego jak w razie toczącej się w sądzie sprawy jakiś sędzia prokurator i niedouczony rzeczoznawca wykorzysta popapraną ustawę o broni i amunicji :) Życzę miłej nocy i odsyłam do wątku na głównym w którym facetowi grozi 8 lat za kulkę od kbks którą znalazł i nosił w portfelu :)

[kocur]

Witam !

Pozwólcie, że ja dołożę swoje trzy grosze do dyskusji.
Ja osobiście obawiam się, że wizyta na Policji może zakończyć się serią niespodziewanych kontroli domowo-piwnicznych u kolegi Carmela.
Może lepiej iść do prawnika, bo nie sądzisz chyba, że sierżant dyżurny ( z całym szacunkiem dla sierżantów Policji czytających to forum, ;-) ) Ci odpowie miarodajnie. A może Pan Dochodzeniowiec ? On Ci powie, że trzeba oddać do ekspertyzy. Koło się zamyka. Jedynym skutkiem będzie sporządzenie po spotkaniu notatki operacyjnej, że się stawił ten i ten z pytaniem o broń. Notatka pójdzie do dzielnicowego i ten już zasięgnie języka w moherowej subkulturze Twojego bloku na Twój temat. A wtedy to już po całości ...
Powiesz że się nie wylegitymujesz ? - Wystarczy wpis w księdze gości " u dyżurnego. Pomysł z Policją uważam za ekhm... nie dokońca przemyślany.

Natomiast odnosząc się do całego stanu prawnego, to w mojej ocenie najlepiej w ogóle nie trzymać w domu takich rzeczy. Jeżeli ktoś decyduje się np. na handel musi bardzo uważać podczas transakcji ( nalezy sobie odpowiedzieć na pytanie czy warto ).
Dobrym przykładem jest sytuacja jakiej byłem świadkiem kilka dni temu na wykopkach. Kopałem w pobliżu lasu, byłem z psem. Zobaczyłem dwóch mężczyzn chodzących po lesie, jeden miał karabin/sztucer na ramieniu. Podeszli do mnie ( byłem na polu - nie bałem się o karę) wyglądali z daleka na strażników leśnych. Podeszli bliżej do mnie trochę sie wystraszyłem bo pies biegał luzem. Z bliska okazało się, że faceci to zwyczajni kłusownicy. Karabin na ramieniu to zwykły krótki Mauzer kawaleryjski made in Radom z wybitym pieknym orłem. Chwilę pogadaliśmy, rozładował, otworzył zamek, pokazał naboje - normalnie cacko.
Mój post ma na celu rzucenie trochę innego światła na sytuację prawną w odniesieniu do posiadania zardzewiałych rurek, które kiedyś były karabinami. Wydaje mi się, ze w prywatnych rękach jest MASA sprawnej broni zwykłej jak i automatycznej, tylko własciciele siedzą cicho i nie chwalą się tym. Takie kolekcje raczej są w hermetycznych środowiskach i skupiają tylko pasjonatów o podobnych upodobaniach i stanie posiadania.
Mam kolegę, u którego na ścianie wisi Pancerfaust. Cóż z tego, że to rura z drewnianą głowicą ale typ z gazowni, który przyjdzie sprawdzać liczniki o tym nie wie, uda że nie widzi a potem za kilka dni puk puk ... Załoga Dżi.

Wniosek jest tylko jeden, jeżeli masz coś w domu co choćby wygląda na ombę" ( pustego ogórka, łuski ze spłonkami, zapalniki itp. ) MUSISZ liczyć się z ryzykiem.

Co do tej konkretnej sytacji zgadzam się z Jacentym. Otóż żaden sąd nie weźmie pod uwagę faktu, ze pytałeś się kogoś na Policji.
Wydaje mi się, że ajmocniejszy " kwit o zdekowaniu broni wyda tylko rusznikarz z uprawnieniami biegłego balistyka zarejestrowany w sądzie Twojego rejonu. Taki jednak papier nie kosztuje zapewne 150 PLNów.

Pozdrawiam serdecznie !

[TIX]

wisi ... i co ? nie ma istotnych elementów i nie podchodzi pod ustawę :) obok wisi jedna sztuka jeszcze .. ale ta też nie podlega ustawie bo to pneumatyk poniżej 17J :)

[dect]

@ jacenty

Uważam, że żaden rusznikarz o zdrowych zmysłach nie dotknie broni-znajdy bo będzie miał z tego masę kłopotów. W razie wpadki drugą osobą która będzie miała u drzwi załogę dżi jest właśnie on i będzie się musiał gęsto tłumaczyć na jakiej podstawie pozbawił znajdę (w jakimkolwiek stanie) cech broni.

Niemniej jednak czekam na ten skan/foto.

Jak wygląda sprawa wykopów/strychów (i stan prawny) to chyba nie ma sensu po raz milionowy tego powtarzać - to jest jazda bez trzymanki.

[jacenty2004]

A ja wcale nie napisałem ,że rusznikarz dotyka jakiejś lewej broni. On tylko wydaje za 150 zł... papierek :)

ps.A ja na kupno zaświadczenia o umiejętności prowadzenia samochodu... wszystkich chętnych zapraszam .

[dect]

Ok, może ja też się nieprecyzyjnie wyraziłem. Na tym świstku musi być jakiś podpis i pieczątka i nawet jeżeli oba będą nieczytelne to przyciśnięty delikwent i tak altem wyśpiewa skąd to ma. Wizyta, prokurator za fałszowanie dokumentów, poświadczenie nieprawdy i utrata koncesji - miodzio... Gra warta świeczki, nie ma co

[jacenty2004]

Bez przesady rusznikarz nic nie fałszuje bo papier firmowy jego , pieczątka jego i podpis też autentyczny jego .Nieprawdy też nie poświadcza bo pisze tak jak jest ,że z jakiegoś złoma nie da się strzelić ,a on jako fachowiec na tym się zna.A że jakiś kretyn w sądzie twierdzi potem inaczej to tylko sprawa tego ,że nasze pogibane ustawy każdy h..j może czytać na swój strój". W ustawie jasno na białym napisane jest co to broń, ale prokurator jak się uprze to wsadzi klienta za posiadanie rudy żelaznej ,bo przecież z tego spokojnie można uzyskać żelazo z którego potem za pomocą młotka, pilnika i wiertarki możemy sobie skonstruować kałasznikowa. I o to w tym całym burdelu chodzi :)