Skocz do zawartości

Przyjechał znalazł i pojechał-Kopijnik 2


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Tak to jest jak się kogoś zaprosi na kopanie –panowie hehehe- umówiłem się z Kopijnikiem na mój teren i proszę 10 minut i trach znalazł od razu wahacz !!!

Napisano
No dzięki za reklamę - teraz to już nikt mnie nie zaprosi"...
Ale swoją drogą przeżycie dla mnie bardzo ciekawe i pouczające...
Jadąc w gości" zawsze trzeba być przygotowanym na wyciąganie jakiejś bestiiii......
Oficjalne podziękowania dla gospodarza"...
Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg wątku...
Napisano
a swoją drogą - na foto widać kawał złomu"...
w rzeczywistości - swoim niefachowym wzrokiem- znalazłem w nim nagromadzenie zaawansowanej techniki...
półstały smar (grafitowy?) tworzący płaszczyzny cierne,
ebonitowe(?) gładzie ślizgowe,
podkładówka związana z podłożem,
minimalna korozja - tylko na osłonie łożyska.

62 lata w ziemi, wodzie... ciekawe.
Napisano

No to jedziemy dalej. Wracamy i jedziemy , jedziemy a tu – coś przykuło moją uwagę zawróciliśmy wjechałem na posesje na której wypatrzyłem to –co widać na fotkach –a gospodarz był jeszcze rozmowny i nas w puścił do garażu i szopy -pozdro

Napisano
a gospodarz był jeszcze rozmowny i nas wpuścił do garażu i szopy - trywializm...
...Doktor nie puścił,
ale drzwi puściły...
:)
Gospodarz - to kolejne odkrycie" pozytywnie zakręconego człowieka..
Napisano
ano kopijnik2 - mysle ze to od ładunków prochowych.
a co do miejsc ze skrzynkami to jak z grzybam . sa miejsca gdzie ich sporo (biastoczczyzna, mazowieckie. a sa gdzie b. mało lubelskie łódżkie

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie