Klaus BOLS Napisano 9 Marzec 2007 Autor Napisano 9 Marzec 2007 drodzy koledzy, czy można by mówić o SUBKULTURZE POSZUKIWACZY I MILITARYSTÓW?no bo gdyby spojżec jest to grupa charakterystyczna i pewnymi szczegółami wyróżniająca sie w społeczeństwie. ubiór. Nie na codzień ale od święta" widać to na jarmarkach czy rekonstrukcjach, wiekszość ludzi siedzących w temacie (nie licząc rekonstruktorów) ubiera jakieś części umundurowania. Coś morowego na daną okazje. Istnieje bardzo szerokie charakterystyczne słownictwo. Mozna by nazwac je nawet slangiem. Dowodem na to jest jeden z obszernych wątków o potocznych poszukiwawczych nazwach.Mamy swoją SZTUKĘ. Czyż rekonstrukcje to nie cos w stylu przedstawień teatralnych? zdarzają się historycy z zamiłowania ilustrujący historie na własną ręke. Była nawet mowa o wierszach. Poszukiwacze żyją niejako w podziemiu. Kopanie nie jest do końca legalne, wydzieranie z ziemi zabytków państwowych też, wiec to prawie jak podziemny HiP HoP ;]czy można by to nazwac w pewnym sensie subkulturą?
Indian Chief Napisano 21 Marzec 2007 Napisano 21 Marzec 2007 Jestem socjologiem...i wiem że nie można w prosty sposób odpowiedzieć na to pytanie. Dlaczego? Ponieważ można taka teorie zawsze obalić. Kiedys starałem sie przeanalizować subkulturę motocyklową o wiele bardziej wyrazistą. Autorytet" wyraził sie wtedy: nie ma czegos takiego. Z kolei np prof. Filipiak w swojej książce Subkultury młodzieżowe" wymienia ją i opisuje pobieznie. Więc na czym sie oprzeć?Wracając do poszukiwaczy... cóż nie ą tak wyraźni jaki n sknheadzi, bliżej im do motocyklistów. Owszem, pojawia się slang, lcz ubiór już nie jest tu faktem gdyz wielu takowego nie nosi. Używanie wykrywacza...saperzy i hydraulicy tez takowe stosują, zainteresowania spory rozstrzał. Uważnam że można by mówiś o subkulturze poszukiwaczy ale nie nalezy tego nadużywać gdyż łatwo jest taka twierdzenie obalić. Poprostu za mało wspólnych cech i za dużo różnic pomiędzy członkami tej grupy. Militaryści... to już chyba można by się powoli pokuśic o takie stwierdzenie. Jednak nie nalezy militarystów wrzucac w ten sam tygiel i mieszać z poszukiwaczami.
kokesh Napisano 21 Marzec 2007 Napisano 21 Marzec 2007 Co do naszego slangu ,to określeniem wszech-czasów powinna zostać ,,urwiłapka''.Pozdro...
danieloff Napisano 22 Marzec 2007 Napisano 22 Marzec 2007 http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_watek.php?id=181621#181621 To tak w temacie gwary...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.