Skocz do zawartości
  • 0

amunicja


kaliber

Pytanie

Napisano
Mam pytanie moze troche glupie ale czy czesto trafia wam sie ammo od ura i radzieckich (ptrs i ptrd).Pytam bo widze ze na roznych gieldach i itd od ura nie kosztuje wcale tak malo w porownaniu do innych rzeczy.a jak juz pytam to zapytam tez o czestotliwosc trafiania sie radzieckich min palikowych .Pzdr

16 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
No to tak jak u mnie w te lato trafilem miejsce ( postoj wojsk radzieckich na przelomie lat 44/45 wszedzie ziemianki) gdzie bylo tego tyle ze na moasiadz mozna zbierac.Tylko jedno co mnie ciekawi wiele z nich bylo zniszczonych przez zgiecie luski udezeniem mlotka.a co do tych minek to w jednym miejscu trafilo mi sie 25 jeszcze leza niestety w ziemi bo nie mialem czym przywiezc;(.niektore byly z szara farba.Od ura jeszcze skarbu nie trafilem.Pzdr
Napisano
przy mnie kolega wyciagnal na magazynach niemieckich 3 naboje do ura, wycyganilem od niego jeden :) byl tez element polskiej radiostacji, z tabliczkami jedna, z alfabetem typu a-adam, b-beata, c-czesiek itp a druga z pieknym napisem UWAGA!!! - NIEPRZYJACIEL PODSLUCHUJE!!!" :))))) niezly mielismy ubaw :)))) kolega powiedzial, ze powiesi se przy telefonie ;')))
Napisano
Mietek juz wyjasniam .Nieszconych przez zgiecie tz tak jak bys wziol taki naboj polozyl na kowadle i pierdyknol w luske mlotkiem .Wiec po takiej operacji nie nadawala sie do niczego. poza tym bylo tam mase samych pustych lusek z wyciagnietymi czubkami.Znalalem tez 30 wypalonych( bez splonek) co ciekwe nie porozywalo ich.Byly tez cale ale z czybkiem wsadzonym do luski odwrotnie dzieki temu mam niektore czubki jeszcze w dobrym stanie z zachowanym czerwonym lakierem.jeszcze pewnie zostalo.A w jednym miejscu ktos sobie schowal pietnascie calutkich niepogniecionych i do tego granat radziecki przeciwpancerny z raczka komplecik i kilka duzych detonarorow.Byly w takich skurzanych szmatkach kazdy odzielnie i w pudeleczku drewnianym do tego jeszcze 2 sztuki od ppsz.A do tego 5 niemieckich 120mm.widac ze walili do ruskich w zime ale cos im nie wybuchaly. Ogolnie jest tam troche sprzetu magazynowego.Kupe szukania.W koncu zgrupowane tam byly az 3 dywizje.a w tym lesie jest jeszcze cos dziwnego ale to zaraz zaloze nowy watek pzdr.
Napisano
14,5mm wojenne od rusznic były p-panc, jednak miały też ładunek zapalajacy na czubku posisku (kto wie jaki i dlaczego nie na tyle pocisku?). Nie było materiału wybuchowego i zapalnika.
Napisano
tez tak myslalem ale chyba raczej jednak nie .
To wyglada na ewidentne gniecenie jak by ktos niszczyl te amunicje.czego moze dowodzic tez wyrywanie z niej samych pociskow.pzdr
Napisano
Mam pytanie moze troche glupie ale czy czesto trafia wam sie ammo od ura i radzieckich (ptrs i ptrd).Pytam bo widze ze na roznych gieldach i itd od ura nie kosztuje wcale tak malo w porownaniu do innych rzeczy.a jak juz pytam to zapytam tez o czestotliwosc trafiania sie radzieckich min palikowych .Pzdr
Napisano
Pewnie wszystko zależy od miejsca - amunicja 14,5 mm jak dla mnie jest wszędzie". Jeśli chodzi Ci o miny POMZ to t zdażają się częściej niż sprigminy.
Pozdrawiam
rorvik
Napisano
Właśnie po spoglądaniu na tę stronę, bodajże przedwczoraj, naszły mnie te pytania. Jest tylko incendiary composition", czyli co? Dodatkowo dlaczego na czubku, nie na końcu? Czy na czubku nie odpadnie, odparuje, zniszczy się itp, przy uderzeniu o pancerz?
Napisano
Rozumiem, że chodzi w tym przypadku po prostu o dodatkowy efekt zapalający? Co w tym dziwnego? Widocznie uznano, że w pewnych sytuacjach samo przejście penetratora może okazać się niewystarczajace? Hm? A miejsce na czubku chyba będzie najlepsze?

Pzdr,

jotes
Napisano
Generalnie jest chyba tak, że przy uderzeniu o pancerz, wchodzi sam rdzeń, odpada koszulka mosiężna i ewentualnie ołów z padkalibrowego, podobnie chyba było z mieszanina zapalajacą na początku pocisku. Czy skuteczniej aby wchodziła niejako za" rdzeniem po wybiciu juz otworu?
Napisano
Co do ammo od Ur-a to spotyka się je na giełdach staroci ,nabój zdeaktywowany kosztuje w granicach 20-30 zł (takie ceny widziałem).
Co do wykopywania amunicji od Ur-a ,to ja na przykład trafiłem tylko raz wystrzeloną łuskę na polu bitwy 7 ,8 i 9 pp Leg. z 3 DP. Więcej trofeów od Ur-a nie znalazłem.
Łuski od radzieckich rusznic PTRD i PTRS trafiają się dosyć często ,przynajmniej u mnie.

pzdr

bjar_1

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie